reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Miejski bandyta wiesz odbierz tel.i powiedz ze idziesz sie kompac, czytac ksiazke, przespac itd.
Mysle ze sie pyta bo sie interesuje i sie cieszy ze wnuk bedzie, a skoro nie robi tego na zlosc to patrz na to inaczej. Nie daj sobie na glowe wlezc czyli pokazuj ze masz wlasne zdanie, ale wysluchaj itd.
Mysle ze ona sie cieszy ze Ty sobie dobrze radzisz, powiedz mi czy sama jej czasem mowisz ze zrobilas cos dobrego na obiad i ze super wyszlo? Ona mogla to odebrac tak ze to jest temat o ktory moze pytac.
Ajak sie dzieciaczek urodzi to i tak sie ukruci wydzwanianie. Bo bedziesz zajeta maluszkiem... a ona jak bedzie chciala dawac Ci dobre rady to puki dziec malutki to sie slucha, pozniej robi sie to uciazliwe, choc ja mowie by od poczatku pokazac ze ma sie swoje zdanie.mysle ze dobrze szczerze pogadac. Ja tak z tesciowa pogadalam i jest ok tylko ze ja mieszkam w uk ona w pl, wiec nie ma w co sie wtracac hehe.
 
reklama
witajcie. Mój dzis na budowie, mam nadzieje ze do 16 sie wyrobi. A potem gonię go na zakupy jedzeniowe.
Pól nocy nie mogłam spać i przyznam ze martwię sie co to będzie. Jeszcze tyle czasu żeby było najbezpieczniej, strasznie duzo :(.
lobuzy dzis szaleją, obiad mam z wczoraj : rosól i skrzydełka , zaczyna ślicznie świecić słońce i az mi ich szkoda że będą musieli w domu siedzieć. ehh.
skrzat by mi sie przydał do sprzątania ;)
 
cze laski!

mężulinda kuchnię sprząta i to tak, ze boję się, ze goście jacyś mają przyjechać, a ja nic o tym nie wiem....Po 4 szafkach trochę wymiękł i winko se otworzył:)

Anbas - sama sobie taka jesteś!:) i w ogóle to jesteś u pani! o !:)

Akuku - spoko, jeszcze 2 tygodnie:)

Bluelovi - ciesze się,ze smakowało:) mi też bardzo, mimo, ze poru nie lubię, a w tej zupie - owszem! ja też czuje sie ociężała, dodatkowo przez brak ruchu, wiec cokolwiek co mam zrobić - to zadyszka murowana!

Siva - jak dziś brzusiol? nie stawia się aby?

Pustiszi - miłej i spokojnej podróży!!!!

Magsus- olaboga! nie daj się i kuruj się!

Delewarre - tak jesiennie znaczy u Was:) przetwory rób, potem sprzedasz i będzie jak znalazł na waciki!:)

Blanka - to golenie jest najgorsze!!! ja dziś jestem omówiona z mężulem na postrzyżyny dolnych partii:) a i Ty możesz, skoro ma wolne:)

Sylka - a Ty co? wigilie masz wcześniej czy jak?

Fifka - trzymam kciuki, zeby wsio było dobrze i obyło się bez szpitala!!!!

Marika - zdrówka dla synka duuuużo! program sobie obejrzę bardzo chętnie:)

Miejskibandyta - trudne kurcze to! bo z jednej strony nie chcesz psuć dobrych relacji, a z drugiej nie da się żyć z teściową wiecznie na glowie lub przy telefonie - pomimo najszczerszych chęci....ja bym tam na razie specjalnie dla samego faktu "stawiania się" nie robiła tego. Jak bedzie coś nie halo, to będziesz się odseparowywała...
 
Hej laseczki!
Ja dziś byłam z mężem u mechanika, na zakupach - zrobiłam późne śniadanko, trochę porządki, pranie i teraz przysiadłam na chwile... Mam ostatnio taką chęć na słodkie że szkoda gadać.Opanować się nie można. No i jeszcze ten żołądek. Ostatnio jak normalnie siedzę a czasem jak chodzę to czuję że jest on ściśnięty jak w puszce ze śledziami i boli. Mówiłam mojemu gin, a on nic stwierdził że macica się rozrasta i naciska na żołądek. Ma tak któraś??
Inomama a propo prezentu? Ja też lubię takie przydatne prezenty, więc ostatnio była elektryczna szczoteczka do zębów, a przed ostatnio portfel, a w tym roku już mu obiecałam przy okazji jak coś naprawiał i marudził że nie ma śrubokręta czy czegoś tam, że mu kupie zestaw takich potrzebnych facetom narzędzi - ale na razie się nie rozglądałam i nie wiem czy dam radę wybrać z moją znajomością tematu.
 
no teraz mam chwile dziewczyny wiec piszę, mowilam wam od kilku dni ze boli mnie brzruch, ale w srode w nocy juz nawet nospa nie pomagala i strasznie bolało takim stalym bóle, zadzwonilam do gina i poweidzial ze mam pryjechac do szpitala. no i mnie zostawili. poweidzieli ze to nie jest normalny bol tylko skórcze i trzeba je wyciszyc, dostalam magnez w kroplowce i domięśniowo. wydawalo sie po dobie ze jest ok, ale w nocy znowu sie zaczelo i nastepnego dnia dali mi juz fenoterol co 4 godziny mam go brac. serce mi po nim wali. z dobrych wiadoosci zrobili mi test na glukoze i ma ok. aktualnime bole sie wyciszyly i wypuscili mnie do domu. szyjka dluga, zamknięta, mały kopie, 600g waży.

wy tyle napisalyscie ze nie dam rady nadrobic tych kilku dni
 
Dona dobrze że przynajmniej z szyjką wszystko w porządku, oby tak już zostało... Mam nadzieję że lekarstwa pomogą i Ci wszystkie te dolegliwości przejdą, super, że możesz być w domu:tak:
 
Byłam z synkiem na izbie, trafiliśmy na fajną lekarkę i pielęgniarkę. Alan ma ostre zapalenie gardła, aż do migdałków. Dostał antybiotyk Augumentin i masę innych leków. Dobrze, ze jak gorączka mija to czuje się dobrze. Bawi się, trochę niechętnie je ale jest dobrze. A ja gotuje właśnie rosołek mniam.
Tak więc czeka nas siedzenie w domu, zakupy zrobiliśmy, ale to na kilka dni starczy. Jak tu wyjść i zrobić zakupy, będę musiała z synkiem. A jeszcze w piątek mam wizytę u ginekologa

Miałam mały wypadek w kuchni, smażyłam frytki na gazówce, patelnia taka lekko zaokrąglona. Smażę, a tu raptownie jakoś niezdarnie wyszło, ze cała patelnia z tłuszczem wywaliła się, ja zdążyłam odskoczyć. Cały brzuch i nogę bym tym oblała. Okleina na szafce to aż się stopiła. Szok, jak w kuchni może być niebezpiecznie

Miejski bandyta, faktycznie ta bliskość teściowe robi się przerażająca. Jak dziecko się urodzi to może być gorzej bo będzie wtrącać swoje JA, bo przecież ona już dzieci wychowała. Ja mieszkałam z mężem i z rodzicami, jak syn się urodził. Wspominam to, jak najgorsze chwile mojego życia. Nie cieszyłam się z dziecka tak jak powinnam. Mało co pamiętam, bo mama wtrącała sie w każdą dziedzinę naszego życia. Jak mały miał 9mscy dosłownie uciekliśmy na wieś. Mimo braku ciepłej wody i łazienki to poczułam ogromną ulgę. Teraz mam nadzieję, ze ani mama ani teściowa nie będą się wtrącać. Ja na pewno na to nie pozwolę, odwiedziny raz na jakiś czas i starczy

Anisen bardzo ci współczuje, będzie ci strasznie dłużyła ta ciąża. My tu wszystkie mówimy, ze już tak szybko, że już 6 msc. A tobie w strachu i bezczynności będzie to się ciągnąć. Dużo wytrwałości życzę i zdrówka

Cleopatra mi bardzo boli żołądek ale z rana

Dona super, ze mały zdrowy, już kawał chłopczyka z niego. Życzę aby szyjka się nie skracała i skurcze ustały
 
Dona - Bardzo, bardzo się ciszę, że jest już ok i że puścili Cię do domu. Jak wiadomo wszystkie takie jesteśmy że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej, więc cieszę się że Twój stan zdrowia pozwala na to byś mogła być u siebie. Zwłaszcza że w domu Twój drugi skarb czekał pewnie nerwowo.
Aha no i super, że synuś jest zdrowy i już dość duży:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
marika to zdrowka dla synka ;** :(


u mnie zimno jesienny nastrój do nas przyszedl ja sie ciesze i nie moge uwierzyc jak te swieta niedlugo nas dogonia masakra ja juz 24 tydzien ale leci matko ;O:-Dteraz dni coraz krutsze to szybciutko zleci i bedziemy rodzic az mi sie wiezyc nie chce ze to wszystko sie dzieje pomimo tego ze to nie moja pierwsza ciaza :) nie moge uwiezyc ze niedlugo w domu pojawi sie maly chlopczyk :tak:ciagle sobie wyobrazam jak to bedzie i jak on bedzie wygladal :-D


widze ze naszczescie nei tylko ja sie czuje jak to stwierdzila delewarre obelix hihi :)
fifka dzieki ;) iletwoj maly wazy? ja mam ten problem ze luska czesto wyciaga do mnie raczki i mówi op op zeby ja wziasc i wymiekam i wgl zapominam dopieor jak ja podniose i poczuje ze mi ciezko i ze mi brzuch przygniata to siadam i biore ja na kolanka i tlumacze ale ona jest za malutk achyba nei bardzo rozumie jak w tym mamusi brzuszku moze byc dzidiza przecierz ona nei widzi :confused:
 
Ostatnia edycja:
Do góry