E
Em82
Gość
Takie nowe rzeczy w cyklu to dopiero mieszają w głowie i dają nadzieje...Też nigdy nie miałam plamień, a w tym cyklu plamiłam 2 dni [emoji2368] i teraz właśnie kończę @
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Takie nowe rzeczy w cyklu to dopiero mieszają w głowie i dają nadzieje...Też nigdy nie miałam plamień, a w tym cyklu plamiłam 2 dni [emoji2368] i teraz właśnie kończę @
No właśnie..Takie nowe rzeczy w cyklu to dopiero mieszają w głowie i dają nadzieje...
Takie nowe rzeczy w cyklu to dopiero mieszają w głowie i dają nadzieje...
Dokładnie tak, ja pamiętam, że jak się staraliśmy pierwszy cykl to niemal książkowo miałam "plamienie implantacyjne" no już byłam niemal pewna... i co? Jajco jak widać xDTakie nowe rzeczy w cyklu to dopiero mieszają w głowie i dają nadzieje...
Ja coś wiem o tym zdenerwowaniu męża, jeśli teraz nie wypali, odcinam go od przytulania i chowam przed nim testy owulacyjne. Jak przyjdzie właściwy dzień będzie tak wyposzczony i na dodatek nie będzie wiedział że to dziś, że mam nadzieję, że się udaDokładnie tak, ja pamiętam, że jak się staraliśmy pierwszy cykl to niemal książkowo miałam "plamienie implantacyjne" no już byłam niemal pewna... i co? Jajco jak widać xD
Więc teraz też staram się nie doszukiwać na siłę niczego.
Odstawiłam testy owulacyjne, bo wydawało mi się też, ze źle na męża działały jak mu mówiłam, że "dziś". To jakby miał brzemię na sobie, nie wiem xD może zdenerwowane plemniki miał czy coś
Robimy co mamy robić, badamy się no i mam nadzieję, ze pyknie!
Z ciekawostek - nie wytrzymałam i siknęłam rano na test - biel. No trudno
Dziekuje kochana[emoji8] pozostaje mi tylko czekać. Niechce się nakręcać. Cały cykl grzecznie czekałam na rozwój sytuacji ale dziś mam mieszane uczucia. 14dpo brak @ - test negatywny. Zawsze gdy nadchodzi @ mam takie charakterystyczne dla mnie bulgotanie (przelewanie w dole brzucha) i zaraz pojawiała się @. A dziś od rana bulgocze i nic [emoji2368] i możecie się śmiać ale od wczoraj wieczora mam podpaskę i pojawiły się jakby plamki? Takie bardzo jasne kawa z mlekiem. A nigdy w życiu nie miałam plamień przed @ [emoji848] proszę ściągnijcie mnie na ziemię bo chyba już świruje [emoji120][emoji28]
Ja coś wiem o tym zdenerwowaniu męża, jeśli teraz nie wypali, odcinam go od przytulania i chowam przed nim testy owulacyjne. Jak przyjdzie właściwy dzień będzie tak wyposzczony i na dodatek nie będzie wiedział że to dziś, że mam nadzieję, że się uda [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16]
Niektóre mierzą, inne nie. Ja zazwyczaj mierzyłam, bo przy kubeczku mi to różnicy nie robi, a w tym cyklu mi się nie chce... Może jutro zacznę [emoji16]Dziewczyny pytanie techniczne [emoji85] mierzy sie temp podczas @?
Nie trzeba mierzyć. Jeśli mierzysz w ustach to możesz kontynuować mierzenie podczas @. Jesli w pochwie to możesz odpuścićDziewczyny pytanie techniczne [emoji85] mierzy sie temp podczas @?
Ja również nigdy nie mierzyłam. Bez tych paru dni i tak wszystko ładnie powinno być widać na wykresieDziewczyny pytanie techniczne mierzy sie temp podczas @?