KaJa8414
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2013
- Postów
- 7 247
Akuku ja to tez tak dziwnie teraz mam. Od 2-3 dni te skurcze są dużo rzadsze i mniej ich jest, nawet w nocy. Czop mi wczoraj odszedł, ale jak się dziś okazało nie cały. Przez to wczoraj szykowałam się że może się coś zacznie. Dziś też miałam jakieś skurcze i takie nawet troszkę bolesne, ale coraz częściej nie potrafię odróżnić wiercenia się małego od skurczy, bo to dzieje się chyba w jednym czasie. Podziwiam Cię, takie skurcze potrafią być męczące.
Ja się dziś doczytałam na moim skierowaniu do szpitala (na 13-go) że mały jest w ułożeniu podłużnym potylicowym a to podobno najlepsza pozycja do rodzenia...oj mam nadzieję.
Ja się dziś doczytałam na moim skierowaniu do szpitala (na 13-go) że mały jest w ułożeniu podłużnym potylicowym a to podobno najlepsza pozycja do rodzenia...oj mam nadzieję.
Ostatnia edycja: