reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

a mój Antoś taki spokojniutki, leciutko rusza i kopie, albo razczej przsuwa się. Córka nadal kaszle i juz nie wiem czy ten antybiotyk jej dawac czy nie, mialam nadzieje ze w poniedizalek juz pojdzie do przedszkola a tu teraz juz nie jestem pewna.
ja tez musze wreszcie jechac na jakies zakupy dla małego, bo z ubrankami u mnie kiepsko
 
reklama
Ciężka noc za nami... :no: Konrad strasznie kaszlał i wstawał na pić kilka razy....


Cleopatra
ciężko stwierdzić... ja kupiłam na allegro i ja tą moją chwalę ale słyszałam ze dla niektórych jest za sztywna... każda ma swoją opinie...



Akuku
co się stało :-(



Delewere
no ostatnio przez to że się tak mocno podniósł jakoś dał żyć mojemu pęcherzowi....



No i dzisiaj w końcu 27 tydzień skończyłam i zaczynam 28 :-D
 
Cleopatra ja Ci kochana nie poradzę z ta pościelą bo nie robię zakupów przez internet tez muszę dotknąć pomacac :) jakoś nie mam zaufania sparzyłam sie kilka razy na rzeczach dla siebie a niby sprzedawca miał bardzo dobra opinie ale cholerka moze ja taka wymagająca jestem


Fifka o tak zaczynają sie juz takie kopniaki co mogą sprawić ból ja mam chyba jakiś ucisk na wątrobę bo mi plamy na rękach wyszły dziś jadę do rodzinnego bo mam spore krwotoki z nosa i zapytam o te plamy na dłoniach.


delewre ja to juz 2 razy nie zdążyłam do toalety :( i to w nocy niby niewinne kopniaki a tu nagle jak mnie nie przycisnie i plama gotowa Chyba zacznę zakładać podpaski !!!


Akuku oby dziś było lepiej ja rano sie budze i jest ok biorę sie za sprzątanie pobawie sie z Julia a po południu wycie do księżyca o byle głupotę !!!


fifka ja nie wiem czemu ale tez juz sie przylapalam na tym ze coraz częściej krzycze na Julcie potem wkurzona jestem myślałam tez o jakiejs książce i chyba coś kupię. Do tej pory bardzo skopkojnie reagowalam na jej wybryki a teraz Muszę coś z tym zrobić bo znowu prawie sobie wyrzuty !!!!


Na sama noc wczoraj stan przedzawałowy miałam sami dorośli w domu oprócz mojej córki !!!! Poszliśmy na kolacje robię kanapki i patrzę ze Julia sie czymś bawi to coś malutkie bo z paluszków jej wypada. Na szczęście nie bierze juz wszystkiego do buzi i pyta mnie co to jest szybko podnioslam owo coś i patrzę a to tabletka nosa kur.... Awantura na maxa okazało sie ze to bardzo silny lek na serce mojej babci!!!! Az mi sie nogi ugiely jeść odechcialo zabralam Julię na górę mocno przytulilam i wyłam jak bobr Boże jak by to polłknela to niewiem co by sie stało !!!!! Nie wyobrażam sobie życia bez niej. Proszę upominam chować takie rzeczy a tu jak grochem o ścianę jak nie noże to tabletki to inne niebezpieczne rzeczy. !!!!! Wykończe sie w tym domu .
 
W ciągu dnia mały jest praktycznie zdrowy tylko ten suchy kaszel go męczy... :no: Chyba muszę dzisiaj coś mu kupić... Decxapico czy co...



Magsus
to ja własnie z tym krzykiem mam to samo... wcześniej spokojnie reagowałam, rzadko się zdarzało mi podnieść głos a teraz robie to niemal codziennie...

Mam nadzieję żw te plamy to nic groźnego...
 
Malinka
a kiedy wyslalas o te grzechotkę,ja jakiś tydzien temu,ciekawe czy dojdzie....
a gdzie są linki do reszty żeby powysyłać?tu na forum??

Akuku ale sięwystraszyłam,jak zobaczyłam,że Twój suwak gdzieś sie zapodział,trzeba kursorem zsunąc i sie pojawia,ja już wystraszona...Ale jest :tak:

Te ubranka z pepco faktycznie są jakies takie sztywne,nie wszytko da się kupić.Może jak dziecko będzie ciut starsze,to coś do zniszczenia jak sie kupi to nie będzie szkoda w takim pepco.

Jak Was czytam ile Wy już macie zakupione,ja jeszcze nic oprocz 4par skarpetek;-)

No jak czytamo ruchach Waszych maleństw,ja to czuję że ma dni Kinia takie spkojne,że ledwo czuć prawie wcale i mam poprostu stracha strasznego wtedy.
Ale nie czuję takich mocnych kopniakow itp.
hmm może jeszcze czas....częsciej czuje ja jakby w dole brzucha jak merda nożkami a jak sie poloze na boku to wtedy jakoś czuję wyżej.
 
Fifka z Julia tez miałam takie plamy od wątroby ale na wszelki wypadek dostałam skierowanie na próby watrobowe i teraz tez poproszę o skierowanie dla spokoju gorzej mnie martwią te krwotoki nie mam cienkich strozek krwi na chusteczce tylko normalnie mi leci krew dziś mnie obudziło w nocy plama na poduszce była a w zeszłym tyg miałam badana krew i krzepliwosc mam ok wiec niewiem od czego to .

A syneczka weź moze do lekarza ja Julii 2 tyg temu kupiłam ten dexapico właśnie na taki kaszel suchy i nie pomógł no moze w pewnym sesie bo suchy zamienił sie w mokry i taki ze az jej rzezilo poszłam do lekarza płóca czyste oskrzela tez ale dał fosidal i pecto dril uprzedził ze taki kaszel moze nawet 2 tyg sie ciągnąć i rzeczywiście tydzien minol i nadal kaszle ale coraz mniej .
 
Hej kochane:-)

Moja mała pieszczoszka kopie jak najęta ostatnio:tak:, jest o wiele bardziej aktywna niż jej siostra w tym wieku ciążowym. Najmocniej w pracy mi zasadza kopniaki. I co mnie bardzo zdziwiło kopniaki odczuwam już tak wysoko. Choć macica jest ciut nad pępkiem. Przynajmniej ja tak to czuję:tak:.


Fifi ja tez mam tą książkę:tak:, Chwalę sobie, czytałam w tej serii też "Język niemowląt" . Teraz muszę przeczytać ją jeszcze raz:-D. Powiem Ci, że moja mała to też taka łobuziara ostatnio, aby patrzy co by tu nabroić. Choć ja w sumie mam do niej dużo cierpliwości, ale ja jestem 8 godz. w pracy i jej nie widzę to wracam taka stęskniona. Ale pewnie jakbym była z nią 24 na dobę to było by identycznie jak u Ciebie.
U nas z kolei ostatnio jakiś regres z sikaniem:baffled:. Konrad też miał tak? Bo pięknie wołała, w ogóle szybko załapała, że w majty nie sikamy. A od kilku dni ani myśli zawołać. Sika w gacie. Już prać nie nadążam. Mało tego pytam" Córeczko, chcesz siku? NIEEEE, a za kilka minut kałuża i "mamo siku zjobiłam". Proszę, tłumaczę jak do słupa. Mam tylko nadzieję, że to przejściowe. Oby.


Akuku
co jest kochana?

Marika
w pełni Cię rozumiem z tym CC. Po takich przejściach jak Ty, też pewnie nie wyobrażałabym sobie porodu sn.


Cleopatra ja Ci z czystym sumieniem mogę polecić pościel Feretti. Ja miałam dla córci, teraz dokupię tylko powłoczki dla drugiej córci.
 
cze!

ja mam już chyba rytm początku dnia ustalony, bo codziennie jest tak samo. 7:00 Laura sie budzi i kopie dopóki nie wstanę, 7:15 kot łbem naparza w drzwi, dopóki nie otworzę, 7:25 - Kajcisław wstaje i podnosi rolety z takim hukiem, że nie ma szans nie słyszeć tego. No a potem budzik...psi, nie robi juz żadnego wrażenia...

Malinka - jak mąż po wizycie? co lekarz rzekł?

Siva - na zamówienie mebelki będzie mieli robione? jak fajosko! mozna swoje marzenia zrealizować:) Ja też rezygnuję z obcasów pomału...

Vinga - zdrówka dla Małego!

Justynaj - no to nieciekawie masz...a na parze jakbyś sobie przygotowywała coś?

Ikasia - czekam na relację zdjęciową z zakupów!

Fifka - jak czytam Twoje opisy, to wydaje się mi, ze mamy pół roku róznicy w ciązy:) Jaka stópka, jakie pieszczoty! też pragnę! zdrówka dla malucha!

Cleopatra - ja stąd mam kocyki, pościel i ochraniacze na łóżko, bardzo lubię firmę, super jakość - tak mi sie wydaje przynajmniej:) a no i macałam najpierw w sklepie, ale taniej jest internetowo:)

Baby's Zone - producent pościeli dziecięcej, materace dla dzieci

Akuku - co sie dzieje?

Dona - kurcze długo to trwa coś...masz jakąś kontrolną wizytę u pediatry?

Magsus - oj też bym się przestraszyła, niewiele trzeba do nieszczęścia. Dobrze, ze skończyło się bezszwankowo!
 
reklama
Ikasia - ooj! To się wyszalałaś w Ikei, też chcę! :) Ja to ostatnio czekałam przy kasie Ikei z drżeniem rąk, czekając na rachunek jaki przyjdzie nam zapłacić, ale jakoś tak wyszło, że zaskoczyliśmy się miło i tragedii nie było :D Pochwal no się co kupiłaś! ;P

Ja czekam na paczkę z rzeczami do spania dla Kajtuli. Haaa, nie mogę się doczekać. To, jak to kompletowanie fascynuje to jakaś masakra :))) Tyle radochy daje! Ciekawa tylko jestem ile rzeczy okaże się później niepotrzebnych... Aczkolwiek staram się korzystać z Waszego doświadczenia, więc wpadek mam nadzieję żadnych nie będzie :)

Miłego dnia!
 
Do góry