To ja od 21 chodziłam jak zombie, spać nie mogłam, położyłam się do łóżka kolo 22.30 o tak leżałam do 4:30 i ni chu chu zasnąć a jak w końcu zasnęłam to tuż przed 6ta przyszła ola, o nara....
Teraz oglądamy na puls2 barbie i czarodziejskie baletki, potem jeszcze jakieś 2 inne barbie lecą księżniczka i piosenkarka i coś z dziadkiem do orzechów więc mam kilka godzin spokoju choć i tak już nie zasne...
Matko jak mnie krzyż boli ;(
Teraz oglądamy na puls2 barbie i czarodziejskie baletki, potem jeszcze jakieś 2 inne barbie lecą księżniczka i piosenkarka i coś z dziadkiem do orzechów więc mam kilka godzin spokoju choć i tak już nie zasne...
Matko jak mnie krzyż boli ;(