reklama
Sylka ja też mam smaki na placki ziemniaczane,ja dziś za to pichcilam naleśniki,z kwaskowatym dżemem z porzeczki pycha.
Też chodzą za mną naleśniki z dżemem truskawkowym, ale jak na złość w domu dżemu niet, a w sklepie albo malinowy, albo brzoskwiniowy buuu. Ale odbiłam to sobie pysznym kalafiorkiem hihihi :-)
To ja sobie rano zaserwowałam naleśniki bo mój mały sobie zazyczyl, ale jadłam z serem. A co do dzemów to jedna z niewielu rzeczy , które moge jesc ze smakiem, hhe.
Kalafiorka tez mam , może jutro sie skusze na niego.
A placki ziemniaczane to moge jesc bez konća. Szkoda ze we wszystkich tych daniach zero wartosci odzywczych.:-)
Kalafiorka tez mam , może jutro sie skusze na niego.
A placki ziemniaczane to moge jesc bez konća. Szkoda ze we wszystkich tych daniach zero wartosci odzywczych.:-)
Nie ogarniam waszych w pisów więc tylko pojojcze
pobolewało mnie gardło poszłam do lekarza dowiedziec sie co mogę brac na ten bolący migdał, bo bylo coraz gorzej.
dała mi na wszelki wypadek antybiotyk, kazała sie jeszcze wstrzymać ze dwa dni jakby było gorzej to wziąć.
niestety w środę nie mogłam wypowiedzieć nawet słowa, nic przełknąć , cały dzień zjadłam tylko dwa lody i to z trudem.
niestety więc zmuszona byłam wziąć antybiotyk
dzis już funkcjonuje i nawet przełknąć cos mogłam...
pojojczyłam pozdrawiam trzymajcie sie cieplo
pobolewało mnie gardło poszłam do lekarza dowiedziec sie co mogę brac na ten bolący migdał, bo bylo coraz gorzej.
dała mi na wszelki wypadek antybiotyk, kazała sie jeszcze wstrzymać ze dwa dni jakby było gorzej to wziąć.
niestety w środę nie mogłam wypowiedzieć nawet słowa, nic przełknąć , cały dzień zjadłam tylko dwa lody i to z trudem.
niestety więc zmuszona byłam wziąć antybiotyk
dzis już funkcjonuje i nawet przełknąć cos mogłam...
pojojczyłam pozdrawiam trzymajcie sie cieplo
To ja sobie rano zaserwowałam naleśniki bo mój mały sobie zazyczyl, ale jadłam z serem. A co do dzemów to jedna z niewielu rzeczy , które moge jesc ze smakiem, hhe.
Kalafiorka tez mam , może jutro sie skusze na niego.
A placki ziemniaczane to moge jesc bez konća. Szkoda ze we wszystkich tych daniach zero wartosci odzywczych.:-)
Coś chyba w tym jest, bo ja tez jadłabym tylko to co niezbyt zdrowe jest, jednak nie ulegam za często tej pokusie
Nie ogarniam waszych w pisów więc tylko pojojcze
pobolewało mnie gardło poszłam do lekarza dowiedziec sie co mogę brac na ten bolący migdał, bo bylo coraz gorzej.
dała mi na wszelki wypadek antybiotyk, kazała sie jeszcze wstrzymać ze dwa dni jakby było gorzej to wziąć.
niestety w środę nie mogłam wypowiedzieć nawet słowa, nic przełknąć , cały dzień zjadłam tylko dwa lody i to z trudem.
niestety więc zmuszona byłam wziąć antybiotyk
dzis już funkcjonuje i nawet przełknąć cos mogłam...
pojojczyłam pozdrawiam trzymajcie sie cieplo
Mi na taki ból gardła pomagała gorąca herbata z cytryną i sokiem malinowym :-) polecam
vinga89
mamusia syneczków
olich, chore gardło i lody? hm, i jak ci to miało przejść? ja też miałam bolący migdał, na ucho aż promieniowało. katowałam się 4x dziennie czosnkiem, bo antybiotyku nie chciałam. no i przeszło
siedzę i obżeram się truskawkami. jutro makaron z truskawkami hehe czyli truskawkowe szaleństwo.
mężasty mnie zaskoczył i przyjechał z pracy wcześniej, miał robić do 23
miłej nocki Kobitki
siedzę i obżeram się truskawkami. jutro makaron z truskawkami hehe czyli truskawkowe szaleństwo.
mężasty mnie zaskoczył i przyjechał z pracy wcześniej, miał robić do 23
miłej nocki Kobitki
to nie był zwykły ból gardła, a angina i to ropna tak mysle, w zeszłym roku tez taką miałam i mimo dostepnych leków samo nie przeszło skończyło się antybiotykiem.
i na taki ból gardła tylko lody- zimne obkurcza naczynia wiec obrzęk się zmniejsza, poza tym jak kto woli
ja od tygodnia "leczyłam" się herbatka z cytryna czosnkiem i co tam jeszcze można naturalnie, ja od leków jestem jak najdalej... nienawidzę, no ale nie widziałam innego wyjścia
a fakt, ze antybiotyk podziałał potwierdza tylko, że to nie zwykłe wirusowe zapalenie gardła a jakieś bakteryjne zakażenie
i na taki ból gardła tylko lody- zimne obkurcza naczynia wiec obrzęk się zmniejsza, poza tym jak kto woli
ja od tygodnia "leczyłam" się herbatka z cytryna czosnkiem i co tam jeszcze można naturalnie, ja od leków jestem jak najdalej... nienawidzę, no ale nie widziałam innego wyjścia
a fakt, ze antybiotyk podziałał potwierdza tylko, że to nie zwykłe wirusowe zapalenie gardła a jakieś bakteryjne zakażenie
vinga89
mamusia syneczków
co do picia specyfików typu - woda z cytryną, miodem, czosnkiem itp. to wrzucać to w ciepłą ale nie gorącą wodę, bo wtedy to się z celem mija, zabija się wszystko co dobre i lecznicze. u mnie też to raczej angina była, na szczęście przeszło. a gdy tylko coś zimnego wypiłam to od razu aż ucho bolało, dlatego się zdziwiłam, czemu lody jadłaś
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 645
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 189 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 844
Podziel się: