reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2014 :)

Cleopatra, nie dziwię się, że się wkurzyłas :/
A ile Wojtus ma ząbków? Może podasz mu jabłuszko do skrobania ząbkami - to zawsze większe kawałki niż starte czy blendowane. Albo jakieś ciasteczko dla dzieci, tak żeby próbował jeść kawałki.
 
reklama
Siva jabłka Wojtuś nie może bo ma cały dzień czkawkę po jabłku a i sam odrzuca ten owoc jako jedyny.
Ciastka przyjęły się tylko biszkopty ale musi być choć trochę głodny bo inaczej podusi rączkami lub pogryzie i wypluje. Już kilka razy w ostatnich dniach choć nie codziennie ćwiczymy z parówkami, ale sam to tylko podusi rączkami i koniec, więc ja biorę kawałek i daje mu do buźki on wypluwa więc ja z powrotem do buźki i pokazuje że ząbkami ma gryźć to pogryzł i wypluł w końcu malutki kawałek ugryzł i chyba połknął bo zaczął kaszleć i to był na dziś koniec już nie chciał próbować ale cały czas mam nadzieję że się nauczy do nowych smaków i do kawałków.
A ząbków mamy 8 - dobra no 7 i trochę bo 8 dopiero wykiełkował:)
 
Ostatnia edycja:
Cleo, to 3mam kciuki za Wasze próby - oby jak najszybciej Wojtus przekonał się do jedzenia w kawałkach.
 
Siva - uważaj tatuaże wciągają. Ja mam 2 - jeden na wysokości mniej więcej lewej nerki i drugi na łopatce. Na łopatce w języku francuskim zawsze tam gdzie ty - to dla m :), a na nerce jest mój symbol przemiany kobieta motyl/elf.. Teraz marzy mi się na biodrze smok jako symbol walki.... ale to jak zrzucę kilka kg w nagrodę :)

W żłobku młody był 2h. Jak go odbierałam szlochał trochę, ogólnie nie chciał jeść, spał 1h i chciał być tylko na rękach u "cioć".... zobaczymy jak jutro będzie....

moja metamorfoza - blond zdjęcie sprzed kilku miesięcy tylko nie widać na nim że tył miałam prawie do łopatek prosty bez cieniowania.... a teraz po umyciu sieczka (zdjęcie imprezowe ja w różowej sukience)
1.jpg33.jpg
 

Załączniki

  • 1.jpg
    1.jpg
    24,7 KB · Wyświetleń: 75
  • 33.jpg
    33.jpg
    30,7 KB · Wyświetleń: 72
Hej:)

Cleo oby w końcu Wojtuś przekonał się do jedzenia większych kawałków, kurczę sama nie wiem gdzie bym uderzała z takim problemem...


Siva ładny tatuaż:) Też jestem ciekawa napisu;)


Kaczuszka fajna zmiana, bardziej naturalnie wygląda obecny kolor:)

My też jesteśmy po pierwszych dwóch godzinach w klubie malucha i było ok, mała opierniczyła kogoś jak jej zabrał zabawkę, więc niby najmlodsza a nie da sobie w kaszę dmuchać;) Żeby nie było tuliła też inne dzieciaczki więc może nie będzie ich terroryzować;) Zobaczymy jak będzie dalej...

A ja wstąpiłam dziś w międzyczasie do pracy po pit i nieoficjalnie ale na pewno przenoszą mnie na inne stanowisko:( Wkurzyłam się, bo mój kierownik ani się nie zająknął na ten temat i gdybym dziś nie wstąpiła to dopiero po powrocie by mnie postawili przed faktem dokonanym... Druga sprawa bardzo lubiłam to co robiłam i zżyłam się z ludźmi, a tu znowu trzeba zaczynać od nowa i to na gorszym stanowisku (nie pod względem degradacji ale rodzaju obowiązków). Już ochłonęłam ale wściekła byłam...
 
Ostatnia edycja:
Kaczuszka, co do tatuaży, to ja wiem na pewno, że chcę jeszcze jeden - taki jak ma mój Tato, żeby zawsze mi o nim przypominał. Ale to jeszcze nie teraz...
Co do żłobka, to na pewno po kilku dniach będzie ok.
Co do metamorfozy - bardzo dobrze Ci w nowym odcieniu blondu, tylko pewnie potrzebujesz czasu, żeby do niego się przekonać. Dla mnie zmiana na plus :)
Jagus - gratki przebojowej dziewczynki :)
Co do pracy, to rzeczywiście nie ładnie. Ale to stamowisko musi być równorzędne do Twojego i nie może być gorzej płatne. Ale to pewnie wiesz.
Miłego dnia dla Was!
 
Tak Siva wiem, kasy mi na pewno nie obetną bo doskonale wiedzą że nie mogą a baaardzo przestrzegają przepisów kodeksu pracy. Szkoda tylko że o wszystkim na końcu się dowiaduję, no ale nie zostaje mi nic innego jak to przełknąć :)
 
No właśnie, szkoda... w takich sytuacjach poznaje się ludzi :(

Dziewczyny, od jutra w Carrefour promocja na artykuły dla dzieci - poniżej link do aplikacji Blix. Świetna sprawa, bo na bieżąco informuje o promocjach w sklepach i można wybrać powiadomienia tylko dla tych, które nas interesują ;)

Blix - Promocje w telefonie
 
Ostatnia edycja:
Byłam na 50'twarzavh Graya i kurcze albo jestem inna albo nie wiem.... Film ciągnący się jak niewiem, aktorzy grają średnio i mało elektryzująco, sceny śmieszne a nie ekscytujące... Blech.... Mogli się wydepilować chociaż. Jednak książka + wyobraźnia zwycieża.... M się śmiał że pobiłam rekord ziewnięć w trakcie seansu. Oprócz nas był pan ok 70, pani dużo po 50 i para nastolatków..... Nie wiem jakoś nie zachwycił i nie porwał .... Ale dobra reklama i szum pozwoliły przyciągnąć do kina tłumy. No i obżarłam się popcornem z nudów. Ja mie polecam.
 
reklama
Kaczuszka, ja to się w pewnym momencie tak zaczęłam śmiać na tym filmie, że aż się popłakałam ;) na pewno na następne części nie pójdę
 
Do góry