reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

reklama
Gosiane ja znam na alergie tylko te co skórę nakluwaja z roztworem na badane rzeczy. Ale jak był paciorkowiec to ciężko się go pozbyć. Moja siostra co prawda dopiero rok temu ale złapała paciorkowca i żadne antybiotyki nie działały bo miała migdały ropne do tego i jakaś kumulacja się zrobiła ze nic nie pomagało, a chora była przynajmniej raz w miesiącu :/ migdały usunięte a ona od pół roku puki co zdrowa a dla niej to wielki wyczyn ;)

Daj znać jak badania i powodzenia!


AZA dzięki ;) aż się zdziwiłam, bo ona nie ma chęci na gadanie wierszyków piosenki ok ale wierszyki itp "mamusiu, nie chce mi się teraz mówić" i nara :p
 
Aza777- wyciągnęłam materac i metkę z niego. Prać ręcznie, nie wirować, suszyć w pozycji poziomej, nie czyścić chemicznie. Czyli pralka odpada. Nie cierpię ręcznie prać. Może któraś już prała taki materac z gryką wszytą w materiał i się wypowie.
 
Doggi a widziałaś tego chłopca w mam Talent co inwokację recytował? Rozwalił mnie na łopatki :)))

Karpanna ja też nienawidzę prać ręcznie...

Jeżyk jak tam u Was, lepiej z gorączką i wymiotami ?
 
Aza na tej drodze to to auto mi się rozsypie niedługo :p
No, ale mgła się cały dzień utrzymuje, a teraz jakby gęstnieje :-/

Doggi zdolniacha z Oli :-D

Jeżyk jak tam Cypek?

Gosiane zdrówka dla młodego.

Doggi no zimy u nas aż tak zimne nie są, chociaż 2 lata temu tak śniegiem sypnęło, że go miałam po uda, ale za to w lato mega upały :-)

Niech ten mój mąż już wraca, bo wszystko mnie nadal boli.
Dzieciaki na szczęście (tfu tfu) grzeczne i nawet maruda tak nie marudzi jak zwykle.
 
AZA nie widziałam, ale koleżanka o nim mówiła ;)



A my z Olą zamowilysmy sobie obiad (ola w domu bo zagilowana wróciła i dopiero w środę pójdzie choć już prawie kataru nie ma) i zamówiłam sobie makaron w sosie śmietanowtm z indykiem grillowanym a Ola miała ochotę na pizzę z szynką i kukurydzą i nie dość ze zjadła cały mój makaron to jeszcze połowę pizzy swojej 28cm to dziecko taniej ubrać niż wyżywić... I gdzie ona to upycha?
 
Zostawiłam ją w końcu samą... Okazało się ze za mój pobyt 30zł doba i ja bym spadła dwa piętra niżej w jakiejś piwnicy gdzie są sale po 4 osoby to po co ja tam :-/ a w dzień to ona ma cały czas zajęcia fajne dziewczyny ma na sali juz kontakt złapały da rade w środę do niej przyjadę...telefon do mamy jest od rana nie dzwoni wiec chyba ok wszystko :p ja bardziej się stresuje pewne niż ona ;-)


Jeszcze z mamą po galeriach latam to was nadrobie jak do domu wrócę ;-)
 
Doggi ja chce makaron z pizza!
Femme masakra, nieźle sobie życzą w tych szpitalach.
Pamiętam jak z Nikolą leżałam to musiałam płacić za "wypożyczenie leżaka" (wiecie taki rozkładany jak np do opalania w ogrodzie).
Powiedziałam, że mam swój taki to sobie przywiozę, ale stwierdzili, że musi być ich, bo mój może być z jakimiś zarazkami...
Po prostu służba zdrowia okrada nas jak może :-/
 
reklama
Elutka, ja się dowiedziałam o ciąży pod koniec kwietnia, a wesele 24 lipca :-D I wszystko się dało - DJ, kamerzysta, fotograf i najładniejsza sala w mieście :-D

AZA,
ja dzisiaj też nadrabiałam z godzinę, a nie było mnie ledwo pół dnia!

alecta,
niezłe kresy :-D U mnie niestety już po słoneczku :-(

femme, no to faktycznie chore warunki :crazy: Ale Ninka da sobie radę! ;-)




W czwartek idę na fuchę - zdzieranie tych naklejek, które rozklejałam na początku miesiąca :-D
Znowu stawka 50zł na rękę, ale się cieszę :-D
 
Do góry