Pyscek bardzo mi.przykro (
Nulini u nas wszystko podobnie mój T uwstecznia się przy tych swoich jełopach, z których żaden nawet du.peczki nie ma.... I myślę od początku bardzo "burzliwy związek" i chyba to nas tak pociąga bo oboje wcześniej byliśmy w związkach słodko pierdzących i uciekalismy z krzykiem aż przypadkiem trafiliśmy na siebie ale jest postęp bo już nie ma co tygodniowych wyjść tylko 1 raz na dwa, trzy tyg i nie siedzi do piątej a "tylko" do drugiej
Gabi u nas mało rocznikowo rok między nami ale formalnie 6 miesięcy T to 28 grudnia a ja 24 czerwiec on 86 a ja 87 (rocznik)
jezyk ale nie myśl że ja jestem święta trafiła kosa na kamień mi nie przeszkadza ze wyjdzie raz na jakiś czas przeszkadza mi ze to sprawia mu tyle radoche jakby nastolatek urwał się rodzicom... Oboje jesteśmy młodzi i ja też lubię czasem zaszaleć z dziewczynami
aga super obraz )
euforia no niestety dojrzewają wolniej mój dopiero teraz 3,5 roku po.ślubie się uspokaja u mnie brzuch było widać już 7 tyg a w 12 na boże narodzenie wszyscy mnie macali bo taki duży juz był teraz już w 5 tyg mi się pokazał i ostatnio znów troszkę do przodu poszedł
alecta no właśnie czasem tym dziadom impuls potrzebny
RenataT ja mojemu ostatnio oko podbilam bo mnie "wkurzył" koledzy mieli ubaw z tego u nas od zawsze wiadomo ze zupa była za słona a ze mąż gotuje to sorry winetu
Ewi ja bije mojego mój mnie nigdy nie tknal on jest bardzo spokojny i ma cierpliwość a ja strasznie humorxasta i impulsywwna furiatka od dziecka, ale ćwiczę nad sobą kiepsko idzie ale cóż widziały galy co brały i T twierdzi że kicha we mnie tą wybuchowosc i nieobliczalnosc plus lekkie szaleństwo w oczach
Nulini u nas wszystko podobnie mój T uwstecznia się przy tych swoich jełopach, z których żaden nawet du.peczki nie ma.... I myślę od początku bardzo "burzliwy związek" i chyba to nas tak pociąga bo oboje wcześniej byliśmy w związkach słodko pierdzących i uciekalismy z krzykiem aż przypadkiem trafiliśmy na siebie ale jest postęp bo już nie ma co tygodniowych wyjść tylko 1 raz na dwa, trzy tyg i nie siedzi do piątej a "tylko" do drugiej
Gabi u nas mało rocznikowo rok między nami ale formalnie 6 miesięcy T to 28 grudnia a ja 24 czerwiec on 86 a ja 87 (rocznik)
jezyk ale nie myśl że ja jestem święta trafiła kosa na kamień mi nie przeszkadza ze wyjdzie raz na jakiś czas przeszkadza mi ze to sprawia mu tyle radoche jakby nastolatek urwał się rodzicom... Oboje jesteśmy młodzi i ja też lubię czasem zaszaleć z dziewczynami
aga super obraz )
euforia no niestety dojrzewają wolniej mój dopiero teraz 3,5 roku po.ślubie się uspokaja u mnie brzuch było widać już 7 tyg a w 12 na boże narodzenie wszyscy mnie macali bo taki duży juz był teraz już w 5 tyg mi się pokazał i ostatnio znów troszkę do przodu poszedł
alecta no właśnie czasem tym dziadom impuls potrzebny
RenataT ja mojemu ostatnio oko podbilam bo mnie "wkurzył" koledzy mieli ubaw z tego u nas od zawsze wiadomo ze zupa była za słona a ze mąż gotuje to sorry winetu
Ewi ja bije mojego mój mnie nigdy nie tknal on jest bardzo spokojny i ma cierpliwość a ja strasznie humorxasta i impulsywwna furiatka od dziecka, ale ćwiczę nad sobą kiepsko idzie ale cóż widziały galy co brały i T twierdzi że kicha we mnie tą wybuchowosc i nieobliczalnosc plus lekkie szaleństwo w oczach