ivi
uzależniona;) // I.2010
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2006
- Postów
- 10 917
kochane, koty wcale nie są gwarancją zachorowania na toxo. Trzeba tylko bardziej uważać i tyle nadal moża kochać sierściuchym byle używać rękawiczek przy zmianie kuwety albo wynająć do tego partnera
Ja całe życie miałam koty. Wiele. Podwórkowych, domowych.. mnóstwo. I niestety, ale na toxo nie chorowałam.
Ja całe życie miałam koty. Wiele. Podwórkowych, domowych.. mnóstwo. I niestety, ale na toxo nie chorowałam.