reklama
malinka1984
Fanka BB :)
Dziewczyny aaaa zaczęłam pracę i nie mam na nic czasu... sprawdzam tylko jak z Fifką (dobrze, że już lepiej ufff)
malinka1984
Fanka BB :)
Jest trudniej niż myślałam. Pociągi zapchane i rzadko kto chce ustąpić miejsca, tym bardziej, że jak wsiadam na mojej stacji to już zostaje mi korytarz tylko do stania...
W samej pracy ludzie ok, powoli się ogarniam z moimi zadaniami. Mały się mocno kopie i często mi niewygodnie. Najgorsze, że mamy okropnie ciepło w pokoju (kaloryfera nie da się przykręcić, a okno tuż przy mnie - boję się przewiania) więc nogi zaczęły mi puchnąć
A i wiecie, od teraz sama podpisuję to, co wyprodukowałam więc jest lekki stresik
no nic, pracuję 30 dni i lecę znów odpoczywać
W samej pracy ludzie ok, powoli się ogarniam z moimi zadaniami. Mały się mocno kopie i często mi niewygodnie. Najgorsze, że mamy okropnie ciepło w pokoju (kaloryfera nie da się przykręcić, a okno tuż przy mnie - boję się przewiania) więc nogi zaczęły mi puchnąć
A i wiecie, od teraz sama podpisuję to, co wyprodukowałam więc jest lekki stresik
no nic, pracuję 30 dni i lecę znów odpoczywać
Ostatnia edycja:
Malinka dasz radę Najważniejsze, że jak się maluch urodzi to nie zostaniesz na lodzie i dostaniesz macierzyński Wyobrażam sobie że Ci ciężko bo niby siedząca praca ale to też jest męczące, już nie wspominając o tym stresiku przy podpisywaniu dokumentów Hihi ja przez pierwszy miesiąc czekałam aż ktoś przyjdzie zrobić mi o coś awanturę, ale wszystko tyle razy sprawdzałam że nie było szans by coś nie tak poszło;-)
Najważniejsze, że jak się maluch urodzi to nie zostaniesz na lodzie i dostaniesz macierzyński Wyobrażam sobie że Ci ciężko bo niby siedząca praca ale to też jest męczące, już nie wspominając o tym stresiku przy podpisywaniu dokumentów Hihi ja przez pierwszy miesiąc czekałam aż ktoś przyjdzie zrobić mi o coś awanturę, ale wszystko tyle razy sprawdzałam że nie było szans by coś nie tak poszło;-)
dona_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 598
Malinka podziwiam za to ze jestes w stanie teraz isc do pracy i jeszcze dojeżdżac zatłoczonym pociagiem.
Fifka super ze sie uspokoilo i wychodzisz do domu. Znaczy Adrianek posluchal mamusi i cioci BB i siedzi teraz cichuto w swoim domku. oby jak najdluzej, ale prosze uwazaj na siebie teraz jeszcze bardziej
a mi wczoraj wieczorem zznowu brzuch strasznie sie napinal i Antoś tak dziwnie ruszał sie czy kopal ale tak na samiutkim dole ze maialam wrażenie ze juz zaraz wyjdzie i az sie balam, zwalszcza ze wczoraj w nocy moja cora sie obudzila i powiedziala mi ze Antos juz nie chce byc w brzuszku i chce wyjsc, no i tak mi sei to wczoraj przypomnialo i sie modlilam oby to nie byly prorocze slowa, ale dzisiaj na razie jest lepiej
Fifka super ze sie uspokoilo i wychodzisz do domu. Znaczy Adrianek posluchal mamusi i cioci BB i siedzi teraz cichuto w swoim domku
. oby jak najdluzej, ale prosze uwazaj na siebie teraz jeszcze bardzieja mi wczoraj wieczorem zznowu brzuch strasznie sie napinal i Antoś tak dziwnie ruszał sie czy kopal ale tak na samiutkim dole ze maialam wrażenie ze juz zaraz wyjdzie i az sie balam, zwalszcza ze wczoraj w nocy moja cora sie obudzila i powiedziala mi ze Antos juz nie chce byc w brzuszku i chce wyjsc, no i tak mi sei to wczoraj przypomnialo i sie modlilam oby to nie byly prorocze slowa, ale dzisiaj na razie jest lepiej
vinga89
mamusia syneczków
Dona mnie też ostatnio mały kopał u samego dołu, też się strasznie tego przestraszyłam, bo jak dla mnie to walił w samą szyjkę. strasznie bolało. ale teraz już jest trochę wyżej i kopie w bok.
ja nieprzytomna jeszcze jestem, tak mi się spać chce że szok
Malinka dasz radę, to tylko 30 dni i pójdziesz na L4 a potem możesz już spokojnie oczekiwać maleństwa
ja nieprzytomna jeszcze jestem, tak mi się spać chce że szok
Malinka dasz radę, to tylko 30 dni i pójdziesz na L4 a potem możesz już spokojnie oczekiwać maleństwa
inomama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 213
cze!
pomimo tego, ze cosik mnie bierze, to idę sobie do koleżanki, tej co w ciąży też. Wyraziła chęć, mimo mego gardła
choć trochę się boi, bo ostatnio do której laski nie poszłam w odwiedziny, to po 2 dniach rodziły hehe. I jedna i druga przed terminem A ta ma termin na koniec grudnia, więc obiecałam, ze wpadnę jeszcze raz, żeby teraz się nie rozpakowała aby
A po południu mamy święto Niepodległości obchodzone i mąż zgłosił mnie do robienia sałatki na uroczystość dla Polonii, tak więc od rana dziergam...Ciekawam niezmiernie w co ja się wbiję na tę fetę...na razie tylko kotylion biało - czerwony mam. Dorobię drugi, na suty przyczepię i voila!
Kasia - gratki kasiory, ruszaj na łowy!
Pustiszi - moim zdaniem to On Cię kocha!
Antinetka - zdjęcie Garcona zamieszczę później, tylko odnajdę
Akuku - czy wózek boski????
Siva - no beznadzieja, no! ja też nie liczę,ze cokolwiek dostaniemy, pomimo tego, ze ja teraz nie pracuję...bo mąż zarabia w euro i tylko to się liczy. Ale to, ze wydajemy w euro to już nie! A w Rosji 15 tys euro dostaje się za drugie dziecko! a w Belgii 200 euro tylko i to jedynie wtedy, gdy rok płacisz na ubezpieczenie...
Kaczuszka - gratuluję zakupów
Anisen - a jakaś lista dodatkowa? podanie moze napisz????
Milusia - dobry pomysł! z tego co kojarzę, to wiele osób jak chce dzieci ubrać do Białego jeżdżą...
Fifka - leż w tym szpitalu jak najdłużej!!!! jezuniu, jak dobrze, ze dobrze
Vinga - wszystko już masz??? ostro!
Malinka - trzymam kciuki żeby praca była lekka i dawała satysfakcje no i żebyś szybko poszła na zwolnienie
Dona - odpoczywać proszę!!!! i żadne tam wychodzenie jeszcze!
pomimo tego, ze cosik mnie bierze, to idę sobie do koleżanki, tej co w ciąży też. Wyraziła chęć, mimo mego gardła
choć trochę się boi, bo ostatnio do której laski nie poszłam w odwiedziny, to po 2 dniach rodziły
hehe. I jedna i druga przed terminem A ta ma termin na koniec grudnia, więc obiecałam, ze wpadnę jeszcze raz, żeby teraz się nie rozpakowała abyA po południu mamy święto Niepodległości obchodzone i mąż zgłosił mnie do robienia sałatki na uroczystość dla Polonii, tak więc od rana dziergam...Ciekawam niezmiernie w co ja się wbiję na tę fetę...na razie tylko kotylion biało - czerwony mam. Dorobię drugi, na suty przyczepię i voila!
Kasia - gratki kasiory, ruszaj na łowy!
Pustiszi - moim zdaniem to On Cię kocha!
Antinetka - zdjęcie Garcona zamieszczę później, tylko odnajdę
Akuku - czy wózek boski????
Siva - no beznadzieja, no! ja też nie liczę,ze cokolwiek dostaniemy, pomimo tego, ze ja teraz nie pracuję...bo mąż zarabia w euro i tylko to się liczy. Ale to, ze wydajemy w euro to już nie! A w Rosji 15 tys euro dostaje się za drugie dziecko! a w Belgii 200 euro tylko i to jedynie wtedy, gdy rok płacisz na ubezpieczenie...
Kaczuszka - gratuluję zakupów
Anisen - a jakaś lista dodatkowa? podanie moze napisz????
Milusia - dobry pomysł! z tego co kojarzę, to wiele osób jak chce dzieci ubrać do Białego jeżdżą...
Fifka - leż w tym szpitalu jak najdłużej!!!! jezuniu, jak dobrze, ze dobrze
Vinga - wszystko już masz??? ostro!
Malinka - trzymam kciuki żeby praca była lekka i dawała satysfakcje
no i żebyś szybko poszła na zwolnienieDona - odpoczywać proszę!!!! i żadne tam wychodzenie jeszcze!
No fifka bardzo dobre wieści oby juz było spokojnie !!! I uważaj na siebie w domku i odpoczywaj
ja mam jakiegoś wirusa wymioty i biegunka od wczoraj do tego mega zgaga w nocy i siku kilka razy !!! Julię uszko bolało wczoraj bo na spacerze czapkę zdejmowała i uciekala mi wiec zanim ja złapalam to pewnie jej nawiało wiec jeszcze o 20 wyjazd do apteki po jakieś krople i do 24 nie spałysmy dopóki przeciwbólowy nie zadziałał na szczęście dzis juz jest dobrze nie narzeka na ból wiec moze po południu sie zdrzemniemy bo obie jesteśmy wymeczone!,
malinka będzie dobrze chociaz w tak zaawansowanej ciazy napewno Ci bardzo cieżko wiec współczuje i trzymam kciuki zeby te 30 dni zleciało jak bicza strzelił !!!!!!
oby juz było spokojnie !!! I uważaj na siebie w domku i odpoczywaj ja mam jakiegoś wirusa wymioty i biegunka od wczoraj
do tego mega zgaga w nocy i siku kilka razy !!! Julię uszko bolało wczoraj bo na spacerze czapkę zdejmowała i uciekala mi wiec zanim ja złapalam to pewnie jej nawiało wiec jeszcze o 20 wyjazd do apteki po jakieś krople i do 24 nie spałysmy dopóki przeciwbólowy nie zadziałał na szczęście dzis juz jest dobrze nie narzeka na ból wiec moze po południu sie zdrzemniemy bo obie jesteśmy wymeczone!,malinka będzie dobrze chociaz w tak zaawansowanej ciazy napewno Ci bardzo cieżko wiec współczuje i trzymam kciuki zeby te 30 dni zleciało jak bicza strzelił !!!!!!
reklama
anbas
Mamusia Kubusia
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2011
- Postów
- 1 447
Aloha babeczki
Ja dzis tak jak inomama...przeziebiona czy jaki czort. Gardlo boli , kaszel itd....
Dobrze ze z fif juz lepiej ale jakos nie pasuje mi to ze ja z tego szpitala tak puszczaja juz...;/ Nie wiem jak to w polsce wyglada, ale skoro skurcze co chwila sie powtarzaja to chyba nie powinni jej tak wypisywac ;/ Ale wazne ze juz lepiej I oby tak zostalo!!!
Inomama - w takim razie zycze udanej imprezy polonijnej!!! I oby sie kolezanka nie rozpakowala po twojej wizycie
Akuku - wlasnie, jak tam ten wozeczek?? Bo ciekawa jestem bardzo
vinga - gratulacje ze lista zakupowa zamknieta U mnie podobnie ale teraz czeka mnie logistyczne ogarniecie gdzie co trzymac I jeszcze doprac te rzeczy ktore przyszly w paczce "niespodziance" + gora prasowania itd...hehehehe nudzic sie nie bede
donka - odpoczywaj!!! I kurcze wiem jak moga zmrozic takie slowa szczegolnie uslyszane od dziecka...Az ciarki mnie przeszly jak poczytalam...Ale bedzie dobrze!!!! ylko odpoczywaj!!
Malinka - to pracuj ale sie nie przepracuj Bedzie ciezko szczegolnie teraz. Wiem cos o tym bo mi samej do konca zostalo jeszcze 6.5 tyg ;/ Nie wiem jak dam rade ale musze!!!
aniia - nie stresuj sie Ja juz w najwiekszych dresach wygladam jak w lateksach hihihihihihihihhi tak wszystko upiete mam ;p Ale wisi mi to teraz Bede sie martwic potem
I w ogole to milusenkiego dnia zycze wam zycze
Ja dzis tak jak inomama...przeziebiona czy jaki czort. Gardlo boli , kaszel itd....
Dobrze ze z fif juz lepiej ale jakos nie pasuje mi to ze ja z tego szpitala tak puszczaja juz...;/ Nie wiem jak to w polsce wyglada, ale skoro skurcze co chwila sie powtarzaja to chyba nie powinni jej tak wypisywac ;/ Ale wazne ze juz lepiej I oby tak zostalo!!!
Inomama - w takim razie zycze udanej imprezy polonijnej!!! I oby sie kolezanka nie rozpakowala po twojej wizycie
Akuku - wlasnie, jak tam ten wozeczek??
Bo ciekawa jestem bardzo vinga - gratulacje ze lista zakupowa zamknieta
U mnie podobnie ale teraz czeka mnie logistyczne ogarniecie gdzie co trzymac I jeszcze doprac te rzeczy ktore przyszly w paczce "niespodziance" + gora prasowania itd...hehehehe nudzic sie nie bede donka - odpoczywaj!!! I kurcze wiem jak moga zmrozic takie slowa szczegolnie uslyszane od dziecka...Az ciarki mnie przeszly jak poczytalam...Ale bedzie dobrze!!!! ylko odpoczywaj!!
Malinka - to pracuj ale sie nie przepracuj
Bedzie ciezko szczegolnie teraz. Wiem cos o tym bo mi samej do konca zostalo jeszcze 6.5 tyg ;/ Nie wiem jak dam rade ale musze!!!aniia - nie stresuj sie
Ja juz w najwiekszych dresach wygladam jak w lateksach hihihihihihihihhi tak wszystko upiete mam ;p Ale wisi mi to teraz Bede sie martwic potem I w ogole to milusenkiego dnia zycze wam zycze
