miejskibandyta
Fanka BB :)
Hhah Pustiszi - taak, niestety pamiętam prowizja zawsze jest do zapłacenia po każdej aukcji, ale kurcze. Ah muszę nad tym przysiąść, poczytać, bo teraz nawet doczytałam, że może urząd skarbowy doczepić się do sprzedaży na allegro, że od każdej aukcji tak naprawdę powinnam coś od przychodu zapłacić ;P Czyli prawnie masakiera, ale podejrzewam, że pojedynczych aukcji i osób które tak mało sprzedają nie opłaca im się ścigać. Generalnie wychodzi na to, że sprzedając coś regularnie powinnam założyć działalność gospodarczą - tylko czy to mi się opłaca... Aj. Szkoda, że nie można legalnie popróbować sprzedawać czegoś, zobaczyć czy to się opłaca i ewentualnie zaniechać sprzedaży, albo założyć działalność ;P
Kaczuszka - miałam do wysłania paczkę z Sagą Zmierzch, na allegro sprzedałam bo nie lubię a dostałam. No i zapakowałam ładnie, zaadresowałam i za drzwi położyłam i tak leżało, leżało, leżało, przypomnień żadnych na allegro nie było, babeczka też nie dzwoniła, tylko policjant przyszedł z karteczką na której było napisane, że jest podejrzenie popełnienia przestępstwa. I mu zza drzwi wyciągnęłam paczuszkę gotową do wysłania, uśmiał się, ale i tak musiałam na komisariat jechać złożyć wyjaśnienia ;P Ale sympatycznie było. Wszystko z mojej winy, więc pretensje mogę mieć tylko do siebie.
Kaczuszka - miałam do wysłania paczkę z Sagą Zmierzch, na allegro sprzedałam bo nie lubię a dostałam. No i zapakowałam ładnie, zaadresowałam i za drzwi położyłam i tak leżało, leżało, leżało, przypomnień żadnych na allegro nie było, babeczka też nie dzwoniła, tylko policjant przyszedł z karteczką na której było napisane, że jest podejrzenie popełnienia przestępstwa. I mu zza drzwi wyciągnęłam paczuszkę gotową do wysłania, uśmiał się, ale i tak musiałam na komisariat jechać złożyć wyjaśnienia ;P Ale sympatycznie było. Wszystko z mojej winy, więc pretensje mogę mieć tylko do siebie.