My nocnikujemy od miesiąca, tzn jak jestem w domu ja sadzam, kupę robiy z reguły o tej samej godzinie codziennie ( koło 13) wtedy stęka i robi głupia mina , buzia czerwona, oczy na wierzchu wiec bach gacie w dół i jest kupa, potem jej pokazuje kupkę w nocniku i obie bijemy brawo i koniec . Laure sadzalam jak skończyła 7 msc i na 2.miesiące przed drugimy urodzinami pieluchy w dzień poszły w odstawkę, oczywiście nie raz sie posikala w gacie, a nocne pieluchy skończyły się przed 3 urodzinami. Polecam wczesne nocnikowanie.
Ja nadal wypoczywam, codzinnie inhalacje tez mam i czasem grotę solna, spacery 2-3 razy dziennie, teatr był 2 razy, dyskoteka, jutro ognisko, wyprawa w góry o codziennie ćwiczę godzinkę na polowej siłowni, chodzę spać przed 22, nie pije kawy, bardzo tego potrzebowałam , nawet książkę mam czas czytać!
Ja nadal wypoczywam, codzinnie inhalacje tez mam i czasem grotę solna, spacery 2-3 razy dziennie, teatr był 2 razy, dyskoteka, jutro ognisko, wyprawa w góry o codziennie ćwiczę godzinkę na polowej siłowni, chodzę spać przed 22, nie pije kawy, bardzo tego potrzebowałam , nawet książkę mam czas czytać!