reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

cze!

od rana niezłe tańce (chyba ludowe z hołubcami) Laura odwala w brzuchu. Po matce uzdolniona:)

pytalam o fryzjera, bo bym chicała coś ze soba zrobić i jest to trudna sprawa...do Belgów nie pragnę, bo straszne rzeczy na głowie robią, a do tego zawrotne sumy pragną. Jest Hiszpanka jedna, co bosko robi, ale najbliższy termin na 16.01...i Litwinka, która przylatuje nie wiadomo kiedy i nie wiadomo na jak długo...bedę zatem przeurocza na święta, już to widzę:)

Ania - no to super promocja Was spotkała:) dobrze, ze z dołka wychodzisz!

Akuku - szacunek zyskać u dziecka - to chyba największa sztuka...też tego życzyłabym sobie najbardziej...Gratki dla Alexa - mądry chłopak! My wczoraj hymnu się uczylismy i szlag mnie brał, ze dziecię takie niedouczone w temacie, skoro matka historyczka....:) ale zaraz potem mąż mnie usadził, że przesadzam, bo za dużo wymagam, że niby dzieci rzadko kiedy znają 1 choć zwrotkę, a ja się wściekam , że Zdzisio tylko 3

Marika - a zostaw to sprzątanie na co dzień! posprzątasz na końcu!
 
reklama
Anisen- my mieliśmy taka sofe dla córci... posłużyła jakieś 2 miesiące.. nie dlatego, że się zepsuła, tylko nie mogliśmy patrzeć jak nasza Oliwka śpi na podłodze. Jak sofka jest złożona to całkiem fajnie wygląda. Ale po rozłożeniu - moja mama ubolewała, że dziecko śpi jak pies na podłodze. I racje miała bo ten niby materac jest cieniutki i rzadki. Podkładaliśmy karimaty pod spód bo dziecko marzło od podłogi. Przyszła jesień i pozbylismy się tego badziewia.
 
Fifka gratuluję stypendium - zdolna Bestyjka z Ciebie :tak:

miejskibandyta zazdroszczę ... ja budzę się o 7.00 i nie ma szans, że dłużej pośpię :-(

delewarre ja też marzę o śnie na brzuchu ;-) i to baaardzo. A materac to moja dowcipna siostra mi radziła, żeby dziurę wyciąć ;-)

vinga89 żadnych dołów - zobaczysz będzie dobrze. Trzymam mocno kciuki i za mieszkanie i przede wszystkim zdrówko :-)

aniia00 cieszę się bardzo, że humor lepszy :tak: niech już taki zostanie!

właśnie... też mi się marzy na początek ten kosz mojżeszowy. Któraś ma? jestem ciekawa jak to się sprawdza i czy najważniejsze - jest bezpieczne

Pustiszi moja mała tak często ma czkawkę, że się zastanawiamy czy to normalne i czy na pewno czkawka, ale nic... jutro musi się potwierdzić, że jest dobrze! Pranie też prasuje przed rozwieszeniem bo ja urządzeniem na parę (za leniwa na żelazko) i wszystko lekko wilgotne.

Akuku to tak jak u mnie :-) że dziewczynka potwierdzić się nie da, ale niby nic męskiego nie odstaje :-) Biedny Alex.. mnie też nogi bolą teraz, a dziecku to tylko mogę współczuć:-(

Marika30708 fajnie Ci to wyszło jak napisałaś do Inomamy o "rozerwaniu z koleżankami" :-D mi to miesiąc przed porodem tylko z jednym rozerwaniem się kojarzy ;-)

ja już chyba łapie stresa przed jutrzejszą wizytą... choć jestem pewna, że mała się cały czas obkręca jak się jej jeszcze podoba. Tak się pcha, że mnie aż to boli. Wczoraj mi wklęsły pępek oddała :-) miałam taki centymetrowy "trzeci cycek" jak to mój mówi, a tu nagle znów dziura i górka z drugiej strony brzucha :-D Pozytyw jutrzejszego wyjazdu do Lublina jest taki, że chyba wrócimy z łóżeczkiem ;-)
 
Elama no ja planowałam na to jeszcze wysoki materac dać taki min 15 cm wysokości. Ale i tak własnie to mnie też mordowało, ze na podłodze. A do tego dziewczyny napisały że badziew i odpuściłam ;) Dlatego wole wywalić moje kochane książki i wstawić malcowi łóżeczko małe ale dobre - chyba ;) ) Mąz już nastawiony na sobotę na wynoszenie kartonów do piwnicy i przestawianie a dzis mi kasę przesłał na konto zebym to łóżeczko już kupowała ;)


W nocy budziłam sie co 2 godziny i nie mogłam spać :(a teraz jak malce szaleją to ja padam :( A do tego dzis niani nie mam . Eh masakra jakaś
 
Witam i ja po weekendzie kolejna nie przespana noc dziecie w brzuchu szaleje cała noc i większa cześć dnia zaczynam sie zastanawiać czy ona wogóle śpi i jak to będzie po porodzie :) w dzień jest znosnie poprostu sie przeciąga a w nocy uciska pod żebra i najgorsze co boli to lewy jajnik jakby mi go ktos wyrywal :(

marika wracając do tej bakterii to wiesz mnie w posiewie nic nie wychodzi i tej koleżance tez a mimo to cigle piecze swędzi i wogóle nawet robiłam posiew w dwóch rożnych przychodniach i nic nie wyszło juz sama zglupialam wybrałam 5 czopków miroor i po dwóch dniach znowu zaczyna piec oszaleje !!!!

Fifka moja córka ma prawie 3 lata i ostatnio tez mi daje popalic a ja czuje sie jak wyrodna matka bo jesli kilka razy nie wysłucha mojej proźbe zaczynam na nią krzyczeć co kończy sie płaczem i jej i moim mam troche spokoju jak R jest w domu o on jest cierpliwy bardzo i ona przy nim spokojniejsza staram sie jak mogę nie reagować tak emocjonalnie ale ni cholery mi to nie wychodzi :(
 
Hej kobietki

Tylko się przywitam i uciekam, zadrobiłam, ale nie zdążę już odpisać, bo jakaś dzisiaj zawalona robotą jestem:dry:
 
Aloha kobietki!!!

inomama
- to my chyba obie bedziemy podobnie na swieta wygladac :) Bo ja tez marze o czyms nowym na glowie ale sama raczej nie zrobie a tu zaufania do fryzjerow nie mam niestety...A poza tym cenowo to tez masakra. Tak wiec zostaje mi pielegnoewac to moje sianko I miec nadzieje ze zdjec nikt przez swiea nie bedzie mi robil hihihihi :)

pustiszi - smutki w kacik I smile!!!! :) Pomalowalas juz dinusia?? Bo doczekac sie nie moge efektu!!! :)

vinga- trzymam kciuki za ten wasz remoncik...zeby jednak skonczyl sie szybciej niz pozniej I zebyscie zdolali sie tam przeniesc jesli nie na swieta to moze chociaz na poczatku nowego roku!!!! I nie smutaj sie juz :*

claineczka - moj pepek to juz tez trzeci sutek niemalze :) Wysadzony na maxa. A do tego moje "sloneczne" rozstepy wokol pepka nabieraja na sile niestety :( A jeszcze pewnie z 6 tyg zostalo wiec boje sie co bedzie na koniec ;/

anisen- skoro zdecydowaliscie sie juz na kolejne lozeczko (tak wnioskuje z wymiarow) to dlaczego nie na zwykle tylko takie z pol-barierka? No chyba ze zrobicie podmianke z ktoryms starszakiem...Bo z takiego to za jakis czas dziecko latwo sie przeciez wyturla chyba...

magsus, fifka
- tez z przykroscia musze sie przyznac ze ostatnio naleze to tych bardziej nerwowych mam :( Kubol jest ostatnio znow tak niedobry...w sensie ze nic sie nie slucha, robi na zlosc a mnie wtedy prawie ze krew zalewa :( No ja siebie tez kompletnie nie poznaje. Bo teraz to wyprowadzaja mnie z rownowagi takie pieroly ze az sama sie tym denerwuje ze o takie blahostki sie denerwuje...Kosmos jakis. mam nadzieje ze to hormony bo jesli nie to juz po mnie :)))
 
anbas ja na brzuchu puki co rozstepów nie mam... mam na jednym cycku i tu wysoko na udach- wręcz z boku pupy :happy2:

chcemy taki wózek, znaczy ja chcę GRANDER DECO się napaliłam na ten turkusowy. Na zdjęciach jakiś taki niebieski a w realu jest śliczny turkusowo-beżowy i wydaje się być chyba ok
 
To nowe dla Kuby a to w którym Kuba teraz śpi dla maluszka.
Kuba sie nie wyturla, jak spi w dzień ( a śpi tak co 2 dni ) to w Kingi łóżeczku i jeszcze nigdy nie spadł. Nawet moja Kinga by sie w nim wyspała jeszcze ;) Wybrałam 60x 120 bo tylko to sie zmieści w lukę po szafie z ksiązkami ( i to po przesunięciu o 15 cm akwarium w stronę okna ) bo gdyby nie to to chciała bym 70x140 no ale sie nie zmieści :(
Tylko teraz myśle czy białe ( Kinia ma białe ) czy ciemne ;) babski dylemat ;)
A to moja Kinia jak dostała swoje łóżeczko, miała rok i 5 miesięcy : DSC03904.jpg
 

Załączniki

  • DSC03904.jpg
    DSC03904.jpg
    13,5 KB · Wyświetleń: 43
reklama
Anbas - hihi tam napisalam "placze" ja pl znakow na komorce nie nawidze ustawiać a tam mi chodzilo o "plącze" po domu :)

A ten dino..... ? CieZki temat .... Zoltej farby nie mam zeby zamalowac nie wiem co na to nakleic ze ja wogole to zaczelam malowac jak mi palma nie wysZla to reszte na odwal pomalowalam eeeh chyba fototapete kupie :/

A ja wlasnie dospana wstalam odkrylam ze nie moge na czczo herbaty pic 2 raz mnie pogonilo hmmm...
W sumie to mnie szwagier obudził dzwoni i :"czeeeee jak bedziemy moze blisko ikei w warszawie kupic wam patelnie po 10 zl ale to jak sie wybierzemy na wycieczke..." a ja yyyyyyyyy a kiedy przyjedziecie ???? A on uyyyyyy nie wiem jeszcze nie rozmawialem z Kamila (zona) ..... O kurrrrrr**** a patelni nie chce zadzwon do R moze jemu sie przyda sluchaj musze isc poczta przyjechala ... I koniec rozmowy
Idzie wymieknac ..... Ja chce moj wozek obiecalam sobie ze czego nie jestem w stanie Zabrac do niemiec w pl nie kupie !!

Co by tu dzisiaj robic ? :(
 
Do góry