reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Anbas, tak troszkę się znam. Ale głównie na kadrowych sprawach. Reszta... wiem jak szukać i czytane ustaw jest mi nie obce ;) I masz rację, tak jest jak piszesz, można być zwolnionym będąc w pierwszej grupie pokrewieństwa (małżonkowie, rodzice, dzieci, rodzeństwo) jeśli spełni się warunek zgloszenia darowizny do skarbówki w ciągu 6 miesięcy. Jeśli się tego nie zrobi, to traci się to zwolnienie od podatku.

Poza tym Tylko w dwóch przypadkach nabywca darowizny jest zwolniony z obowiązku zgłoszenia darowizny do US.

- gdy przekazanie majątku następuje na podstawie umowy zawartej przed notariuszem w formie aktu notarialnego
- gdy wartość majątku łącznie od tej samej osoby lub po tej samej osobie w okresie 5 lat, poprzedzających rok, w którym nastąpiło nabycie, nie przekracza kwoty 9.637zł.
 
reklama
hehe, Pustiszi, cudowna jesteś :-D:-D:-D

Ja już się od paru dni zabieram za pierniczki, ale jakoś się zabrać nie mogę :) Dzisiaj teść mi podrzucił cały wielki worek marchewki, pietruszki i selera. Zdziwiłam się, nie ma co, ale nie protestowałam :-) Wszystko starłam, popakowałam w woreczki i do zamrażarki. Dobrze, że moja mama ma taką zapasową zamrażarkę, bo dwie szuflady mi to zajęło. Ale po wszystkim brzuch zaczął mi się stawiać i padłam ze zmęczenia :)

Na studentów to chyba bym się nie zgodziła. No wiem, że muszą się jakoś nauczyć, ale nie muszą na mnie :) Na szczęście w moim szpitalu ich nie ma :)


Magsus, współczucia. Ja to nie przepadam za takimi najazdami nawet jak są zapowiedziane :-)
 
Z tymi studentami to rzeczywiscie roznie jest. Ja sie tu w ire nie raz spotkalam z sytuacja gdzie przychodzila do mnie pielegniarka z kims jeszcze ale za kazdym razem pytala czy zgadzam sie na obecosc studenta/praktykanta. Nawet jesli chodzilo tylko o wywiad...Ja osobiscie nie mam nic przeciwko, tak jak mowicie oni tez musza sie gdzies tego fachu nauczyc a wiadomo ak to jest z wiedza tylko z ksiazek..;/ To proaktyka najwiecej uczy. Ale zgadzam sie tez ze nie musi to sie odbywac w formie spendu bandy np. 15 osobowej I ze kazdy musi badac jedna pacjentke... Moim zdaniem rownie dobrze moze sie odbywac w ramach wizyty jednego lekarza I jednego lub dwoch praktykantow u danej pacjentki. Tak bardziej dyskretnie I komfortowo... Przeciez pacjentow w szpitalu pod dostatkiem...
 
Dokładnie Anbas , niech będzie jeden lekarz i jeden praktykant i tyle. Wtedy czlowiek soie nie czuje tak strasznie. A poza tym jak by mi sie zapytali czy ten praktykant moze to też bym sie poczuła jak czlowiek ;)

Uwielbiam Alma24 !!! nie dosyć ze mi zakupy do domu dostrczyli, warzywa śliczne wybrali, ceny ok to jeszcze dostałam gratis 2 jogurty 140g i 2 małe czekoladki Lindor . Zawsze cos dostaję jak u nich kupuję :))
 
Dobra pralka :))

ja mamę moja namówiłam zeby kupiła sobie większą i lepszą niż chciała i teraz co dzwoni to mi dziękuje za to bo jest nią zachwycona :))

Kupiłam w almie 1 kg kapusty kiszonej i ... w ciągu 10 minut zeżarłam chyba z pól kilo i mi mało. Dobrze że to nie ma kalorii jak czekolada ;)
 
reklama
Do góry