dagi27
Fanka BB :)
Nulini nie zła jesteś!
Mnie właśnie chyba wczoraj dało w kość to łazenie po sklepach przez cały dzień i stad te skurcze. Wiecie co tam za nim przyjma Cie na porodowke to jesteś jak by w takiej sali segregacji. Masz swój kącik. Tam Cie bada polozna, robią Ci ktg, wszystkie potrzebne badania itp. Często jest tak, że kobieta która ma w miarę regularnie skurcze pi zbadaniu i monitorowaniu skurczy jest odsyłana do domu. Wczoraj leżę na tym ktg i przyjechała babka ja się przestraszyłam aż, bo ona dosłownie wyła....jak nawet nie wiem do czego porównać, oczywiście zbadał ja lekarza, polozna, ktg....i wiecie co, nie miała rozwarcia, skurcze raczej z rodzaji przepowiadajacych bo słyszałam jak mówiła polozna ze 17-20% ja miałam większe, nie mówię bo bolało ku.rewsko, ale jaki będzie bol w takim razie jak się zacznie poród? Bo trochę się przestraszyłam.....
Mnie właśnie chyba wczoraj dało w kość to łazenie po sklepach przez cały dzień i stad te skurcze. Wiecie co tam za nim przyjma Cie na porodowke to jesteś jak by w takiej sali segregacji. Masz swój kącik. Tam Cie bada polozna, robią Ci ktg, wszystkie potrzebne badania itp. Często jest tak, że kobieta która ma w miarę regularnie skurcze pi zbadaniu i monitorowaniu skurczy jest odsyłana do domu. Wczoraj leżę na tym ktg i przyjechała babka ja się przestraszyłam aż, bo ona dosłownie wyła....jak nawet nie wiem do czego porównać, oczywiście zbadał ja lekarza, polozna, ktg....i wiecie co, nie miała rozwarcia, skurcze raczej z rodzaji przepowiadajacych bo słyszałam jak mówiła polozna ze 17-20% ja miałam większe, nie mówię bo bolało ku.rewsko, ale jaki będzie bol w takim razie jak się zacznie poród? Bo trochę się przestraszyłam.....