reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2014 :)

reklama
Dona nie widzę Twojego zdjęcia z telefonu ale spojrze później ;)

Kaczuszka heheh ale slodziak.

A my jeszcze na plaży tzn na placu zabaw obok z basenem fla dzieci ;) fajnie jest ze się do domu wracac nie chce ;)

Ale jutro urodziny deoch chlopcow i torty robic bede w nocy ;)
 
uff mój synio w końcu zasnął mam nadzieje ze to juz sen na noc.
mojego męża nie ma bo w delegacji i sama z malym a on dzisiaj taki marudny . ciagle na rekach masakra jestem wykonczona. a jeszcze czeka mnie sciaganie pokarmu ehh:(

Dona , Kaczuszka rewelacyjne zdjęcia :D

Akuku pochwal się potem torcikami.:)

Marika co do Twojej córci i mojego synka chyba mamy podobnie . ciagle by na rekach moj to bardzo czesto marudny oj bardzo. nawet porzadnie się "wysikac" nie moge, jedzenie to jem w pospiechu a potem mam zgage. a najlepszy czas to jest wieczorkiem kiedy usypiam go na noc wtedy spi jak aniolek :)

co do lezenia na brzuszku to wam powiem jeszcze pare miesiecy temu to wył jak go kladlam na brzuszek szarpal sie nie chcial. a teraz klade go na macie a on tylko raz zarzuca noge i juz jest na brzuchu wtedy jest radocha po pachi a od kilku dni poczul ze pupeczke da sie podniesc do gory tak bardzo wysoko ale jeszcze niewie co z nia zrobic :)
 
CZARNOOKA Laura to zaopatrzona we mnie jak w obrazek. Najlepiej jak mnie czuje namacalnie najlepiej na rękach. A problemy ze spraniem i zasypianiem ma ogromne. W nocy też nieciekawie
 
Czesc kochane!!! Wybaczcie ze mnie nie ma... siedze od tygodbia w Polsce a wczesniej byl u mnie tata wiec nie mialam nawet czasu zajrzec. No i nie ma się co oszukiwac nie nadrobie raczej tego juz bo to ponad 500!!! postów. Siedze tu sama bo m urlop dopiero za tydz dostanie wiec ciezko mi to wszystko ogarnac :) Ale bardzo mi was brakowalo!!! W tym czasie Emcia wzbogacila sie o dwie dolne jedynki :) wiec mamy maly kasowniczek ;) A oprócz tego to sie bardzo "postarzalam" bo wybrakam sie do okulisty i dostalam brylki na stałe :( W sumie niby nie ma tragedii ale jakos przyzwyczaic sie nie mogę.
Wybaczcie ze tak tylko o sobie... postaram sie chociaz troche nadrobić ;) Buziaczki kochane!!!
 
Jak ja znikne z widoku to Oliwier sie drze. ja ci powiem ze przez pierwsze 3 ms zycia jego nie spalam w nocy praktycznie wogole bo on nie spal. teraz gdzies tak od 4 ms nauczylam go ze noc to noc i sie spi. najpierw zaczelam go kapac o regularnej porze plus minus 30 min. potem daje mu mleczko a potem go lulam. gasze swiatlo i tancze z nim po pokoju w koncu zasypia. klade go do lozeczka potem w nocy budzi sie okolo 3 na jedzenie i o 5-6 rano pobudka .ale ostatnio przez te goraco krecil sie cale noce. jak otwiera oczy w nocy ja udaje ze spie i on dalej przymyka wogole do niego nie gadam w nocy.
 
Czarnooka Marika to mamy te same typy dzieci :-) Mój tylko u mamusi i tylko na rączkach...ale odkąd opanowaliśmy ten refluks naprawdę czujemy się o wiele lepiej...


Akuku
to czekamy na zdjęcia!


Anbas
witaj! Czekamy na twój wielki powrót!


Dona
super sobie już mały radzi!


Kaczuszka
hahaha ale mały akobata!



Ja zauważyłam że Adrian rozwija się duuużo wolniej niż Konrad... w każdym bądź razie ruchowo bo "emocjonalnie" jest nawet do przodu. Ale to też pewnie wina tego że Adrian jest ciągle na rękach i mało ćwiczy. Niby już zaraz 7 i pół miesiąca a on przewraca się siedząc... utrzymuję się i owszem ale pada próbując podnieść zabawkę... Konrad w jego wieku siedział o wiele bardziej stabilnie.
 
Ledwo uspalam Laure. Taczala się, płakała, cyca cigala i tak w koło. Po godzinie zasnela. I uwaga: pospala aż 12 min
FIFKA CZARNOOKA to się nazywa High Need Baby ;) Tylko ją widzę, że oprócz tego jeszcze coś Laure męczy
 
reklama
Marika byc moze.... mowie Adrian dalej nareczny ale jak go nie boli to jest spokojny i uśmiechnięty. Nawet spi w dzień w łóżeczku jak go odloze a nie jak kiedyś tylko na rekacj lub w chuście...
 
Do góry