Styczeń 2014 :)

[inomama]

normalnie po stylonach mi zaraz poleci Obłedny pomysł tylko gdzie strój dla baletnicy ciężarnej pożyczę?
chyba normalnie sobie udziergam

o rany, już się widze od razu Mu się sexu odechce

 

[anbas]

hahahahaha....goopia jestes ;p wariatka

A a propos storoju to Ty taka drobniutka jestes ze jak bys sie baaardzo postarala to do jakiegos rozowego bodziaka od Laurki sie wpakujesz a spodniczke to z krepiny ;p I baletnica ja tralala

 

[Akuku]

Inomama usmialam sie z tych talonow ze az mi lzy leca. Hahaha wiesz ja mysle ze on by sie ucierzyl jakby dostal 100 talonoe na lodzika hahahaha.
A felgi kochana to to cos co przy kolach jest, takie srebrne, ale mozesz mu rozwe kupic hahahaa
A kasiazke masz moze na kompie? Z mila checia bym przeczytala. Bo zajebiaszczo piszesz.
Nie wiem moze jakis tanjec brzucha hahaha albo ciasto, torta upiecz. Ja kiedys zrobilam torta w ksztalcie pupci w stringach, szybko dosyc sie robi.

 

[magsus]

Jejku tragedia byłam umyć głowę bo tak mi sie przetłuszczaja włosy ze szok ale jeszcze gorsze ze wypadają garściami a co będzie po porodzie !!!!!! Będę łysa niewiem z Julia miałam takie piękne mocne błyszczące a teraz porażka nie dość ze w wieku 28 lat jestem juz w połowie siwa( geny po tatusiu ) to jeszcze wylysieje.
Wzielam sie za pranie ciuszkow bo wszystko leży w pudlach i tylko mnie w oczy kole niewiem gdzie to pomieszcze jeszcze nic nie kupowałam bo mam masę ciuszkow po córce , chrzesnicy i jeszcze dostałam od jakiejś znajomej mojej mamy także do kupienia najważniejsza sprawa to wózek no i chyba meble u dzieci muszę zmienić bo mam tu regał narożny ale zabytek nic sie nie mieści.
Mała bryka od rana nie lubi jak siedzę strasznie sie buntuje

 

[Fifka]

Inomama hahahaha ale ciebie aparatka! Myślałam że się posikam


Magsus współczuję włosów... mi w ciąży nie wypadają ale pamiętam po ciąży to maskara była... ale ja mam gęste więc w wyglądzie nic im nie ubywało tyle że wanne zatykały




Ja wózek kupie dopiero po porodzie... zresztą jak większość rzeczy...



Cholerna pogoda... leje i leje... a mały chce na dwór... :-( wygoniłabym go z mężem ale ten deszcz nie przestaje padać...

 

[magsus]

Kurcze musiałam sobie jeszcze nerwy poszarpać U sąsiada zaraz pod moim oknem robotnicy stawiają nowe ogrodzenie od 8 rano same kur.... Cho.... Itd i tak juz 2 tyg dzień w dzień. U nas w domu sie nie przeklina czasem coś sie wymsknie ale to tak rzadko i raczej nigdy przy córce bo jak miała rok i 9 miesięcy usłyszała jak sąsiad do psa swojego spierd.... I to kilka razy no i pewnego dnia mój tata idzie do nas na górę stanął w drzwiach a ona pieldalaj za jakiś czas kur... No wiec kilka dni tłumaczenia ze tak nie wolno i wogóle na szczęście zrozumiała. A wczoraj w zabawie ze swoją lala coś jej tam nie wyszło i znowu kur... Dziś rano tak samo juz sie zesloscilam na nią mówię nikt tak w domu nie mówi czemu ty tak brzydko sie wyrazasz a ona do mnie ale pan na dworzu mówi tak brzydko no i odnowa tłumaczenie. Zwróciłam uwagę ale długo nie wytrzymali dalej ślą wiązanki okna zamknięte a oni dają na całego !!!!

 

[Pustiszi]

I ja mam problem z wlosami mikstury nie pomagaja mam wlosy za ramiona i ide pod nozyczki od razu jak bede mogla i scinam chyba na krociutko ale tak dawno mialam krotkie z 10 lat temu ale juz chociaz mi sie nie tluszcza jak rzed ciaza wrecz przeciwnie siano jak snopki ... Stoją...

No-spa poszla w ruch tak mi zdretwiala macica ze mnie zgjelo w pol i magnez odrazu aaach ciagnie strasznie kluje jakby w pupie czy w macicy gdzies tam w srodku w kosci jak to okreslić ??

Jeszcze obiad, nogi ogolic, poczekac az przyjedzie moj rycerz pomalowac pokoj, spakowac sie do konca .... I zaraz pojde pomachac sasiadce bo juz mi chyba policzyla wszystkie kulki winogrona na stole wrrrrrrrrrr

 

[anbas]

magsus ja mialam z wlosami dokladnie to samo ale tak jak fifka po ciazy dopiero. Lecialy na maxa...tyle ze ja tez dosc geste mam wiec mi tam specjanie nie przeszkadzalo. Raczej bardziej to ze wszedzie mialam z nich wrecz "dywan" sie przejsc normalnie nie dalo
pustiszi- a Ty to lepiej zapomnij o tym malowaniu I zostaw to Twojemu a Ty sie raczej ogranicz do "kierowania palcem" w stylu tu minales I jeszcze tam Uwazaj na siebie I sie nie forsuj. Tym bardziej ze Twoja macica daje Ci juz znaki zebys troszke zwolnila...
A co do sasiadki...to moze by pomogo gdybys pare razy przeszla sie gola po pokoju Moze to by ja troche ocucilo Ale tak na poewaznie to wiesz...moze to tylko taka chwilowa ciekawosc - kto to nowy sie wprowadzil, jacy sa itd...I zaraz minie

PS. No I szczesliwej podrozy I szerokiej drogi

 

[inomama]

Akuku - nie mam na kompie, bo na tej maszynie stukałam, a tort - zarąbista sprawa, tym bardziej, ze bardzo rzadko ciasta robię (chyba ze 3 razy w życiu tylko), a tortu nigdy! i mówisz, ze z pupinką? a napiszesz mi jak mam to zrobic?

Magsus - mi też wylatują bardzo, a tak cieszyłam się, ze w 2 trymestrze to gumki na szersze trzeba będzie wymieniać...Trzeba nam bedzie tabletki wżerać i maski na łeb odżywcze jakieś

Pustiszi - nie denerwuj mnie tam, nie pakuj, leż! sąsiadka niech Cię spakuje

 

[cleopatra1]

Magsus witaj! Ja też się boję tego wypadania włosków. Na dodatek mąż się buntuje żebym nie ścinała. Nawet jak tylko końcówki to marudzi "aż tyle"
Co do kopania po pęcherzu to jeszcze na początku tygodnia tak było a teraz malec się chyba odwrócił. Wczoraj na usg wyszło że już główką w dół był.
Wczoraj mnie nie było bo miałam trochę załatwiania między innymi urząd komunikacji bo sprzedaliśmy autko. No i kolejka jak za PRL-u masakra. Mi od razu nie dobrze i słabo i mdli w ogóle a Malec całkiem po tatusiu alergia na kolejki i jeszcze mi kankana w brzuchu tańczy.