reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Mam dzisiaj strasnego doła psychicznego...myślałam że Nina już zdrowieje ale w nocy urządzi£a histerie że ją siśka boli i pupa...właśnie pojechali oddać mocz do analizy.do tego dzwoniła koleżanka że nie przyjda na urodziny Niny bo nie chce by dzieciaki coś od niej złapały.nieważne że lekarx nie postawił diagnozy a nawet jeżeli to mononukleoza to 90 procent z nas i tak jest nosicielami a choruje tylko 20 procent-wg niej mam trzymać Nine 3 miesiące w domu.mam dość,jest mi źle...dlaczego nie moge sie cieszyć z początków z Jagodą,same problemy...
 
reklama
Kurde zanim ja napiszę to nowych postów dochodzi :-D

Moja przez to swiecenie będzie przyzwyczajona do tego ze śpi sama pewnie ale nie wiem czy będę w stanie się oprzeć żeby jej do łóżka w domu nie brać :-D

Agulqa słodko :-)
 
Jenn, aob natibaby kalahari chyba ;-)

Femme mi nie powiedzieli, wiem tylko ze stare no i ja mialam pepowine ciensza od mojego malego palca i dlatego bylo kiepsko bo za cienka by dostateczna ilosc pokarmu i tlenu dawac no i mlody byl owiniety nia i gdzies sie zagiela wiec tym bardziej

Kurde odlozylam go do lozeczka i sie rozbudzil
Wrzeszczy na calwgo, wsadzilam cyca to zaczac robic kupe a wlasnie go przebralam
 
Femme ja nie wiem ile moje ważyło, ale u mnie głównym problemem było to podwójne opętlenie pępowiną.
Młoda gdzieś dodatkowo musiała na nią uciskać (m.in dlatego miała często niskie tętno na ktg) i dlatego nie wszystko do niej docierało.
 
Aha no to u każdej coś innego... Najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło u wszystkich :-)


Zaraz Kuba z Niną mają przyjechać mam trochę odciągnietego mleka to może Nina da siostrze :-D

Mysia moja :-)
 

Załączniki

  • 1422615215546.jpg
    1422615215546.jpg
    16,8 KB · Wyświetleń: 73
reklama
Do góry