reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2014 :)

DONA ja pół apteki mam w domu. Wyrzucam reklamowkami. Każdy lekarz co innego przepisuje np 5 syropow na mokry kaszel, to chcąc nie chcąc musiałam wiedzieć, aby nie kupować kolejnego. Proponowalam to co mam w domu. Jednak kilka lat to trwało. Już nie powiem ile apteka na nas zarobiła. A i takie faszerowanie wszystkim co lekarze przepisuja dobre nie jest. Oni leki znają z podręczników a my po latach widzimy skutki u naszych dzieci. Dla niech to jest fajne jak sprawdzają, jak dzieci reagują na dany lek. Czy polepszyć się czy nie. A jak wyjdzie jakiś nowy to zaraz przepisuja żeby wyrobić sobie opinię o tym leku. Mój Alan tyle chorował, że mi to w głowie się nie mieści :( Tyle antybiotyków i wszelakich leków. I tak nie wiadomo dalej co mu jest, ma te kaszle okropne
 
reklama
Aż się boje, co będzie z moimi sutkami. Laura zawsze się na nich wyżywa
KASIA Dziękujemy

A czy wasze dzieci też takie oporne na sen?
 
Cześć laski!
Byliśmy dziś u tego okulisty. Wojtuś ma oczka zdrowe. Potem odwiedziliśmy teściową i do domu. Po czym okazuje się Wojtuś chory - temperatura 38.8. Nie wiem od czego? Kichnął raptem 3 razy, kaszel no może trochę więcej niż zwykle. Teraz się zastanawiam czy coś złapał, czy zęby? Nie wiem. Ja też się teraz trochę nie wyraźnie czuje ale może ze zmęczenia, no i żadnych objawów nie mam.

Kasia co do włosów to ja też mam taki problem. Mega dużo wypadało jak Wojtuś miał 3 miesiące, teraz z tego mam a'la grzywkę, a teraz znowu dużo wypada. Zaczęłam szukać przyczyny i wyszło morfologia ok a tarczyca szwankuje - jak ją doprowadzę do ładu zobaczymy co z włosami.

Wszystkim choruszkom zdrówka życzę!

Ikasia jeszcze raz gratulacje! Aż sobie zaczęłam przypominać jak to było w ciąży... Ale fakt też byłabym przerażona jak sobie poradzę. Z czasem wszystko sobie poukładasz ale początki będą niełatwe.
 
Dona moj Filip jak widzi mnie z "katarkiem" nie patrzy na nic tylko daje dyla:)

Jest 23;30 a On nie śpi :( Ja jak nie wpadne w jakąś deprechę to bedzie dobrze:)

Filip jest taki do przytulania, uwielbia sie tulić , , buziaki dawać . wieczorem zawsze domaga sie do mnie na łózko żeby sie powygłupiać :)

Cleo ciesze sie ze u okulisty ok...

zdrowka dla chorowitków:)
 
witam sie porannie, mnie sie wydaje ze to juz poludnie bo spalam zaledwie kilka chwil bo antek ma mega katar i nos zatkany ktory uniemozliwial mu sen, wstalismy bylo chyba 5.30 bo juz nie dawal rady oddychac, odciagam smarki, kropie nasivinem ale katar jakby sie rozwija bardziej, a w srode mamy isc na szczepienie
 
DONA żadnego szczepienia, po infekcji jeszcze z miesiąc bym odczekala. W domu nikt też nie może mieć nawet smarka. Szczepienie to ogromne obciążenie dla organizmu nie tylko chorobami ale i metalami ciężkimi - rtec i aluminium. Zdrowka dla Antka. Pamiętaj szczepienie nie zając i nie ucieknie ;) Zdążysz i wiosną zaszczepić. One nie chronią przed chorobami tylko wspomagają przed obrona. A co po tej obronie jak organizm osłabiony
 
reklama
dona ja też się nie wyspałam
m na wyjeździe, a ja sama z 3... poszłam spać ok 2, bo nie mogłam zasnąć, potem 2 karmienia, ok 4 średniak mnie wołał więc zabrałam go do łóżka, ok 5 młody karmienie i starszak się przebudził i chciał władować mi się jeszcze on do łóżka i rozbudził młodego.... no i tyle spania. Dzieciaki rozwiezione, młody właśnie wstał z przedwczesnej drzemki a ja jeszcze nawet śniadania nie zdążyłam zrobić, ledwie zaczęłam sprzątać.... dzisiaj jeszcze z 3 - 4 rundki do szkoły i przedszkola. najpierw szkoła odbiór, potem średniaka przedszkole odbiór, potem do szkoły zawieść na andrzejkową dyskotekę, potem odebrać. Biedny maluch tak jeździ ze mną - dobrze, że śniegu nie ma i skrobać auta nie trzeba...
Już niedługo Andrzejki - robicie coś?
 
Ostatnia edycja:
Do góry