Milusia znalazłam takie coś PRINCE LIONHEART - PODSTAWKA BOOSTERPOD SIEDZISKO (5064149426) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
reklama
kaczuszka2
Entuzjast(k)a
Milusia upolowałam na allegro
Tu jest takie
PRZENOŚNE KRZESEŁKO DO KARMIENIA MUNCHKIN ORGANIZE (5223379884) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Ale ja przyznam że dałam połowę ceny bo licytację upolowałam. Jest super - miekkie, ma boki więc nie wypadnie, schowek do np śliników no i łatwo się czyści. Dzisiaj sprzedałam krzesełko do karmienia i przynajmniej luźniej w kuchni
Tu jest takie
PRZENOŚNE KRZESEŁKO DO KARMIENIA MUNCHKIN ORGANIZE (5223379884) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Ale ja przyznam że dałam połowę ceny bo licytację upolowałam. Jest super - miekkie, ma boki więc nie wypadnie, schowek do np śliników no i łatwo się czyści. Dzisiaj sprzedałam krzesełko do karmienia i przynajmniej luźniej w kuchni
kaczuszka2
Entuzjast(k)a
Akuku super gratulacje
Siva ... Serce pęka....
Milysia mam nadzieje że jednak będzie jakieś wyjście z leczeniem. Mój starszak w przedszkolu strasznie łapał kaszel i katar i jak robiliśmy mu wymaz to też różne paskudztwa wyszły min pneumokoki. Byliśmy przerażeni, ale się okazało że nie podaje się leków na te szczepy. Wlekły się mu te katary tak długo aż migdały nie wycięliśmy.
Cleo a może jakiś pchacz by mu pomógł
Blanka haha no to kloc
Malinka u nas też po zmianie czau oszaleć można...
Jaguś zdrówka. Ja też na l4 ale opiece. Młody chory a ja jeszcze bardziej. A w pracy nie marudzą Tobie?
Siva ... Serce pęka....
Milysia mam nadzieje że jednak będzie jakieś wyjście z leczeniem. Mój starszak w przedszkolu strasznie łapał kaszel i katar i jak robiliśmy mu wymaz to też różne paskudztwa wyszły min pneumokoki. Byliśmy przerażeni, ale się okazało że nie podaje się leków na te szczepy. Wlekły się mu te katary tak długo aż migdały nie wycięliśmy.
Cleo a może jakiś pchacz by mu pomógł
Blanka haha no to kloc
Malinka u nas też po zmianie czau oszaleć można...
Jaguś zdrówka. Ja też na l4 ale opiece. Młody chory a ja jeszcze bardziej. A w pracy nie marudzą Tobie?
cleopatra1
Fanka BB :)
Jaguś dzięki, ale sama rozumiesz trochę się martwię czytając że prawie wszystkie nasze styczniaczki już chodzą a Wojtusiowi nadal trochę brakuje...
Siva czytałam tego bloga i ryczę jak bóbr ja chyba jednak za słabe nerwy mam. A jak pomyśle że każdy z nas ja też mogłabym znaleźć się w takiej sytuacji tfu, tfu.. Odpukać. Nie wiem skąd Ci rodzice biorą siły do dalszego egzystowania a znałaś tą małą wielką dziewczynkę?? Moje kondolencje...
Milusia daj znać co tam z Zosią. Mam nadzieję że szybko, sprawnie i najlepiej bez szpitala pokonacie choroby. Buziaki dla Zosienki
Blanka dzięki i nadal proszę wszystkich o kciuki
Malinka tak jest wysoki. Mam koleżankę która ma syna 6 miesięcy starszego a Wojtuś jest od niego wyższy. Nosi teraz rozmiar 92-98 ale 92 jeszcze trochę i będę odkładać bo już zaczynają się przyciasne robić, ale to jest raczej mała rozmiarówka.
Siva czytałam tego bloga i ryczę jak bóbr ja chyba jednak za słabe nerwy mam. A jak pomyśle że każdy z nas ja też mogłabym znaleźć się w takiej sytuacji tfu, tfu.. Odpukać. Nie wiem skąd Ci rodzice biorą siły do dalszego egzystowania a znałaś tą małą wielką dziewczynkę?? Moje kondolencje...
Milusia daj znać co tam z Zosią. Mam nadzieję że szybko, sprawnie i najlepiej bez szpitala pokonacie choroby. Buziaki dla Zosienki
Blanka dzięki i nadal proszę wszystkich o kciuki
Malinka tak jest wysoki. Mam koleżankę która ma syna 6 miesięcy starszego a Wojtuś jest od niego wyższy. Nosi teraz rozmiar 92-98 ale 92 jeszcze trochę i będę odkładać bo już zaczynają się przyciasne robić, ale to jest raczej mała rozmiarówka.
cleopatra1
Fanka BB :)
Kaczuszka mamy pchacz z chico dostał na roczek taki jakby samolot na którym można siedzieć i się odpychać albo pchać za rączkę ale Wojtuś nie chodzi za nim tylko pcha raczkując albo kręci kółkami albo wyrwał z zawiasów siedzisko i pcha je przed sobą - no taki pomysłowy
chciałam dodać foto ale z Tel nie mogę wkleić. Nie wiem złośliwość rzeczy martwych czy jak?
chciałam dodać foto ale z Tel nie mogę wkleić. Nie wiem złośliwość rzeczy martwych czy jak?
Ostatnia edycja:
Cleopatra nie martw się Niby łatwo się mówi ale zobaczysz, że w końcu poczuje się na siłach, by chodzić I faktycznie jest duży, u nas są takie ubranka o jakich pisała Siva
Kaczuszka w pracy raczej nie marudzą, ale z drugiej strony nie wiem, co sobie myślą - tym bardziej że wczoraj nic nie wskazywało, że tak mnie rozłoży... No ale ja pracuję w państwówce więc mają trochę inne podejście do pracownika i mogę sobie pozwolić na chorowanie
Kaczuszka w pracy raczej nie marudzą, ale z drugiej strony nie wiem, co sobie myślą - tym bardziej że wczoraj nic nie wskazywało, że tak mnie rozłoży... No ale ja pracuję w państwówce więc mają trochę inne podejście do pracownika i mogę sobie pozwolić na chorowanie
milusia21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2011
- Postów
- 2 055
dzięki Jaguś i Kaczuszka zaraz se popatrze
Aaa przyszły chłopców rowery-super będziemy śmigać
Cleo no fakt wysoki...Zosia nosi 80-86
Wiecie co wyczytałam ?
Zosia ma ta :bakterię,paciorkowca i grzyby!!!!Tak więc jutro z rana dzwonie pilnie do b.dobrego specjalisty który przyjmuje prywatnie,trudno pojadę 100 km,niech nas tylko przyjmie...Paciorkowca chyba i tak trzeba potraktowac antybiotykiem...No nie wiem pogadam z nim przez tel i zadecydujemy...
Aaa przyszły chłopców rowery-super będziemy śmigać
Cleo no fakt wysoki...Zosia nosi 80-86
Wiecie co wyczytałam ?
Zosia ma ta :bakterię,paciorkowca i grzyby!!!!Tak więc jutro z rana dzwonie pilnie do b.dobrego specjalisty który przyjmuje prywatnie,trudno pojadę 100 km,niech nas tylko przyjmie...Paciorkowca chyba i tak trzeba potraktowac antybiotykiem...No nie wiem pogadam z nim przez tel i zadecydujemy...
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Przedstawiam wam nasz coreczke !!!!!
Zobacz załącznik 678861
Z prawej glowka i raczki przy buzi
z lewej nozki a pomiędzy zaznaczone w koleczku .....
opowiem wam jak było na usg
a wiec... weszliśmy z opóźnieniem...mowie do m ze caly mój system odliczania szlag trafil przez te nigdzie nie spieszące się polozne
no ale w końcu nas zawolali..Emilek spal w wozku wiec cisza spokoj nikt nie przeszkadza
no i usg przylozyla do brzucha to cos... m już wzdycha... ona bada nerki, jelita, serducho mozg wszystko sprawdza itd.. nie pytam o plec bo wiem ze to zapytam na końcu...ale wiadomo ..mimow szystko spogladalam czy nigdzie siura nie widać
no i ona bada serducho...dzieciatko lezy kregoslup widać i serducha...a mój m ..tu jest siusiak... a ja do niego cicho bądź! to kregoslup! mowie daj jej pobadać na koniec zapytamy....on już na fotelu ledwo siedzi (dodam ze nagrywal filmik ale jak się babka kapnela to kazala wylaczyc i usunąć czego nie zrobiliśmy )
no i on biedny wzdycha i wierci się i czeka i ja już myslalm ze on na zawal mi padnie mowie ze serce mu bije mocno haha
no i kobitka pokazuje kosc udowa... nie widze siura! a pupa jest
no i już w glowie mam ze dziewuszka..ale ja się nie znam na usg wiec siedze i czekam
no i chwile później po skończonym padaniu ona się w patruje i mowi ze jak dla niej dziewczynka m mnie za reke tak mocno zlapal..odetchnal z ulga! i ucieszyl się mega...
wyszłam na korytarz i czekałam na swoja ksiazke od usg i pisałam do Anney wtedy lzy mi poleciały..ludzie patrzeli na mnie jakby cos się stało ?
dostałam moja ksiazke cizawa i poszlam do m... wtulialam się i rozplakalam na maxa! nie mogłam się uspokoić szlochając !
AAA będzie coreczka
Zobacz załącznik 678861
Z prawej glowka i raczki przy buzi
z lewej nozki a pomiędzy zaznaczone w koleczku .....
opowiem wam jak było na usg
a wiec... weszliśmy z opóźnieniem...mowie do m ze caly mój system odliczania szlag trafil przez te nigdzie nie spieszące się polozne
no ale w końcu nas zawolali..Emilek spal w wozku wiec cisza spokoj nikt nie przeszkadza
no i usg przylozyla do brzucha to cos... m już wzdycha... ona bada nerki, jelita, serducho mozg wszystko sprawdza itd.. nie pytam o plec bo wiem ze to zapytam na końcu...ale wiadomo ..mimow szystko spogladalam czy nigdzie siura nie widać
no i ona bada serducho...dzieciatko lezy kregoslup widać i serducha...a mój m ..tu jest siusiak... a ja do niego cicho bądź! to kregoslup! mowie daj jej pobadać na koniec zapytamy....on już na fotelu ledwo siedzi (dodam ze nagrywal filmik ale jak się babka kapnela to kazala wylaczyc i usunąć czego nie zrobiliśmy )
no i on biedny wzdycha i wierci się i czeka i ja już myslalm ze on na zawal mi padnie mowie ze serce mu bije mocno haha
no i kobitka pokazuje kosc udowa... nie widze siura! a pupa jest
no i już w glowie mam ze dziewuszka..ale ja się nie znam na usg wiec siedze i czekam
no i chwile później po skończonym padaniu ona się w patruje i mowi ze jak dla niej dziewczynka m mnie za reke tak mocno zlapal..odetchnal z ulga! i ucieszyl się mega...
wyszłam na korytarz i czekałam na swoja ksiazke od usg i pisałam do Anney wtedy lzy mi poleciały..ludzie patrzeli na mnie jakby cos się stało ?
dostałam moja ksiazke cizawa i poszlam do m... wtulialam się i rozplakalam na maxa! nie mogłam się uspokoić szlochając !
AAA będzie coreczka
reklama
kaczuszka2
Entuzjast(k)a
Milusia - u nas też byliśmy przerażeni paciorkowcem, ale am lekarka powiedziała że nosicielami paciorkowca jest większość ludzi i że się nie leczy....
Akuku
Akuku
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 930
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 206 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 988
Podziel się: