Styczeń 2015

[emilchen]

Hej, chyba się wścieknę przez to moje sikanie, wstaję w nocy co godzinę!!! A za każdym razem tak mi ciężko się podnieść jakbym 100 kg ważyła!!! i podbrzusze...

nieobecna witamy po długim czasie, nawet ostatnio o Tobie myślałam, współczuję takiej trudnej sytuacji :-( dziwne z tymi paniami, bez sensu wręcz, dzieci różnie się zachowują zwłaszcza w pierwszych dniach! Jak można od razu przekreślić takiego malucha? Co takiego się działo?

alecta mój też mi wiecznie się wpycha pod żebra, nogami i pupą, w ogóle cały ciężar brzucha czuję właśnie nie na dole, ale u góry!

 

[jenn200818]

nieobecna współczuję problemów i dodatkowych kłopotów.. A z tym przedszkolem, to tak jak dziewczyny piszą, jak można coś takiego stwierdzić po 4 dnia pobytu dziecka w przedszkolu, to raz. A dwa to jest ich praca w końcu, więc ja na Twoim miejscu bym tego tak nie zostawiła. Ich obowiązkiem jest zajmować się dziećmi. Tym bardziej, że musisz teraz odpoczywać i dodatkowo jesteś w stresie i zmartwieniach.

Ja wróciłam ze sklepu, kurcze jak wracałam tak mnie coś strasznie zakuło w p.ipce, że aż się przestraszyłam, dobrze, że daleko do domu nie miałam. Przez chwilę ledwo szłam. Nie wiem czy to mały się akurat tak jakoś dziwnie ułożył czy jak..

Teraz zabieram się powoli za jakiś obiad, a że mój w pracy siedzi to gotowanie dla jednej osoby jest znacznie szybsze. Postanowiłam sobie zrobić przyjemność i zjem sobie mojego ukochanego łososia, kocham tą rybę od zawsze na zawsze :-)

 

[Megami]

Nieobecna, super, że się odezwałaś. Współczuję problemów :-( A opiekunki w żłobku to porażka jakaś. Po 4 dniach? To tylko o nich świadczy! Nawet przedszkolaki mają dłuższy okres adaptacyjny, a co dopiero taki maluch...

 

[jezyk]

Kurka zmieniła się dziś wyjątkowo godzina treningu u starszego i muszę sama obskoczyc dwa treningi bo nie zdazymy wrócić przed męża nocka doopa.

 

[Doggi]

Nieobecna biedna, współczuję trudnego okresu ale co do żłobka zgadzam się z dziewczynami w 100% po tak krótkim czasie nie są w stanie powiedzieć ze dziecko się nie nadaje radź se pani sama... No kurcze, u Oli w przedszkolu jest chłopiec który do tej pory rano płacze ze chce do mamusi i sobie radzą jakoś z nim. Są różne dzieci i różnie znoszą przedszkole czy żłobek i tu te wychowawczynie powinny interweniować i wiedzieć jak pomóc dziecku!



Jenn mnie tak kłuje i boli od miesiąca jak nie więcej. To normalne dziecko uwiera, kości się rozchodzą takie rzeczy muszą trochę pobolec :/

 

[LayDeeK]

Byłam w zusie. Zapytałam o zasiłek rehabilitacyjny. Zobaczymy co da się zrobic.
Głowa mnie boli, brzuch twardnieje. I do tego tak puchnę, że szok! Wczoraj zdjelam skarpety i odciski miałam na grubość 0,5 cm!

 

[jenn200818]

Wiecie co jest najgorsze, że często w tych wszystkich żłobkach i przedszkolach pracują przypadkowe osoby..

 

[Doggi]

U nas jest jedną taka która wiecznie obrazona... Wiecznie niezadowolona, dla dzieci niemiła dla rodziców też... Nie wiem skąd ją wzięli i po co trzymają ale jest tragiczna na szczęście nie jest w oli grupie. Bo tak reszta tych kobiet super naprawdę z powołaniem i dzieciaki je uwielbiają

 

[karpanna]

Cześć dziewczyny.

Dzięki że o mnie pamiętacie choć nie jestem jakaś tu bardzo aktywna.

Żyję ale ledwo. Nawet na kompa przez weekend nie wchodziłam bo cały czas leżałam lub spałam. Gdzie przycupnę to zaraz zasypiam - nie wiem co się dzieje.

Mnie nadal boli jak siedzę za długo albo jak idę. Dziś byłam oddać krew i mocz i ledwo doszłam do domu, zamiast iść 10 minut szłam 30, tiptopami.

Ja się czuję jakbym była po terminie. Brzuch wielki, nisko ułożony.

Zazdroszczę Gochson że ma już poród za sobą i dzidzię poza brzuszkiem.

Gdzie jest fotka Emilki? Gdzie go szukać?

 

[jezyk]

Karpanna- są nowe wątki jeden z gratulacjami i jeden po drugiej stronie brzuszku i tam jest fotka Emilki.
Dobrze że się odezwalas. Jeszcze trochę i będzie koniec.