Styczniowe II kreski - babyboom2021!

[Malw0990]

Hej dziewczyny, ja również życzę miłego dnia! @ przypada książkowo jutro, chociaż sama nie wiedziałam do końca jak to będzie w tym cyklu, bo przed owulacją musiałam przyjmować przez kilka dni antybiotyk, także na nic za wiele nie liczyłam. Przez ostatnie dni czułam się jakoś dziwnie, dlatego postanowiłam, że zatestuję trochę wcześniej i ku mojemu zdziwieniu wyszła z porannego moczu delikatna kreseczka wiem, że to niewiele znaczy, może być błąd testu itp. ale chciałam się z Wami podzielić myślicie, że jest szansa? Jutro będzie powtórka.

 

[Ca.lina094]

Hej dziewczyny, ja również życzę miłego dnia! @ przypada książkowo jutro, chociaż sama nie wiedziałam do końca jak to będzie w tym cyklu, bo przed owulacją musiałam przyjmować przez kilka dni antybiotyk, także na nic za wiele nie liczyłam. Przez ostatnie dni czułam się jakoś dziwnie, dlatego postanowiłam, że zatestuję trochę wcześniej i ku mojemu zdziwieniu wyszła z porannego moczu delikatna kreseczka wiem, że to niewiele znaczy, może być błąd testu itp. ale chciałam się z Wami podzielić myślicie, że jest szansa? Jutro będzie powtórka.

myślę że po cichu można gratulować, jutro albo pojutrze powtórz test a najlepiej będzie jak zrobisz betę

 

[jotte]

to mój pierwszy tak długi, jak juz pisałam wcześniej przy tabsach były 28 dni, pierwszy po tabsach 37 dni a teraz juz 46 najbardziej wkurza mnie, że ze staraniem jestem w plecy jak tak dalej pójdzie.

Ja miałam ostatni cykl 50-dniowy. Znam ten ból. Ale po tabsach chyba niestety może tak się dziać zanim wszystko się ureguluje. Daj znać co mówi lekarz.

 

[Ca.lina094]

Ja miałam ostatni cykl 50-dniowy. Znam ten ból. Ale po tabsach chyba niestety może tak się dziać zanim wszystko się ureguluje. Daj znać co mówi lekarz.

Zanim odstawiłam, dużo rozmawiałam z lekarzami, dużo czytałam. Spodziewałam się rewolucji, ale gdy pierwszy okres bez tabsów przyszedł tylko z 9 dniowym opóźnieniem cieszyłam się, że nie będzie tak źle bo czytałam że może okres przez kilka miesięcy nie przychodzić. A teraz ten cykl daje mi dosłownie z liścia w twarz a ja zaraz mu oddam bo już brak mi ierpliwości ile można latać do wc i sprawdzać!?

 

[O_92]

Hej dziewczyny, ja również życzę miłego dnia! [emoji846] @ przypada książkowo jutro, chociaż sama nie wiedziałam do końca jak to będzie w tym cyklu, bo przed owulacją musiałam przyjmować przez kilka dni antybiotyk, także na nic za wiele nie liczyłam. Przez ostatnie dni czułam się jakoś dziwnie, dlatego postanowiłam, że zatestuję trochę wcześniej i ku mojemu zdziwieniu wyszła z porannego moczu delikatna kreseczka [emoji54] wiem, że to niewiele znaczy, może być błąd testu itp. ale chciałam się z Wami podzielić [emoji16] myślicie, że jest szansa? Jutro będzie powtórka.

Opowiedz jaka była strategia? Jak najczęściej czy co 2 dni? Jakie miałaś objawy ciąży? No i oczywiście gratulacje [emoji122]

 

[Malw0990]

Opowiedz jaka była strategia? Jak najczęściej czy co 2 dni? Jakie miałaś objawy ciąży? No i oczywiście gratulacje [emoji122]

Dziękuję Jeszcze się nie nastawiam tym razem nie robiłam testów owu, bo poprzednio trochę mnie stresowały. Podeszliśmy do tego na luzie i robiliśmy to codziennie przez wszystkie dni płodne. Starałam się uspokoić umysł i nie denerwować. Zaczęłam brać olej z wiesiołka, jakoś od 5 dnia cyklu, bo dopiero wtedy się o nim dowiedziałam i tak naprawdę to tyle. A co do dziwnych objawów - od kilku dni strasznie tak jakby szarpie mnie w piersiach, najbardziej boli po bokach, a zawsze przed @ bolało od dołu. Kilka dni temu wszyscy mi mówili, że jestem strasznie nieznośna i nie do życia, bo rzucam się o wszystko, robiłam dramy, nad którymi nie panowałam, a później się z tego śmiałam i od 3 dni bardzo mi zimno. Ciągle biegam owinięta w koce, grube swetry i z termoforem. Byłam już pewna, że to PMS, chociaż nigdy go nie miałam

 

[AniaL92]

Hej dziewczyny, ja również życzę miłego dnia! @ przypada książkowo jutro, chociaż sama nie wiedziałam do końca jak to będzie w tym cyklu, bo przed owulacją musiałam przyjmować przez kilka dni antybiotyk, także na nic za wiele nie liczyłam. Przez ostatnie dni czułam się jakoś dziwnie, dlatego postanowiłam, że zatestuję trochę wcześniej i ku mojemu zdziwieniu wyszła z porannego moczu delikatna kreseczka wiem, że to niewiele znaczy, może być błąd testu itp. ale chciałam się z Wami podzielić myślicie, że jest szansa? Jutro będzie powtórka.

Widać kreseczkę napewno powtórz test

 

[LadyCaro]

Hej dziewczyny, ja również życzę miłego dnia! @ przypada książkowo jutro, chociaż sama nie wiedziałam do końca jak to będzie w tym cyklu, bo przed owulacją musiałam przyjmować przez kilka dni antybiotyk, także na nic za wiele nie liczyłam. Przez ostatnie dni czułam się jakoś dziwnie, dlatego postanowiłam, że zatestuję trochę wcześniej i ku mojemu zdziwieniu wyszła z porannego moczu delikatna kreseczka wiem, że to niewiele znaczy, może być błąd testu itp. ale chciałam się z Wami podzielić myślicie, że jest szansa? Jutro będzie powtórka.

Nooo zdecydowanie coś widać!

 

[O_92]

Dziękuję [emoji3590] Jeszcze się nie nastawiam [emoji846] tym razem nie robiłam testów owu, bo poprzednio trochę mnie stresowały. Podeszliśmy do tego na luzie i robiliśmy to codziennie przez wszystkie dni płodne. Starałam się uspokoić umysł i nie denerwować. Zaczęłam brać olej z wiesiołka, jakoś od 5 dnia cyklu, bo dopiero wtedy się o nim dowiedziałam [emoji16] i tak naprawdę to tyle. A co do dziwnych objawów - od kilku dni strasznie tak jakby szarpie mnie w piersiach, najbardziej boli po bokach, a zawsze przed @ bolało od dołu. Kilka dni temu wszyscy mi mówili, że jestem strasznie nieznośna i nie do życia, bo rzucam się o wszystko, robiłam dramy, nad którymi nie panowałam, a później się z tego śmiałam [emoji23] i od 3 dni bardzo mi zimno. Ciągle biegam owinięta w koce, grube swetry i z termoforem. Byłam już pewna, że to PMS, chociaż nigdy go nie miałam [emoji85]

My w tym cyklu też próbowaliśmy codziennie, jestem 4 dni po owu, teraz zostaje mi tylko czekanie...

 

[Malw0990]

My w tym cyklu też próbowaliśmy codziennie, jestem 4 dni po owu, teraz zostaje mi tylko czekanie...

Myśl pozytywnie! Trzymam kciuki!!!