reklama
Hej kobitki!
Ja też niestety podziębiona, chyba po cmentarnych wojażach... Ale może bokiem przejdzie.
Inomama, myślę, że w kotylionach wyglądałabyś bosssko! Nie wiem tylko, ilu facetom musiałby obić gęby twój mężczyzna, żeby się nie gapili za bardzo
Vinga, gratki i podziwiam bardzo, że już masz wszystko.
Co do Fif, ja się nie znam, ale coś mi się zdaje, że ją pochopnie wypisują do domu. Chyba lepiej byłoby dla niej i dla niunia, żeby jeszcze pobyli chociaż parę dni, tak na wszelki wypadek.
Ja też niestety podziębiona, chyba po cmentarnych wojażach... Ale może bokiem przejdzie.
Inomama, myślę, że w kotylionach wyglądałabyś bosssko! Nie wiem tylko, ilu facetom musiałby obić gęby twój mężczyzna, żeby się nie gapili za bardzo
Vinga, gratki i podziwiam bardzo, że już masz wszystko.
Co do Fif, ja się nie znam, ale coś mi się zdaje, że ją pochopnie wypisują do domu. Chyba lepiej byłoby dla niej i dla niunia, żeby jeszcze pobyli chociaż parę dni, tak na wszelki wypadek.
diablica3010
mama na cały etat
mnie tak samo....oddajcie stare BB. mam zamiastpolskich znakow kwadraciki....i uwierzcie strasznie ciezko sie czyta takie posty...
ulga ze z fifciowym brzusiem leppiej...a przynajmniej stabilniej.
co do becikowego....to wiem zezmienily sie przepisy od odstatniego mojego porodu alenie wiedzialam ze aż tak...ja dostalam za młodą 2000 jeden patol od panstwa a drugi za bide w domu od mopsa....bo u nas tylko maz miał zarobki i na umowie najniższa... jak w styczniu rodzisz to potrzebny im pit za 2012? a chyba faktycznie bo wiecie dlaczego? bo w OPS tam gdzie daja becikowe rok wyglada inaczej zaczyna sie w listopadzie i konczy 31 pazdziernika...jak teraz skladałam na rodzinne to tez dawałam pity 2012 i zaczal sie u nich nowy rok teraz w listopadzie i na cokolwiek w tym ich roku jak sie sklada do 31 pazdiernika 2014 bedzie potrzebny pit 2012 mam nadzieje że kumacie i nie pogmatwałam...ja mam o tyle dobrze ze mam przyjaciolke w jednym z takich wynalazkow i sie ona orientuje w tych przepisach.
ja włączylam mobilizajce i wypralam w nocy ciuszki mlodego...narazie jedna porcja...zaraz ide wieszac bo w poludnie nastepna wlaczam...nosz musze sie powoli za to brac bo mnie bez kitu porod zaskoczy
ulga ze z fifciowym brzusiem leppiej...a przynajmniej stabilniej.
co do becikowego....to wiem zezmienily sie przepisy od odstatniego mojego porodu alenie wiedzialam ze aż tak...ja dostalam za młodą 2000 jeden patol od panstwa a drugi za bide w domu od mopsa....bo u nas tylko maz miał zarobki i na umowie najniższa... jak w styczniu rodzisz to potrzebny im pit za 2012? a chyba faktycznie bo wiecie dlaczego? bo w OPS tam gdzie daja becikowe rok wyglada inaczej zaczyna sie w listopadzie i konczy 31 pazdziernika...jak teraz skladałam na rodzinne to tez dawałam pity 2012 i zaczal sie u nich nowy rok teraz w listopadzie i na cokolwiek w tym ich roku jak sie sklada do 31 pazdiernika 2014 bedzie potrzebny pit 2012 mam nadzieje że kumacie i nie pogmatwałam...ja mam o tyle dobrze ze mam przyjaciolke w jednym z takich wynalazkow i sie ona orientuje w tych przepisach.
ja włączylam mobilizajce i wypralam w nocy ciuszki mlodego...narazie jedna porcja...zaraz ide wieszac bo w poludnie nastepna wlaczam...nosz musze sie powoli za to brac bo mnie bez kitu porod zaskoczy
vinga89
mamusia syneczków
ja mam na razie jasne rzeczy poprane, do ciemnych mąż musi kupić mi proszek ale ciągle zapomina.
teraz mi się przypomniało, że kremu do pupy nie mam, chcę kupić z hippa a nigdzie nie mogę dostać... może wy wiecie, gdzie można je spotkać? w rossmannie nie ma, przynajmniej w tym co patrzyłam
teraz mi się przypomniało, że kremu do pupy nie mam, chcę kupić z hippa a nigdzie nie mogę dostać... może wy wiecie, gdzie można je spotkać? w rossmannie nie ma, przynajmniej w tym co patrzyłam
No jeśli bierze się dochody za 2012r dla dzieci urodzonych w styczniu 2014 to dla mnie dobrze Bo wtedy dostaniemy becikowe. Za 2013 byśmy nie dostali... A zawsze to kilka złociszy.
Które nota bene powinny się należeć każdemu, bez względu na zarobki. Ale ten po*rany kraj ma w duszy ludzi i patrzy tylko jak wyciągnąć od ludzi jak najwięcej... A tu zus, a tu podatek w ramach nagrody za to, że chce nam się pracować... i wszędzie kasa, kasa, kasa... Nie chcę być niesprawiedliwa, wredna itd, ale czasem mam wrażenie, że normalny człowiek pracuje, płaci, zachrzania żeby tym co im się nie chce coś mieli. Ja rozumiem, że są ludzie którzy pomocy wymagają, i im należy pomagać. Ale są tacy (a i ja znam takich... i mam w rodzinie takie osoby) którym zwyczajnie się nie chce pracować i siedzą na garnuszku państwa lub innych... ech. Dziś mnie wszystko wkurza. Idę spać...
Które nota bene powinny się należeć każdemu, bez względu na zarobki. Ale ten po*rany kraj ma w duszy ludzi i patrzy tylko jak wyciągnąć od ludzi jak najwięcej... A tu zus, a tu podatek w ramach nagrody za to, że chce nam się pracować... i wszędzie kasa, kasa, kasa... Nie chcę być niesprawiedliwa, wredna itd, ale czasem mam wrażenie, że normalny człowiek pracuje, płaci, zachrzania żeby tym co im się nie chce coś mieli. Ja rozumiem, że są ludzie którzy pomocy wymagają, i im należy pomagać. Ale są tacy (a i ja znam takich... i mam w rodzinie takie osoby) którym zwyczajnie się nie chce pracować i siedzą na garnuszku państwa lub innych... ech. Dziś mnie wszystko wkurza. Idę spać...
P
Pustiszi
Gość
Heja cudownie ze fifka wacasz !!
Ale kurde ja bym i tak nogami trzesla bo np dZis od 1 nie spoe znowu a dlaczego bo skurcze mialam a jakie takie myslalam ze umre ile tylko5 ale co najlepsze przechodzily i wystarczylo ze pomyslalam i jak na zawolanie juz spokojnie nospe biore i dopiero watalam z pol h temu bo jak trup jestem dobrze ze lekarz we wrorek znowu to spokojna jestem ale ale dIsiaj naprawiam zamek od torby bo popsulam i heja i juz chyba pasuje mi sie zapisac w listopadzie do sZpitala bo nawet nie wiemy gdzie takowy jest...
A poza tym pada szaro buro i wlacz tryb dzisiaj oszCzednosciowy nie ma opcji na godposiowanie dzis
Ale kurde ja bym i tak nogami trzesla bo np dZis od 1 nie spoe znowu a dlaczego bo skurcze mialam a jakie takie myslalam ze umre ile tylko5 ale co najlepsze przechodzily i wystarczylo ze pomyslalam i jak na zawolanie juz spokojnie nospe biore i dopiero watalam z pol h temu bo jak trup jestem dobrze ze lekarz we wrorek znowu to spokojna jestem ale ale dIsiaj naprawiam zamek od torby bo popsulam i heja i juz chyba pasuje mi sie zapisac w listopadzie do sZpitala bo nawet nie wiemy gdzie takowy jest...
A poza tym pada szaro buro i wlacz tryb dzisiaj oszCzednosciowy nie ma opcji na godposiowanie dzis
kasia150491
Mamusia synusia:)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2013
- Postów
- 1 396
kurcze...ja dzis juz od 5 nie spie,bo maly sie wiercil... a po zmniejszeniu dawki fenoterolu wydaje mi sie,ze brzuch mi twardnieje, na szczescie na krotko i nie tak bolesnie,ale sie boje:-( do tej pory trzy takie twardnienia mialam (wczoraj,w nocy i dzis rano)... myslicie,ze powinnam sie martwic czy to jeszcze dopuszczalna ilosc "skurczy"?
reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Jestem moje kochane!!
Dziękuję bardzo za wsparcie! Jesteście naprawdę niezastąpione!
No więc wypisali mnie bo czynność skurczowa się uspokoiła i przestała być regularna (ot pojedyncze skurcze jak za dużo się ruszam są wiec muszę leżeć) szyjka na razie stoi w miejscu - z Konradem też tak stała aż zaczęłam rodzić w 37 tygodniu. Z wypisu dowiedziałam się że mały waży prawie 1800g bo tam jest dołączony opis USG więc już duży berbeć z niego...
No i tyle... powiedzieli ze mam czekać na razie bo może być tak ze urodzę w terminie i nie ma sensu mnie trzymać tyle czasu i czekać jak ja szpital mam pod bokiem w razie czego... No więc czekamy! Oby chociaż listopad przeczekać... dzisiaj zaczynam 33 tydzień więc naprawdę wiele nie zostało. Mąż załatwia urlop opiekuńczy na mnie w pracy na 2 tygodnie (bo tyle mu przysługuję) a potem moja mama postara się wziąć kilka dni urlopu żebym mogła jak najwięcej teraz leżeć.
Idę teraz małego położyć spać i postaram się was nieco nadrobić jak już będę miała chwilę spokoju.... jestem w domu od 30 minut a już mam dość....
Dziękuję bardzo za wsparcie! Jesteście naprawdę niezastąpione!
No więc wypisali mnie bo czynność skurczowa się uspokoiła i przestała być regularna (ot pojedyncze skurcze jak za dużo się ruszam są wiec muszę leżeć) szyjka na razie stoi w miejscu - z Konradem też tak stała aż zaczęłam rodzić w 37 tygodniu. Z wypisu dowiedziałam się że mały waży prawie 1800g bo tam jest dołączony opis USG więc już duży berbeć z niego...
No i tyle... powiedzieli ze mam czekać na razie bo może być tak ze urodzę w terminie i nie ma sensu mnie trzymać tyle czasu i czekać jak ja szpital mam pod bokiem w razie czego... No więc czekamy! Oby chociaż listopad przeczekać... dzisiaj zaczynam 33 tydzień więc naprawdę wiele nie zostało. Mąż załatwia urlop opiekuńczy na mnie w pracy na 2 tygodnie (bo tyle mu przysługuję) a potem moja mama postara się wziąć kilka dni urlopu żebym mogła jak najwięcej teraz leżeć.
Idę teraz małego położyć spać i postaram się was nieco nadrobić jak już będę miała chwilę spokoju.... jestem w domu od 30 minut a już mam dość....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 640
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 188 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 838
Podziel się: