reklama
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Jeżdżę i na rolkach i na łyżwach i nie, to nie jest to samo
Nie to samo ale zbliżone, ruchy podobne. Łyżwy trudniejsze bo się ślizgają
Już 9 miesięcy masacra dopiero co na porodowki cisnęłysmy a tutaj Bang u nas za tydzień (no 9 dni) 9 miechów. Przy oli ten czas stał w miejscu prawie, pierwsze 3 miesiące trwały jak 9 mimo że Ola w ogóle wymagająca nie była a teraz, ja naprawdę nie wiem kiedy ten czas zlecial. A ja jak nie schudłam tak nie schudłam ciężki los
Już 9 miesięcy masacra dopiero co na porodowki cisnęłysmy a tutaj Bang u nas za tydzień (no 9 dni) 9 miechów. Przy oli ten czas stał w miejscu prawie, pierwsze 3 miesiące trwały jak 9 mimo że Ola w ogóle wymagająca nie była a teraz, ja naprawdę nie wiem kiedy ten czas zlecial. A ja jak nie schudłam tak nie schudłam ciężki los
bada m.
Fanka BB :)
Doggi nie wierzę Ty jesteś szczupła z natury.
A tak serio miałam ostatnio te same myśli,9 m minęło a jak gruba byłam tak jestem
Póki karmiłam to chuda, a później 3 kg mi przybyło i waga stoi w miejscu
A tak serio miałam ostatnio te same myśli,9 m minęło a jak gruba byłam tak jestem
Póki karmiłam to chuda, a później 3 kg mi przybyło i waga stoi w miejscu
Ja nie wierze w to, ze karmienie piersia jakos cudownie odchudza, przynajmniej u mnie sie nie sprawdzilo. Ja wlasnie przez okres kp czulam sie bardziej nalana, spuchnieta I galaretowata. Pozniej okres wrocil, hormony tez powoli wracaja do Normy I przyspieszyla przemiana materii I waze dokladnie tyle samo co przed ciaza.
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Mnie tam się wlecze ten czas... Niby 8 miesięcy, niby tyle co w ciąży byłam, ale jak pomyślę, jak jeszcze daleko do chodzenia, to smuteczek :-(
O chudnięciu też nie mówię, chociaż i tak postęp, bo waga w ogóle drga, chociaż jak zwykle w górę to zapier.dala, ale w dół to ledwo ledwo...
To i tak postęp, bo do tej pory tylko i wyłącznie tyłam, ni ch.uja nie chudłam, ale z Tosią było tak samo, długo po porodzie nie mogłam wrócić do siebie, nie wiem, hormony czy ki diabeł...
O chudnięciu też nie mówię, chociaż i tak postęp, bo waga w ogóle drga, chociaż jak zwykle w górę to zapier.dala, ale w dół to ledwo ledwo...
To i tak postęp, bo do tej pory tylko i wyłącznie tyłam, ni ch.uja nie chudłam, ale z Tosią było tak samo, długo po porodzie nie mogłam wrócić do siebie, nie wiem, hormony czy ki diabeł...
bada m.
Fanka BB :)
alecta ja mam identyczne spostrzeżenia dotyczące mojej diety nie jem chleba i żadnego masła,sera,wędlin,słodyczy i ***** to daje więc powinnam nic nie jeść
Po każdej ciąży musiałam bardzo rygorystycznie zaprzestać jedzenia, ale teraz nie mam silnej woli
Co do czasu to mi zasuwa jak głupi, jeszcze chwila i roczek ,a tak chciałam bobaska(,a on stoi koło mnie i ciągnie mnie za włosy właśnie )
Miłego dnia podobno od jutra ochłodzenie :-(
Po każdej ciąży musiałam bardzo rygorystycznie zaprzestać jedzenia, ale teraz nie mam silnej woli
Co do czasu to mi zasuwa jak głupi, jeszcze chwila i roczek ,a tak chciałam bobaska(,a on stoi koło mnie i ciągnie mnie za włosy właśnie )
Miłego dnia podobno od jutra ochłodzenie :-(
reklama
Mnie czas też mega szybko leci,a odkąd wróciłam do pracy do już całkiem.co do chudniecia to na mnie kp dzia£a odchudzająco,wyglądałam jak szkapa.odkąd karmie mm przytyłam ze 3 kg i jest w sam raz,waże troche mniej niż przed ciążą.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 259 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 326
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 291 tys
Podziel się: