reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Grudnióweczka, to łóżeczko turystyczne dla Nataniela, nie dla maluszka ;) a dla maleństwa też mam wszystko po starszaku także Nat idzie do turystycznego a małe do szczebelkowego
 
reklama
dzień dobry kochane!

ja się wczoraj wybyczyłam, naplażowałam, aż wszystko piecze - lubię bardzo a bardzo!

w takim dobrym nastroju wchodzę do Was, a tu....Agatka - dasz radę, wiem o tym. Choć teraz na pewno nie wierzysz w to. Nie pytaj tylko- dlaczego? bo nie ma na to odpowiedzi, a Ty zadręczysz się...ściskam Cię mocno, najmocniej jak mogę.

jak tak czytam, co piszecie o mężach, to bardzoooooooooooooo cieszę się, ze mój nie gra w nic. To jednak błogosławieństwo jest:)

a co do łez, to są u mnie, owszem, ale jakby sporadycznie teraz. Ostatnio w niedzielę. W kościele. Bo chrzciny były. I koniec, po mnie:)

dziewczęta, które pragną mieć chłopca - jeżeli okaże się,ze jednak to laska (życzę chłopca, żeby nie było:), to wspomnijcie moją opowieść z dnia dzisiejszego i może łatwiej Wam się na sercu zrobi. Otóż, dziecię me, przyszło do mnie i mówi tak:" Mamo, a jak ja ruszam siusiaka, to jest duży, a jak nie ruszam, to jest mały" hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm, jedyne co na szybko mogłam odpowiedzieć to było:"to nie ruszaj!!!!!!!!!!":)

Anna - bardzo to dziwne, co to łaska jest jakaś, ze chcesz usg mieć?

Vinga - lepiej już u Cię?
 
Ja kupiłam przez internet bo nie miałam czasu gonić po mieście szukać ;)
Vinguś a co do łózeczka to przemyśl, moze nie warto kupować turystycznego tylko kupić małe już takie bardziej przyszłościowe. Moja Kinga dostała łóżeczko 70x140 jak miała rok i 5 miesięcy i w życiu nam z niego nie spadła. ale w zanadrzu mieliśmy jeszcze możliwośc dokupienia do niego barierki ochronnej. a ile było szczęscia jak je dostała :))) Twój Natanek będzie miał jak dobrze liczę rok i prawie 4 miesiace to moze uda sie przerpowadzka. Powiem ze np mój Kuba ma już prawie 2 latka i ... zaczął woleć spać u Kini w łóżeczku. a ponieważ ona w dzien już niespi od dawna to on w dzień zasypia u niej i chyba lepiej spi. Gdyby nie to ze ja nie mam miejsca na wsadzenie 2 łózeczka większego to już dawno bym mu wymieniła
 
I tak gdyby nie to ze poprosilam o to skierowanie i powiedzialam ze w rodzinie są wady genetyczne to bym nie dostala. Babka powiedzia bym prywatnie poszla :/ jestem wsciekla.. gdzie ja wyciagne raptem 250zł ..przy małym dziecku,problemach z mieszkaniem itp.
Nie wiem co robic. facet podniósł nam czynsz o 150zł. zastanawiamy sie z mezem czy nie zostac tu gdzie jestesmy.. duzo kasy jak dla nas..ale jakos nie widzi mi sie szukac nowego mieszkania. Wszystkie 2pokojowe w wawie sa od 1400zł...a my poki co mamy takie gdzie blisko do kazdego,metro,sklepy. :( nie wiem kurde co mam robic :(
 
Inomama-jestem w pracy, a po Twoim poście śmiechawka (pozytywna) mnie wzięła. Przekochany szkrab.
Co do mężów-to chyba pod wpływem chwili tak sobie ponarzekałam. Każdy ma jakieś słabości (moją są buty-OCHHHHHHHHHHHH). A mojego męża kocham baaardzo-wiem jak może być źle-bo to mój drugi mąż. Z poprzednim 7 lat przerobiłam i to różniastych sytuacji, a trafiony dopiero ten drugi-no i ojciec moich dzieci.
Z grami to też nie jest tak, że gra cały dzień, bo czasem i z tydzień nie gra.
Wiem, jak może być źle, więc teraz doceniam to co mam-choć zdarza mi się i popłakać i pokurwować. Takie życie
 
Anisen, ja małego dopiero po drugim roczku do normalnego łóżeczka przeniosę. on w czasie snu wstaje i chodzi na czterech po łóżeczku, więc musi mieć takie z którego nie wypadnie. mały lunatyk :-p
 
Witam sie :)

Wczoraj miałam coś wiecznie do zrobienia, a to po za domem z dzieckiem a jak wrocilam to tu tez bylo co robic wiec nie zaglądałam do was. Nawet z postami nie nadrobilam jeszcze. Dzis mam dzien do du....
Vinga masz racje , na łózko jeszcze przyjdzie czas . Tez jestem zdania ze dla takiego dziecka kojec dobre wyjscie.
 
Jak przenosiliśmy Kingę to mojemu męzowi sie wydwało ze spadnie, głowę rozbije itp. Nawet przez pierwszy tydzień podkładał pod łózeczko materacyk że w razie co spadnie na niego ( łóżeczko jest bardzo niskie). Nic takiego sie nie stało ;)
za dobre turystyczne nawet 350 trzeba dać. Mamy turystyczne i ... jest tylko turystyczne. Gdyby nie to ze je przewozimy od jednej babci do drugiej to bym np wolała kupić używane drewniane np do mojej mamy bo tam jesteśmy częsciej ;)
 
reklama
Anisen współczuje choróbska... niech mała szybko zdrowieje! :tak: najgorsze to właśnie te cholerne choroby....


Vinga ja mieszkam w domu jednopiętrowym ale moja mama radziła sobie tak że zostawiała wózek na dole w klatce. I to jest chyba najlepszy sposób w takiej sytuacji.... Nataniel będzie już chodził sam po schodach - znaczy za rączkę. Konrad teraz nie ma z tym żadnych problemów. :tak:



Inomama hahah dooobre! :-D Konrad jest właśnie na etapie poznawania swojego sisiorka i ciągle tam grzebie... nie chce mu zabraniać, bo wiem że to naturalny etap ale komiczny z tym jest....


Co do łóżeczka to Konrad jest właśnie na etapie przenoszenia się na tapczan i dobrze nam idzie. :tak: chce go przyzwyczaić bo szczebelkowe pójdzie dla drugiego bąbelka!
 
Do góry