reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2014 :)

Fifka ja się męża nie wstydzę..gdyby była potrzeba to mi mi tylek za przeproszeniem podtarl..ale to jest takie moje..intymne..wole żeby mnie juz widywal oporzadzona tam na dole...i póki nie musi to niech w tym nie uczestniczy
 
reklama
No my chyba oboje nie mamy takich barier miedzy sobą... Tak samo przy porodzie wcale nie przeszkadzało mi - ani jemu - że zaglądał mi miedzy nogi jak mały wychodził :-D Stał niby przy głowie ale ciekawość zmuszała go by i tam pozaglądać. Nie zważyłam żeby takie golenie (w poprzedniej ciąży też to robił) czy uczestnictwo w porodzie nam zaszkodziło Każdy jest inny :tak:
 
czesc małpeczki ;DDD
my tez babrier nei mamy mój jest taki opiekuńczy mówi do mnie skarbie czego sie wstydzisz daj pomoge ci nózki ci wytre jak z wanny wyjdziesz jak ostatnio sie zacielam maszynką na brzuchu na dole jak golilam cipke to mowi co ty mojej dzidiz zrobilas ja cie bd golił :* hehe

jejcia dopiero zaczynalam w srode 32 tydzien a juz niedziela zaraz po wstaniu bedzie poniedzialek i zaraz znów sroda jaka jestem podekscytowana im blizej grudnia ;DD
 
Ale źle mnie rozumiecie..to nie chodzi o wstyd. Czy jakieś bariery..bo gdybym poprosila czy bylaby potrzeba to nie byłoby problemu..ani z jego strony ani Z mojej...ale dopoki radze sobie sama to wole to sama robic
 
a nie no to ja tez wole sama ja np. z tego powodu ze nie mam tego duzo i zrobie to ładniej :DD a tak moglabym byc wygolona w kratke chociarz nei bd gadac moze by zrobil to po mistrzowsku :DD:-Dhe? ;D
 
DONA sto lat dla corci

ANISEN jakie horrory ci sie snia. Pewnie juz przezywasz wszystko w podswiadomosci.
Mi tez jeden gin nowil, ze bede miala trudnosci z zajsciem a tu w drugim cyklu sie udalo i to 4-5 dni przed owulacja

IKASIA ja to ledwo sie podmywam, o goleniu sie tam to juz moge zapomniec
Moj M tez mnie wczoraj wkurzyl i to bardzo mocno, aj ci faceci

AKUKU u nas to gola bo nacinaja krocze, no i pozniej lekarzowi lepiej zszyc

MILUSIA ja to juz nawet sie nie zabieram a M nie chce pomoc

FIFKA gratulacje

Dziewczyny u mnie juz 34 tydzien sie zaczal. W piatek wizyta u ginka
 
Jejku, a ja znowu spać nie mogę. Co tu robić w domu o tej porze. Chyba obiad zacznę gotować :-)

Fifka, gratulacje :-) szczęściara :)

Co do golenia to bez pomocy się nie obejdzie, na razie sama sobie radzę ale już teraz mam problem z ogoleniem sobie nóg, o reszcie nie wspomnę :) Ł to mi nawet paznokcie u nóg obcina, bo nie dam rady :tak: Tzn. może bym i dała radę ale zaraz mnie skurcz łapie w łydkach i po co się męczyć ;-)
Do tego zaczęło mnie w pachwinach boleć - chyba rozciągam się powoli. Nieprzyjemne to trochę jest ...
 
Delleware witaj w nocnym gronie :-) Ja wlasnie sie przenioslam do salonu z koldra, wcinam marchewke , maly kopie , chlopaki spia w najlepsze:-)

Ja zaraz jak poszlam po porodzie pod prysznic to tez bylam ciekawa jak to wyglada miedzy nogami i ..lepiej tam nie zagladac, bo byla tam wielka dziura..plus szycie naciecia...blee. Trzeba bylo czasu, zeby sie wszytsko zeszlo. Pamietam pierwszy seksik to tak wszystko bylo rozluznione , ze malo co czulam, dopero z czasem z msca na msc bylo coraz węziej.:-):-)

Marika
a widzisz czyli u Ciebie sie sprawdzilo, bedziesz miala coreczke a do zaplodnienia doszlo przed owulacja.
 
reklama
bry!

ciemność widzę, ciemność i zimę już czuć zdecydowanie! Wczoraj kolejny raz byliśmy w Ikei, cos nam odwaliło z tym sklepem...Myślelismy, ze tacy sprytni jesteśmy, bo mało kto będzie w niedzielę, bo raz na rok otwierają w niedziele i nikt wiedzieć o tym nie bedzie....a tu tłumy dzikie i nieokiełznane! Atrakcją dodatkową był ostatni dzień, podawania mouli - 5 euro z frytkami i nie wiem czy to nie było największą zachętą:)

Fifka - my mamy już opracowane pozycje przy goleniu:) przodem, tyłem, bokiem, nóżka do góry, nóżka na łeb golącego. Dobrze, ze ja jednak ten balet ćwiczyłam, bo kiepsko by było:) gratulacje stypendium kochana! dumne jesteśmy z Cię!

dziewczyny, która ma też szwy na szyjce? bo zapomniałam...

Dona - pisz i nie marudź! bo Cię znajdziemy:) ściskam poniedziałkowo!

Ikasia - u każdego gorsze dni są, no niestety tak już jest. Mam nadzieję, ze szybko humorki przejdą!

Akuku - zainspirowałaś mnie i ja dziś ogórkową zrobię:)

Sylka - ołacia!!!!!!!!!ja nie będę sobie zatem zagląDAŁA:)

i ja też źle sypiam...dziś w nocy poryczałam się z bólu, tak mnie Laura dobrze namierzyła..
 
Do góry