reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

reklama
ja to zapuszczam i zapuszczam od lat tylko kurde jakoś mi te włosy nie rosną.. no tylko grzywka :D
i ja najbardziej się lubie w blond :)
 
Agulqa- to było za czasów aparatu na klisze i braku komórek. W ogóle wtedy malo kto miał nawet aparat na kliszę. Ale mimo wszystko były to Fajny czasy. Mama jak mnie zobaczyła to się poplakala.
 
Alecta jz musze myc co drugi dzien i to wielki rytual, musze suszyc koniecznie bo inaczej siano no i znow prostowac bo w marcu robilam keratynowe i juz przestalo dzialac :-(

Licja mi tez nie rosna mam wrazenie
Ja tam nie wiem w czym sie lubie i w czym sie dobrze czuje :p
 
To ja z włosów za łopatki przeszlam na prawie zapalke , ostrego jezyka. To dopiero ciężko zapuscic :p

Ja zrobiłam tak samo po tym, jak mnie w liceum chłopak rzucił :confused2:
A później dostawałam wścieklizny macicy przy zapuszczaniu...


Ja do fryzjera idę 19 grudnia i mam nadzieję, że już do porodu wystarczy, a farbuję się tuż przed świętami :-D
 
Agulqa układanie moich krótkich włosów wyglądało podobnie.
Suszenie na szczotkę, a później przyciągnięcie prostownica plus układanie na jakieś pasty itp żeby jakoś te włosy wyglądały.
W sumie więcej czasu mi to zajmowało niż teraz jak mam takie do brody.
 
to ja farbuje już w ten weekend,ale same odrosty ,bo mam pół farby ;-) skoro za 12 dni mam być w szpitalu to muszę jakoś wyglądać :-p
brązowe mam od 2 lat,a wcześniej różne kolory,najczęściej blond w czasach licealnych czerwone,ale zwykle dłuższe,nie lubię krótkich,bo moje im krótsze tym trudniejsze :sorry:
 
Ja też raz ścięłam na krótko i nigdy więcej! Teraz nie ścinam krócej niż do ramion. Związać jeszcze się da więc długość ok. Miałam zapuszczać do tyłka, bo nigdy nie udało mi się mieć (mama zawsze mi obcinała...), ale ostatnio przez farbę strasznie mi się zniszczyły. Rozczesać się nie dało. ;-)
 
reklama
A ja idę w niedziele do fryzjera, ogólnie mam krótkie włosy. Miałam zrobione blond ombre, później mi się znudziło i zafarboealam całość na jeden kolor, ale teraz to już muszę je obciąć. Bo mam hełm na głowie a nie włosy.

Poza tym brzuch mi się obniżył...aż byłam w szoku jak spojrzałam w lustro.
 
Do góry