reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

No i mamy w nosie gronkowca... Dostalismy masc do noska ,droga strasznie, i za dwa tyg do kontroli.. Poza tym brak innych objawow wiec narazie bez antybiotyku.

Co tam u Was slychac?

my w koncu dzialamy z ocieplaniem domu :) pada u nas okrutnie wiec nasza jedyna rozrywka jest ogladanie robotnikow za oknem :p
 
reklama
Jagus- no u nas te migdaly byly powodem wizyty,a lekarz zaraz na nos zwrocil uwage, bo zatkany Arek ma czesto. No i katar tez u nas co chwile. Takze lepiej idz z mala, lepiej sprawdzic niz ufac lekarzom z nfz... serio, trace juz wiare zeby leczyc sie panstwowo :/
 
Witam ☺ jak zwykle wieeki mnie nie bylo. Ledwie skonczylam prace w przedszkolu a dostalam az 2 propozycje nowej pracy. Wybralam przedszkole w miejscowosci obok. Mam umowe do konca czerwca. Praca byla na juz wiec w ciagu 2 dni musialam znalezc nowa nianie. Mamy studentke zaoczna. Super wybor. Julita ja uwielbia i mowi na nia ciocia justyna. Gada julita juz calymi zdaniami i nieraz takie madre slowa ze az nas zadziwia.np wychodzi na wc zeby spuscic wode tak dla zabawy. Ja:julitka, zejdz bo spadniesz! Ona: mama nie matw sie, pojadzie siobie... mowi bardzo wyraznie.
Gratuluje malinka, blue i hope!
Kasia, blanka,jagus,cleo,akuku pozdrawiam!!!
 
Hej!

Miałam Wam opisać dokładnie naszą wizytę a tu czasu ciągle brak a na kom nienawidzę pisać.


A więc poszło ok, Maciek dzielnie zniósł wyjazd. Ja na szczęście nie miałam problemów z komunikacją po ang. Tylko znaleźć właściwego pokoju nie mogliśmy bo na informacji nie szprechali w obcych językach. Ale w końcu jakaś Niemka nas za rękę zaprowadziła tam, gdzie trzeba.

Doktor obejrzał rezonanse i przetłumaczone dokumenty, zrobił sam usg. Zaproponował, tak jak w CZD, operacje na lewą widoczną część. Ale też widział możliwość próby pozbycia sie tej części naczyniaka, która jest najgrozniejsza bo przylega bezpośrednio do dróg oddechowych i przez która byliśmy wtedy na OIO-mie. Mam już przetłumaczony dokument od niego i byłam z nim dziś u naszego lekarza prowadzącego w Centrum. Ma mi w ciągu 2 tyg dać znać, czy mogą to zrobić u nich. Jak nie, chcielibyśmy żeby nam wniosek do NFZ podpisali o refundację leczenia w Niemczech. Byłam dziś w NFZ pytać, podobno są zgody na takie leczenie naczyniakow w tamtej klinice. Zresztą to Niemcy sami się mnie spytała, czy złożyliśmy już wniosek do NFZ
 
Także czekamy na odp z Centrum.

Bardzo się boję, żeby to wszystko nie wypadło w wakacje. Nie wyobrażam sobie nie być z Maćkiem w szpitalu, kiedy miałby zabieg...

Kasia, może wreszcie ktoś się Wami profesjonalnie zajmie.

Elama, gratuluję pracy! mój młody wcią pojedyncze słowa tylko mówi, zazdroszczę :p ostatnio go auła uczę, żeby w razie co mi powiedział, jakby to coś w szyjce uciskało
 
Heja;)

Elama gratki pracy no i jestem pod wrażeniem mowy Julitki;)

Malinka za Was niezmiennie kciukasy! I buziak dlla Maćka ;)

Nie wiem juz nawet czy gratulowalam naszym ciężarnym?:)tak czy siak nie zaszkodzi ;)gratuluje ;)

Kasia... Gronkowiec paskudna prawa... Alle grunt ze jesteście zdiagnozowani . Oby maść byla trafiona. Bo my z Filipa okiem przeszliśmy prawdziwą batalię :(
Pozdrawiam was;)
 
reklama
Do góry