reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2014 :)

Hej kobietki:))))

Milusia z krusem, to niestety nie pomogę choć jestem domownikiem szczerze pojęcia nie mam jak to jest. Może zadzwoń do placówki....

No i oczywiscie gratuluje pracy:)

Kaczuszka przykre strasznie :((((Tez często w takich momentach zastanawiam się, jak można się ot tak pogodzić ze strata.
Przeraża mnie fakt,że coraz więcej młodych ludzi, dzieci umiera na nowotwory. I ostatnio taki lęk przed tym wszystkim zaczął mnie przesladować :(

Siva dobrze ,że z Julką ciut lepiej. Niech zdrowieje dziewczyna szybko;-)
Lena wymagająca ? Pewnie jak większość styczniowych pociech. Moj mały tez ostatnio "metamorfozę" przeszedł z anioła w tasmanka małego;-)

U nas dziś na dworze beeee:no: Szaro i ponuro choć ciepło ale taka niby mżawka niby deszcz pada co i rusz :-(Ja śpię prawie że na stojąco. Tobie Siva na przemęczenie jesienne marzy się bieganie a mi sen, dużo snu...

Akuku zdrowia dla Emilka.
Mój Filip w sierpniu miał trzydniówke , gorączke mial cale trzy dni po 39 .Może u Emisia jak nie ząbki to to?
 
reklama
Dziewczyny dopiero niedawno natrafiłam na wasze forum i tak się zastanawiam czy mogę się dołączyć? Ja też mam moją pociechę ze stycznia 2014 i miło by było z wami popisać i podzielić się troskami i w ogóle :) pozdrawiam
 
Fajnie na prawdę ze takie forum istnieje :) ze tez wcześniej nie znalazłam go. No więc mam lat 25 mieszkam w Niemczech (wiadomo rodzina daleko matek nie znam jeszcze to żadnych niestety). Bąbelek urodzony 30 stycznia po nieco traumatycznym porodzie - wiadomo próżnociąg nic fajnego a i te 18 godzin na porodowce tez swoje zrobiły :D ale najważniejsze Julek, bo tak sie mój Bąbelek nazywa, zdrowy jak rybka. No małe problemy z kiss syndrom (miał blokadę ba szyji po wyciaganiu proznociagiem) ale to za nami. Teraz jesteśmy na etapie ząbkowania - późno dostał bo dopiero tydzień temu i idą trzy na raz :D z mojego kochanego aniołka diabelek się zrobił i daje mamie w kość. Uh rozpisalam się trochę :D
 
Ostatnia edycja:
witaj Aneta :) mapisz cos o swoim babelku :)
a u nas dzis rano 5 zab-lewa gorna jedynka :)

ja bylam dzis szczepiona na grype i mam 39stopni :/ czu je sie fatalnie :/
 
Aneta witaj!
Milusia fajnie że do pracy wracasz a Zosienka z kim zostanie?
Kaczuszka bardzo mi przykro. Nawet jak człowiek wie że znajomy czy przyjaciel choruje to ciężko pogodzić się ze stratą, a co dopiero najbliższa rodzina, małe dzieci :(
Siva zdrówka dla córki! Nie dziwię się że jesteś zła na tą przeziębioną nauczycielkę. Dosłownie powinna jakąś naganę dostać za tak nieodpowiedzialne zachowanie w stosunku do dzieci.
Akuku jak tam Emiś? Mam nadzieję że koniec z gorączką? A zębów to ma chyba najwięcej ze wszystkich styczniówiątek szkoda tylko że tak boleśnie to przechodzi.
Blanka u nas też szaro, buro i ponuro. Ja już tęsknię za latem, długimi spacerami i bez konieczności ubierania kilku warst zwłaszcza małego bo ostatnio ciężko z tym.
 
reklama
Mirka współczuję złego samopoczucia. Ja tez dziś nie bardzo się czuje, od rana zalatana z małym u okulisty byliśmy - mąż i 3/4 jego rodziny mają astygmatyzm i niestety małemu oczka czasami uciekają. Co trzy miesiące kontrola :/ hm... Co tu by jeszcze o nim? dopiero 19 mamy okresowe badanie (U6, poprzednie U5 miał jak pól roczku skończył ) to będę mogła napisać coś o rozmiarze wadze itd. Czekam z niecierpliwością żeby się dowiedzieć :D jest zazwyczaj bardzo wesołym dzieckiem, zaczepia wszystkich na spacerze jak jesteśmy :) mleczko pije moje, krzywi się i wybrzydza na każde inne jedzenie, które nim nie jest:D śpi niestety z nami a to jest moja wina bo było mi łatwiej karmić w nocy jak był mały a teraz niestety nie da się namówić na łóżeczko krzyk niesamowity słychać go w całym bloku :)
 
Do góry