reklama
Tina1201
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2013
- Postów
- 626
Antosiu dużo Rosnij Nasz skarbeczku!!! My mamy skoczka ale młoda często w nim nie przebywa i nie na długo ale bardzo go lubi wiadomo wszystko z umiarem. Za to pchacza cały czas meczy bo wie ze jej będziemy bić brawo ;p stoi już co chwile sama i myślę że do.świat pójdzie czekamy ))
Dona najlepszego dla Antosia
Widzę temat chodzików, ja dla Nataniela nie mialam i dla Filipa tez nie mam. Filip juz odwazniej sie puszcza i stawia samodzielne kroki. Cwany jest i sprytny,po skrzyni z zabawkami wchodzi na Nataniela łózko...mamy krzesełko takie jak np dzieci w przedszkolu na wysokosc i wchodzi na nie, zazwyczaj siedzi na nim w pozycji klęcząc na kolanach, ja mam stan przedzawałowy kilka razy dziennie
Odpukac druga juz nockę jest ok. Chodzi spac o 23 i marudzi przez sen tylko kilka razy . daje smoczek ponoszę utulę i do łózeczka. zaczynam odpoczywac po maratonie ząbkowym /ale takie cudasne osiem sztuk mamy w buzi ze ho ho
Widzę temat chodzików, ja dla Nataniela nie mialam i dla Filipa tez nie mam. Filip juz odwazniej sie puszcza i stawia samodzielne kroki. Cwany jest i sprytny,po skrzyni z zabawkami wchodzi na Nataniela łózko...mamy krzesełko takie jak np dzieci w przedszkolu na wysokosc i wchodzi na nie, zazwyczaj siedzi na nim w pozycji klęcząc na kolanach, ja mam stan przedzawałowy kilka razy dziennie
Odpukac druga juz nockę jest ok. Chodzi spac o 23 i marudzi przez sen tylko kilka razy . daje smoczek ponoszę utulę i do łózeczka. zaczynam odpoczywac po maratonie ząbkowym /ale takie cudasne osiem sztuk mamy w buzi ze ho ho
inomama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 213
Heloł laski! Ja nie piszę jakoś bo mam doła. Każdy dzień taki sam... Dziunia wymagająca na maksa, chodzi sobie dookoła stolu,bo preferuje styl boczny. Jest fajowska bardzo i to akurat jest super. Kajetan totalny odwal zalicza,jest nieznośny! Normalnie zakupiłam knizke o nastolatkach i studiuję, bo nijak inaczej dogadac się z Nim nie da.
Ja jestem zwierzę towarzyskie i dlatego chyba wiedne....nikogo tu nie poznaję, czuję się jak w samotni...do tego brak pracy....tragedia. czuję jakbym wpadala w depresję
Ja jestem zwierzę towarzyskie i dlatego chyba wiedne....nikogo tu nie poznaję, czuję się jak w samotni...do tego brak pracy....tragedia. czuję jakbym wpadala w depresję
Tina1201
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2013
- Postów
- 626
Inomama mogę ci na pocieszenie powiedzieć ze nie jesteś sama niejedna z nas się tak czuję.... Jeśli mogę ci coś doradzić w tej kwestii to powinnaś znaleźć sobie jakiesnfakne zajęcie.... Wiem ze cierpimy na brak czasu ale możesz temu poświęcić.nawet pół.godziby dziennie i juz będziesz czuła się lepiej Np ja ostatnio.wzięłam.sir za fotografowanie nie.potrafię tego.robić jakoś.profesjonalnie ale.obrabiać.zdjęcia ale ostatnio.znalazłam.coś takiego na internecie jak light cottons balls i postanowiłam ze sama zrobię coś takiego bo trudne to nie jest musze jechać tylko po materiały )) jaknzaczynalam pisać tego posta to wydawało mi się to sensowne ale teraz jakoś nie bardzo wiec sorry jeśli piernicze głupoty jestem niewyspana;p hehehehe
kaczuszka2
Entuzjast(k)a
Antosiu sto latek i zdrówka i uśmiechów
Inomama ja doła ostatnio też przechodziłam... Współczuję - wygramol się szybko...
Kurcze ja tego mojego małego pierdołę zaraz pogryzę... w moim domu zaczyna totalnie rządzić on...
muszę zlikwidować w salonie pufy takie fajne z Ikea (były fajne jako schowki zabawek dla chłopaków), bo młody je przesuwa i wchodzi na nie i potem na komodę pod tv. z szaf mi naczynia chce wyrzucać, kradnie zabawki chłopaków i kotów, a jego są bleee. kradnie zeszyty książki, a jak nie może to wielki krzyk...Jakaś masakra. Do tego nie mogę oddalić się od niego bo jest taki płacz, że nawet m nie da rady.
Jeszcze ten szpital mnie stresuje... za dwa dni idzie średniak, a ja mam chyba większego stresa niż on.
Inomama ja doła ostatnio też przechodziłam... Współczuję - wygramol się szybko...
Kurcze ja tego mojego małego pierdołę zaraz pogryzę... w moim domu zaczyna totalnie rządzić on...
muszę zlikwidować w salonie pufy takie fajne z Ikea (były fajne jako schowki zabawek dla chłopaków), bo młody je przesuwa i wchodzi na nie i potem na komodę pod tv. z szaf mi naczynia chce wyrzucać, kradnie zabawki chłopaków i kotów, a jego są bleee. kradnie zeszyty książki, a jak nie może to wielki krzyk...Jakaś masakra. Do tego nie mogę oddalić się od niego bo jest taki płacz, że nawet m nie da rady.
Jeszcze ten szpital mnie stresuje... za dwa dni idzie średniak, a ja mam chyba większego stresa niż on.
100 latek dla Antosia
Inomama w sumie jesteście tutaj w PL od niedawna i troszke zejdzie zanim może syn się zaklimatyzuje,może to też jest ten bunt nastolatków i się zaczyna,wtedy to są młodzi mega opryskliwi.Wiem o czym piszesz z tym samopoczuciem,mam nadzieję,że szybko to minie.3maj się
Powiedźcie mi czy 4 kupy to już może być biegunka,ja w sumie słyszałam że do 7 a potem to biegunka jest.
Kinga jest w trakcie odstawiania NutrMIGENU i podaje co dzień jedną lyżeczkę normalnego MM,no i wczoraj jakieś miala zatwardzenie lekkie,a dziś to już 4 kupe zrobila.Nie wiem czy to po MM.dziś byłam u lekarza i gdyby to bylo wczesnej to bym dopytala,bo w razie więcej takich kupek to bym podała smecte i probiotyk tez podaję.Podaję ketotifen,Clemastinum bede podawac i tantum verde na gardło i czy smecta moze tez być w razie co podana?
Kaczuszka duzo siły
jeszcze ten szpital na dobitkę,długo w nim będzie syn?
Inomama w sumie jesteście tutaj w PL od niedawna i troszke zejdzie zanim może syn się zaklimatyzuje,może to też jest ten bunt nastolatków i się zaczyna,wtedy to są młodzi mega opryskliwi.Wiem o czym piszesz z tym samopoczuciem,mam nadzieję,że szybko to minie.3maj się
Powiedźcie mi czy 4 kupy to już może być biegunka,ja w sumie słyszałam że do 7 a potem to biegunka jest.
Kinga jest w trakcie odstawiania NutrMIGENU i podaje co dzień jedną lyżeczkę normalnego MM,no i wczoraj jakieś miala zatwardzenie lekkie,a dziś to już 4 kupe zrobila.Nie wiem czy to po MM.dziś byłam u lekarza i gdyby to bylo wczesnej to bym dopytala,bo w razie więcej takich kupek to bym podała smecte i probiotyk tez podaję.Podaję ketotifen,Clemastinum bede podawac i tantum verde na gardło i czy smecta moze tez być w razie co podana?
Kaczuszka duzo siły
jeszcze ten szpital na dobitkę,długo w nim będzie syn?
cleopatra1
Fanka BB :)
Dona 100 lat dla małego solenizanta! Kiedy to zleciało?
Kaczuszka dużo siły wam życzę. Szpital nadal jest dla mnie traumatycznym przeżyciem i zrobię na prawdę wiele by tam nie wrócić. Trzymaj się kochana! Lekko nie będzie ale dacie radę
Inomama może jakaś przyjaciółka by się przydała. Jak się człowiek wygada to też lepiej zaczyna się czuć. Wiem, wiem to nie tak łatwo w realu jak wszyscy pracują ale może jakoś dasz radę umówić się z kimś na kawę?
Kaczuszka dużo siły wam życzę. Szpital nadal jest dla mnie traumatycznym przeżyciem i zrobię na prawdę wiele by tam nie wrócić. Trzymaj się kochana! Lekko nie będzie ale dacie radę
Inomama może jakaś przyjaciółka by się przydała. Jak się człowiek wygada to też lepiej zaczyna się czuć. Wiem, wiem to nie tak łatwo w realu jak wszyscy pracują ale może jakoś dasz radę umówić się z kimś na kawę?
dona_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 598
Kaczuszka współczuje szpitala a jeszcze przed świetam gdy tyle roboty, chociaz widze ze u ciebie to wszytko zapiete juz na ostatni guzik odwrotnie niz u mnie
Inomama kurcze wspolczuje dola, u mnie tez jakos nie rewelacyjnie ale wlasnie w piatek umowilam sie na babski wieczor z kolezanką i mam nadzije odreagowac, szkoda ze nie masz nikogo z kim mozesz sie spotkac chociazby na kawke w domu. a co do mlodego to wiesz trudny okres nastolatka, zmiana środowiska, male rodzenstwo ktorego poswieca sie czas wszystko nolozylo sie i mlody tez nie wytrzymuje a potrafi odreagowac tylko buntem. mysle ze za jakis czas kiedy sobie wszytko pouuklada to i wam bedzie latwiej dojsc do porozumienia
Nisao jak mlody kiedys zrobil 4 kupki a akurat bylismy u lekarza na szczepienie to babka nie robila jakiegos problemu ale jednak szczepienie odlozyla na kilka dni. ja bym podala jakis probiotyk i obserwowala. wiesz to moze byc reakcja na zmiane mleczka a nawet na nowe zabki
Inomama kurcze wspolczuje dola, u mnie tez jakos nie rewelacyjnie ale wlasnie w piatek umowilam sie na babski wieczor z kolezanką i mam nadzije odreagowac, szkoda ze nie masz nikogo z kim mozesz sie spotkac chociazby na kawke w domu. a co do mlodego to wiesz trudny okres nastolatka, zmiana środowiska, male rodzenstwo ktorego poswieca sie czas wszystko nolozylo sie i mlody tez nie wytrzymuje a potrafi odreagowac tylko buntem. mysle ze za jakis czas kiedy sobie wszytko pouuklada to i wam bedzie latwiej dojsc do porozumienia
Nisao jak mlody kiedys zrobil 4 kupki a akurat bylismy u lekarza na szczepienie to babka nie robila jakiegos problemu ale jednak szczepienie odlozyla na kilka dni. ja bym podala jakis probiotyk i obserwowala. wiesz to moze byc reakcja na zmiane mleczka a nawet na nowe zabki
reklama
kasia150491
Mamusia synusia:)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2013
- Postów
- 1 396
hej kochane! :-)
u nas przedswiateczne porzadki, zakupy itd wlasnie sie zakonczyly- tylko choinka i jedzonko ktore na ostatnia chwile trzeba kupic;-) wszystko gotowe, a ja mecze sie z pisaniem pracy dyplomowej...:-( idzie mi to tak mozolnie jak nigdy w zyciu... cale szczescie maz za tydzien zaczyna urlop swiateczny i nadrobie troche edukacje...
Arek jest taki zywy,ze ledwo nadazam- ciagle skacze, chodzi przy meblach i szuka czegos do zbrojenia zaczyna juz samodzielnie stac i - o zgrozo! rzucac sie w strone jekiegos celu do zaczepienia raczek...na szczescie siniakow narazie brak:-)
duuuzo zdrowia, sily i ciekawych dni- ja na brak atrakcji nie narzekam (inomama-moge sie zamienic
p.s. dona- sto latek Antosiowi
u nas przedswiateczne porzadki, zakupy itd wlasnie sie zakonczyly- tylko choinka i jedzonko ktore na ostatnia chwile trzeba kupic;-) wszystko gotowe, a ja mecze sie z pisaniem pracy dyplomowej...:-( idzie mi to tak mozolnie jak nigdy w zyciu... cale szczescie maz za tydzien zaczyna urlop swiateczny i nadrobie troche edukacje...
Arek jest taki zywy,ze ledwo nadazam- ciagle skacze, chodzi przy meblach i szuka czegos do zbrojenia zaczyna juz samodzielnie stac i - o zgrozo! rzucac sie w strone jekiegos celu do zaczepienia raczek...na szczescie siniakow narazie brak:-)
duuuzo zdrowia, sily i ciekawych dni- ja na brak atrakcji nie narzekam (inomama-moge sie zamienic
p.s. dona- sto latek Antosiowi
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 645
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 189 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 844
Podziel się: