reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Doggi, ja do normalnego gina też bym mogła chodzić i co tydzień, choćby tylko po to, żeby Młodego popodglądać, ale do tego kutafona to mi się wcale nie spieszy :confused2:


Pojechałam dzisiaj do Lidla i upolowałam domek do malowania - brat mnie prosił, żebym kupiła i on na Mikołaja da :-D
 
reklama
Nulini a były farby i pędzle w Lidlu, bo podobno miały być dzisiaj?

Ja mam teraz 8 grudnia wizytę i mam nadzieje, że kolejna dopiero w styczniu będzie.
Mój gin też wizyty co 4 tygodnie ustala tak żeby w określonym tygodniu była i teraz też mi będzie wypadać 34t1d.

Mi się dzisiaj strasznie wstawać nie chciało i miałam dzieciakom wagary zrobić, ale mają dzisiaj zabawę andrzejkowa więc szkoda mi było żeby ich ominęła.
Może jutro im wagary zrobię jak znowu mnie złom wkurzy
 
Ostatnia edycja:
Doggi- nie muszę, jak wszystko jest ok to nie ma sensu chodzić częściej. Tak mi się właśnie kojarzyło, że w poprzednich ciążach też nie chodziłam co dwa tygodnie. Ale ja byłam teraz w poniedziałek i to był 33 tydzień.

Indi- o Sudafed nie słyszałam czy można w ciąży. Jeśli przechodzi na zatoki to niektórym dziewczynom pomagał Sinupret. Lej do nosa dużo soli fizjologicznej, może się uda. U mnie jak już poszło na zatoki to niestety skończyło się antybiotykiem. Nic już nie pomogło
 
Ostatnia edycja:
witam czwartkowo:happy: ja już byłam w szkole,w przychodni na pobraniu (internistka szuka mi choroby i ekg mi zrobili ) i w mięsnym :sorry:

Mommy mój by chyba chciał,abym miała zachcianki ,bo on ma ciągle łasuch z niego straszny,a tak to by była lepsza wymówka,że ja jem to i on:-D a tak to nic z tego w ogóle mało jem a słodycze,ciastka,ciasta mogą nie istnieć:-p

ja z lekami nie pomogę,a i tak czuję się jak lekoman-biorę aspargin,witaminę c ,tabletki na ciśnienie,żurawit i witaminy ciążowe
 
Witam,
Nie wiem co sie dzieje, ale dzis znów śnił mi sie poród. Byl mega extra szybki. Czyli znając życie bedzie bardzo długi!
No i w tym śnie widziałam swoją córeczkę :)
 
Eh kurde, że też ten Lidl tak daleko :-/

Powoli zaczyna mnie wkurzać to mieszkanie na wiosce.
Z resztą dzisiaj mnie wszystko wkurza
 
No zaczynam o tym myślec i pewnie dlatego.
Powtarzam sobie, że to nic strasznego. Tak ma byc. Nie ja pierwsza i nie ostatnia bede rodzic.
 
reklama
Do góry