reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

inomama we wtorek ide do lekarza, ale teraz czuje sie lepiej, po tej nospie i zwiekszonej dawce magnezu brzusio sie rozluźniło
 
reklama
moje dziecko przeszlo sama siebie podeszla ojemu m do szafki w kuchni i pociagla i zbilo sie z 6 szklanych misek, ***** nie wytrzymam trzeba miec oczy w dupie ; ooo:wściekła/y:wszedzie szklo
 
moje dziecko przeszlo sama siebie podeszla ojemu m do szafki w kuchni i pociagla i zbilo sie z 6 szklanych misek, ***** nie wytrzymam trzeba miec oczy w dupie ; ooo:wściekła/y:wszedzie szklo

hmmm... znam to :rofl2: w taki właśnie sposób straciliśmy telewizor, także współczuję. a oczy to by się przydały nie tylko z tyłu, z boku, na kanapie, w szafie... :rofl2: głęboki wdech, wydech i relaxxxxx ;-)
 
Pustiszi... i coś Ty narobiła... poczułam się namówiona i też weszłam... I teraz trzeba mnie gąbką z podłogi zbierać tak się rozpłynęłam(a jestem sama w domu)... I już chcę żeby był styczeń... buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
 
Nosferatu i Jozefina witamy ponownie :)

Pustiszi , Sali chcąc , nie chcąc idę w wasze slady:) A co tam popodglądam lipcowe maluchy:)

Inomama jak tam samopoczucie ?

Dona oj Ty biedna to sie masz, byle do wtorku!
 
Salii ja to normalnie sie poczułam jakby wszystkie moje były jak ciocia nie wiem no zabrałabym ze takie 3 krasnoludki do domu już teraz... nawet na tydzień :-)
 
A ja sie rozmarzyłam..... Nie mogę sie doczekać stycznia. Tych małych stópek, paluszków, takiego mruczenia przez sen :) I zapachu noworodka:)
 
reklama
O kurcze, widzę, że dużo z Was tu chlebuś piecze :) Może w sobotę będę piekła, a i do wątku kulinarnego muszę zajrzeć :)

Blue - fakt, aktywnie dotychczas żyłam, teraz na tę aktywność nie mogę sobie pozwolić, ale 9 miesięcy to nie wieczność i lepiej odpuścić niż później sobie wyrzucać, że coś przeze mnie jest nie tak :) Ale staram się jak mogę i na ile mogę ruszać, robić coś.

I tu rodzi się moje pytanie do Kobitek, które już rodziły :) Po jakim czasie Waszym zdaniem, można wrócić po porodzie np. do pływania, biegania, wspinania? Po jakim czasie Wasze organizmy się zregenerowały na tyle, żeby można było być aktywną? No i po jakim czasie można znów współżyć? :)


Mam fazę na filmy Haneke : D właśnie drugi już oglądam od wczoraj i czuję, że na tym się nie skończy. Aczkolwiek nie wiem, czy to dobrze wpłynie na Dzidzi, oglądanie takiej Piniastki czy Funny Games ;P
 
Do góry