reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Na patologii ciązy norma jest ze studenci są przy każdym badaniu. I wcale nie biernie. Szpital uniwersytecki i jest tak wpisane ze mają prawo być i badać

Zakupy w alma24 zrobione, dostawa wieczorem :)) Jak to dobrze ze mamy almę bo w lodówce maslo, mleko i światło ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Heh, jakby mnie kontrola ZUS-u odwiedziła to bym ich wyśmiała, w końcu 3 pobyty w szpitalu już miałam, ciekawe czy wiedzą. A co do zwolnień to najpierw brałam od innego lekarza, a teraz od innego i wyszło na to, że jak czułam się nieźle dostawałam leżące a po szwie i ostatnim szpitalu wpisuje mi nieleżące, trochę na opak :-D a ja i tak prawie murem w domu, wychodzę tylko jak muszę.

Dona masz rację i dlatego mimo remontu robię sobie dzisiaj dzień lenia :tak:

Pustiszi nie martw się, spadek inteligencji w ciąży to normalna sprawa, a przynajmniej ja się tego trzymam :-D
 
Tina1201- na szczescie w Polsce wszedl program ,,rodzic po ludzku". w szpitalu musisz otwarcie mowic o swoich potrzebach, co Cie boli co dolega, jesli Cie boli masz prawo poproscic o srodki znieczulajace, oni nie moga odmowic. no chyba ze juz jest za pozno na podanie srodka znieczulajacego. ale wiadomo jak to jest.. w roznych szpitalach stosuje sie rozne srodki. musisz sie dowiedziec jak to jest w szpitalu w ktorym chcesz rodzic.polozna polecila mi przygotowanie planu porodu wtedy tam piszesz wszystko. jak chcesz rodzic, czy chcesz znieczulenie zewnatrzoponowe itp.

ale wlasnie pani polozna mi to dobrze wytlumaczyla. radzi nie brac znieczulenia bo wtedy nie czujesz nic, nie mozesz chodzi, porod trwa dluzej, przez co moga sie pojawic rozne komplikacje, radzi korzystac z aktywnosci i sily grawitacji :-) co ponoc bardzo przyspiesza porod. bo jak w pozycji tradycyjnej to dzidzia ma troche dluzsza droge do przebycia i wszystko trwa dluzej.

a i co mi powiedziala? ponoc zewnatrzoponowe ma juz nie byc niedlugo ogolnie dostepne bo nfz na to nie stac. takze jak sie bedzie chcialo to trzeba bedzie bulic. ale niewiadomo co jak i kiedy tylko takie ponoc sa plany naszego nfz.
 
Em-ka - mam nadzieje ze wroce do formy W lutym bo zaczyna mnie to meczyc :)

Ja hardcorem nie jestem i tylko ja wejde do szpitala bede krzyczala ze chce zzo u mnie o napad lekowy nie trudno jak wpadne w histerie to przez nia moge dopiero sobie a przede wszyskim malemu krzywde zrobic ... a ginki i ginkowie dobra rada niech pozwola decydowac nam o tym... Tak samo jak kobieta wie ze sobie nie poradzi z sn chce cc bo tak i juz , prosze bardzo dziwia sie ze depresje pozniej sa jak trauma po porodzie moze wystapic o to moje zdanie...
 
Dziekuje za podpowiedzi z ta darowizna :) dostałam numer do doradztwa podatkowego i juz mniej wiecej wszystko wiem . Oczywiscie jestem niezadowolona ze muszę jego sprawy załatwiać ale na szczęście okazało sie ze mam znajoma w us i pomoże mi przy tym :) wku.... Mnie ze dodatkowy problem ale pomogę mu tylko z tego względu ze moj R tylko z nim ma kontakt i jest za nim bardzo chociaz wiele w życiu narobił okazuje sie ze za te pieniądze chce spłacić dług R rodziców ktory zrobili na nasze konto !!! Wiec nas odciąży :) !!!!




Och dzis to jestem podjarana jak jakaś zakochana 16 latka :) kolejna koleżanka rodzi juz od kilku godz a ja przeżywam jak to ja bym była na jej miejscu :) z pracy to juz ostatnia ktora miała termin przedemna wiec tym bardziej uświadamiam sobie ze kolej na mnie :) a po mnie jeszcze ze 4 kolejne mamy :)
Właśnie wróciłam z Julia ze spaceru dzis jakoś lepiej sie czuje i fizycznie i psychicznie :) rano zawiozlam mocz do badania mam nadzieje ze wynik będzie dobry :)
 
bandyta wiem że decyzja trudna, ale duża szansa dla Ciebie! maluszek sobie poradzi z tatą :)

Salli mój zmieniał pracę jakieś 2 miesiące temu i też byłam przerażona! Ale była praca polegała na udzielaniu kredytów "Chwilówek" i nie dość że nie wdzięczna ( bo jak tu odebrać babci całą rentę?) to jeszcze praca w godz 8-22 więc całymi dniami się nie widzieliśmy :( Na szczęście udało się że 30 zakończył umowę z tą firmą a 1 poszedł już do nowej pracy :) Co prawda pieniążki dużo mniejsze bo na początek umowa próbna ale w tym miesiącu ma już dostać normalną wypłatę :)

Anisen Twoja lista zakupowa powoli się zamyka :) Fajnie

Pustiszi to faktycznie masz problem! Ja już kilka razy prałam takie grube koce ale zawsze wiosną i latem żeby mógł schnąć na zewnątrz wtedy i woda ścieknie nie ma kombinowania... Co Ci poradzić... Ja bym go teraz próbowała wyprać ręcznie, potem wspólnymi siłami maksymalnie wykręcić i powiesić na suszarce ale tak na całej powierzchni nie na 1 sznurku gdzieś blisko grzejnika i obracać często żeby była choć minimalna cyrkulacja powietrza i czekać

A ja skończyłam pranie wszystkiego dla malucha! Teraz tylko wyprasować tą góre :p Torba nie spakowana ale wyprana :) Jakoś nie mam serca to jej spakowania a nie ma już co przeciągać :)
 
Dokładnie , już niewiele zostalo :))
Dostałam info od GLS ze przesyłka została nadana dzis. Tylko teraz czekać na kuriera :)

Dzis obiecałam Kini pieczenie pierniczków ale z trochę innego przepisu niz ten na naszym wątku. Dzis pieczemy a za 2 dni zaczniemy ozdabiać :)) Ona sie cieszy jak wariat :)
 
Z tymi studentami to u mnie w szpitalu było tak, że pytali czy zezwalam, a ja nie zezwalałam i było ok :)

Just z tym rodzić po ludzku i proszeniem o znieczulenie to może jak nasze wnuki będą rodzić :) ja jak poprosiłam podali mi pyralginę :)
 
A dla mnie studenci w szpitalu to była super sprawa-studentki wszystkie nade mną skakały bo ciąża bliźniacza była na oddziale tylko jedna,więc byłam inny przypadek niż wszystkie:-D do tego studenci mieli akurat egzamin jak już urodziłam i losowali salę,mnie wylosowała akurat dziewczyna która też miała bliźniaki,szkoda że w tym gdzie teraz planuję rodzić ich nie ma ...Oni podchodzą dużo rzetelniej i dokładniej do zadania niż lekarze z dużym stażem
 
reklama
Dla mnie to był koszmar ten jeden raz zanim mój lekarz nie zainterweniował. Pierwszy dzien w szpitalu wołaja mnie do badania wchodze a tam 6 studentów plus lekarz. I oczywiscie badanie na samolocie i nikt mnie nie pytał czy student moze czy nie bo ma do tego prawo. oczywiscie komentarze - 20 tydzień, niech pan sprawdzi szyjke, rozwarcie czuje pan, mocniej nacisnąć itp. i mi studencina grzebie między nogami a reszta sie gapi. Czułam sie jak krowa pokazowa. Po 2 studencie sie wkurzyłam i powiedziałam ze chce zeby przyszedł mój lekarz. Zapytali kto to im powiedziałam kto i nagle studenci zostali odprawieni. ale mamod tej pory dosyć takiego traktowania. Podobno ordynator i jeszcze jeden lekarz na to nie pozwalają ale cala reszta traktuje pacjentki jak bydło rogate
 
Do góry