reklama
vinga89
mamusia syneczków
hej hej
Inomama ale chyba nie ciążowy co???
Anisen ja nic twórczego nie dodam bo dziewczyny napisały wszystko co mi się na usta cisnęło
Inomama ale chyba nie ciążowy co???
Anisen ja nic twórczego nie dodam bo dziewczyny napisały wszystko co mi się na usta cisnęło
P
Pustiszi
Gość
Łaaaaaaa a nagroda ?????
Noooo ja chce test!!
Noooo ja chce test!!
vinga89
mamusia syneczków
a tak pozostając w temacie teściowych... moja extra rzecz ostatnio wymyśliła. wiecie jak wyglądać będzie jej pomoc gdy urodzę? ona zabierze do siebie Nataniela, na noc, na dzień i może w ogóle go zaadoptuje ... wiecie co, nie dość że dla dziecka nowa sytuacja będzie, będzie się czuł że mamusia już nie tylko jego jest, to jeszcze ta głupia chce go ode mnie odseparować "bo on spać nie będzie mógł, bo mały będzie płakał". kur.na jak chce pomóc to niech nam obiad ugotuje czy pomoże ogarnąć w domu a nie dzieciaka mi chce zabrać... z dziećmi to akurat sobie poradzę, gorzej pogodzić to z pracami domowymi...ehhh marzę jak ja marzę że się już wyprowadzamy ....
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Anisen hmm a jak zacznie sie porod to co tesciowka odbierze? Przeciez to sa 3 godziny drogi, a u mnie od momentu jak sie obudzilam to po godzinie tulilam dzidziolka wiec niewiadomo jak bedzie u Ciebie, nie wiadomo kiedy sie zacznie... jak tesciowa chce, to niech przygotuje jakie zarlo (ze swiezej zywnosci) przywiezie i spedzi swieta z wami u was w domu, a jak nie to trudno. To tak jakbym ja teraz miala leciec do pl bo mam 3 godziny lotu... wrr
Tymbardziej ze jak mowisz nie bedziesz tam siedziec, bo zapewne domu nie ma przystosowanego do potrzeb dzieci, czyli zadnych niebezpiecznych przedmiotow na wierzchu... wiem bo u mojej tesciowej miliony bibelotow i ona sama mowi ze maja nie rusza, a bo krysztal a bo pamiatki...i mimo ze sie z tesciowka w miare dogaduje to. Ie lubie tam jezdzic na dluzej, bo maja ukrop w domu i wlasnie mnustwo zeczy a ja latam jak ten perszing za dziecmi...
A ja w komplecie dla dzidziusia pakuje, body z krotkim i dlugim rekawe (bo nie wiem jakie maluch bedzie wolal) i pajacyk... to wszystko. Spakuje osobno czapeczke i niedrapki, ale my czapeczki nie uzywamy tak o tylko na dwor.
Zaraz jedziemy zrobic przeglad mojego auta , trzymajcie kciuki by tym razem nic nie wyszlo.
Poklocilam sie z m w drodze powrotnej ze szkoly...wrr ... ja chce sama jezdzic bo sie z nim denerwuje, jest zawodowym kierowca, ale czasem mam wrazenie ze on by chcial by wszyscy jemu ustapili, jezdzi bardzo dobrze ale czasem mnie tak wkurza ze az szok...a teraz jakby potrojnie mnie to wkurza...
Jak bede mogla jezdzic swoim autem to bede go wiozla jak emerytka hehe, a najbardziej mnie wkurza jego gadanie, bo fajt jest taki ze szkoci jezdzic nie potrafia, wbijaja sie, wymuszaja pierwszenstwo, albo stoja jak rondo puste a on gada na nich...a ja juz wyszlam z zalozenia ze tego nie zmienie, ze oni tak jezdza intyle i nie ma sensu sie denerwowac... i naprawde meczoce jest jak on caly czas narzeka... tu szkot zeby skrecic w lewo najpierw odbija w prawo...jakby konia z dyszlem prowadzil, no ale ten kierowca nawet nie slyszy ze m sie wkurza...ahh a on nie rozumie o co mi chodzi.
Tymbardziej ze jak mowisz nie bedziesz tam siedziec, bo zapewne domu nie ma przystosowanego do potrzeb dzieci, czyli zadnych niebezpiecznych przedmiotow na wierzchu... wiem bo u mojej tesciowej miliony bibelotow i ona sama mowi ze maja nie rusza, a bo krysztal a bo pamiatki...i mimo ze sie z tesciowka w miare dogaduje to. Ie lubie tam jezdzic na dluzej, bo maja ukrop w domu i wlasnie mnustwo zeczy a ja latam jak ten perszing za dziecmi...
A ja w komplecie dla dzidziusia pakuje, body z krotkim i dlugim rekawe (bo nie wiem jakie maluch bedzie wolal) i pajacyk... to wszystko. Spakuje osobno czapeczke i niedrapki, ale my czapeczki nie uzywamy tak o tylko na dwor.
Zaraz jedziemy zrobic przeglad mojego auta , trzymajcie kciuki by tym razem nic nie wyszlo.
Poklocilam sie z m w drodze powrotnej ze szkoly...wrr ... ja chce sama jezdzic bo sie z nim denerwuje, jest zawodowym kierowca, ale czasem mam wrazenie ze on by chcial by wszyscy jemu ustapili, jezdzi bardzo dobrze ale czasem mnie tak wkurza ze az szok...a teraz jakby potrojnie mnie to wkurza...
Jak bede mogla jezdzic swoim autem to bede go wiozla jak emerytka hehe, a najbardziej mnie wkurza jego gadanie, bo fajt jest taki ze szkoci jezdzic nie potrafia, wbijaja sie, wymuszaja pierwszenstwo, albo stoja jak rondo puste a on gada na nich...a ja juz wyszlam z zalozenia ze tego nie zmienie, ze oni tak jezdza intyle i nie ma sensu sie denerwowac... i naprawde meczoce jest jak on caly czas narzeka... tu szkot zeby skrecic w lewo najpierw odbija w prawo...jakby konia z dyszlem prowadzil, no ale ten kierowca nawet nie slyszy ze m sie wkurza...ahh a on nie rozumie o co mi chodzi.
kaczuszka2
Entuzjast(k)a
Anisen - ja bym powiedziała że nie dam rady i już... nie prosiłabym też o pomoc żywieniową czy jakąś typu sprzątanie, bo bym wolała jej nie oglądać na święta - po co ma Ci humor i nastrój zepsuć....
Ogólnie powiedz że nie jedziesz i już, małżonek niech się głowi jak wybrnąć z sytuacji....
Ogólnie powiedz że nie jedziesz i już, małżonek niech się głowi jak wybrnąć z sytuacji....
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Vinga widze ze tez masz dobra tesciowa...
Jak my kiedys bylismy w odwiedzinach w pl u nich i Alex mial z 2 latka spadl z kanapy, ja go przytulilam pomasowalam gdzie bolalo o ona ze powinnam mu w dupe dac, to by sie nauczyl...czego? Ze jak sie przewroci to go zleje...ale pomoc mamy..wow
Zreszta klapsami powinnam uczyc na nocnik, jesc, smarkac itd..
Jak my kiedys bylismy w odwiedzinach w pl u nich i Alex mial z 2 latka spadl z kanapy, ja go przytulilam pomasowalam gdzie bolalo o ona ze powinnam mu w dupe dac, to by sie nauczyl...czego? Ze jak sie przewroci to go zleje...ale pomoc mamy..wow
Zreszta klapsami powinnam uczyc na nocnik, jesc, smarkac itd..
dona_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 598
Akuku ale sie uśmialam z konia z dyszlem. a co do kierowcow facetow to osobiscie nie znam spokojnego faceta za kierownica i mam tu na mysli analizowanie jazdy innych kierowcow, a jak juz slysze haslo mmojego meza "baba za kierownica" to mi sie nóz w kieszeni otwiera
reklama
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Dona moj tez mowi " baba za kierownica" i sie wkurza bo ja mam prawko 2 lata i mu uwage zwracam...ale on nie kuma ze ja nie chce zeby on byl taki nerwowy...i nie chce zeby moje dzieci sluchaly nooo..
Aa jeszcze co do mojej tesciowej to jak bylinu nas pol roku, ja bylam w ciazy z Vikim , i Alex uczuleniowiec ja go uczy, am jesc nowych pokarmow i prosilam by nie dawac mu slodyczy...i kiedys pojechalismy na male zakupy ale ja sie cofnelam do auta, patrze a Alex zapchana buzia ciastkami... nosz kurrr...
Albo ja sie tak czulam, mialam okropne mdlisci ale nie wymiotowalam i masakra bylam, wiecznie sennna bylam... i ztobilam raz obiad dopiero na 18... a ona i tesc ze oni jesc o tej porze nie beda... a kur...dla kogo ja to robilam skoro ja na mieso patrzec w ciazy nie moglam...trzab bylo mowic zebym nie robila...i stwierdzial ze ja ksiezniczka w ciazy....
Ostatnio stwierdzila ze m ma kamienie bo ja pewnie go tak wkurzam i denerwuje , a to z nerwow zapewne.... hehhe
Aa jeszcze co do mojej tesciowej to jak bylinu nas pol roku, ja bylam w ciazy z Vikim , i Alex uczuleniowiec ja go uczy, am jesc nowych pokarmow i prosilam by nie dawac mu slodyczy...i kiedys pojechalismy na male zakupy ale ja sie cofnelam do auta, patrze a Alex zapchana buzia ciastkami... nosz kurrr...
Albo ja sie tak czulam, mialam okropne mdlisci ale nie wymiotowalam i masakra bylam, wiecznie sennna bylam... i ztobilam raz obiad dopiero na 18... a ona i tesc ze oni jesc o tej porze nie beda... a kur...dla kogo ja to robilam skoro ja na mieso patrzec w ciazy nie moglam...trzab bylo mowic zebym nie robila...i stwierdzial ze ja ksiezniczka w ciazy....
Ostatnio stwierdzila ze m ma kamienie bo ja pewnie go tak wkurzam i denerwuje , a to z nerwow zapewne.... hehhe
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 639
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 188 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 838
Podziel się: