Styczeń 2014 :)

[Fifka]

Dona my byliśmy już kiedyś u logopedy ale albo ona była niekompetentna albo ma rację... powiedziała ze on nie ma problemu logopedystycznego a przynajmniej nie na tym etapie... bo on nie chce mówić. Słownik ma ładnie rozwinięty ale nie chce... nawet teraz tak proszę żeby powiedział "mama" to on mowi "baba"...jak na złość no! A wiem ze umie powiedzieć sylabę "ma", jak będę naciskać to będzie krzyczał... jak zagrożę "powiedz to wtedy dostaniesz" to się wygłupia i gotów jest zrezygnować z tego co chce byleby tylko nie powiedzieć... dziwny z niego przypadek...


Sylka taaa... kop leżacego... ja jestem straszna kawoszka... KOCHAM KAWE! A tu taki babol... to dla mnie najgorsza kara... :-(



Marika a dla mnie te roślinne nie przechodzą... ohyda :-( samego nabiału nie bardzo lubię (no chyba ze mowa o słonych serach... to te uwielbiam) ale to mnie tak nie boli... ale porannej kawy nie mogę przeżyć...
A inne rzeczy to ja jem praktycznie wszystkie...


Nisao nie normalna baba... też bym się wkurzyła na takie teksty... co to w ogóle ma być?!



Kaczuszka te proszki to mleko krowie... ja nie mogę jeść "białek mleka krowiego" czyli musze na wszytko uważać co ma cokolwiek z mleka w składzie... :-( tu nie chodzi o samo mleko..


Elema nienormalna ta twoja szwagierka... ale dobrze że choć 100 oddała :-)

 

[Marika30708]

FIFKA ją mam kokosowe w proszku.
A ją nie przepada za mięsem. Jeszcze takim prawie nie przyprawionym. Na widok piersi z indyka mam już odruch wymiotny to samo schab z wieprzowiny, ale jem i popijam kawa inka z mlekiem roslinnym. Na sama wspominke mi podchodzi.
Ją mało co jem bo Laura ma wrażliwe jelita

 

[Marika30708]

ELAMA dobrze, że widzieliście sie za szwagierke. Odkąd takie baby się biorą.
Dużo zdrowia dla mamy

 

[Fifka]

Marika a widzisz... a ja bez mięsa bym umarła... Nawet teraz siedzę z kawałkiem wędzonego schabu i popijam sobie karmi :-)

 

[Akuku]

Nisiao powuedz tesciowej ze takie sliwa nawet w zartach wplywaja i beda wplywac na posswiadomosc dziecka.... jak ma się obrazic to trudno ale ty jestes mama i ma o tobie mówić pozytywnie... jak sie bedzie burzyc to spytaj czy chce zebys ty tak mowila o babci ze babcua pewnie bije... wiesz ze mowiac dziecku cos czesto to ino nawet jak to nie jest prawda zapanieta to jako prawde.. to sie nazywa pranie mozgu ...

Co do sadzanua jak ty trzymasz a ona sie podcuaga to jest ok my tez tak robimy ..oczywiscie kilka razy i starczy

Kaczuszka to masz wiercipietka hehe



Marika gratuluje nocki...pewnie wydpana jesteś co ? Ja to spac nue moge hak za dlugie przerwy sa hahaha

Fufja super ze sluch Konrada dobry a powiedz koziego mleka nie mozesz ? A zdhevia wstawie jak zrobie

Elema ale jazda z ra szwagierka..a oddala Ci tyle co byla winna chocuaz ?

Obt rezobas wyszedl lepszy . Zdrowka dla mamy !


My zaraz dzievi na plaże bierzemy
A wieczorem koncze torty

Milego dnia

 

[kasia150491]

Hej:-)

My dziś po szczepieniu. Arek płakał strasznie...w dużej mierze dlatego ze śpiących dodatkowo był. Wazy 7750g i ma 70cm:-)

Ostatnio bardzo marudził po szczepieniu, zobaczymy dziś...

Odezwe sie wieczorem:-)

 

[kaczuszka2]

zaraz podczytam, ale chciałam Wam pokazać jak młody "raczkuje"
jego metoda;


dzisiaj załapał i zaczyna poprawnie

 

[sylka11]

Kaczuszka ale zdolniacha to juz niebawem bedzie smigal :-) A wiesz wyglada fajnie tak papusnie dałabym mu znacznie wieksza wage, super chłopaczek :-)

 

[dona_76]

u mnie na razie cos takiego ale i tak jestem szczesliwa

 

[milusia21]

KAczuszka zdj nr 1 -padłam moja na brzuszku nie lubi więc pewnie nie szybko zacznie raczkować