reklama
vinga89
mamusia syneczków
zdjęcie brzuszka jest w naszej galerii. brzuszek został jeszcze po poprzedniej ciąży trochę, chociaż robi się już twardy...
vinga89
mamusia syneczków
tylko się nie przestrasz hehe 
jest naprawdę duży
jest naprawdę duży
G
gość 574
Gość
hej!
ale tu tempo pisania, nie nadążam
ostatnio mam natłok w pracy i jeszcze szukamy dla nas albo większego mieszkania albo segmentu i naprawdę czuję się wiecznie padnięta i mogłabym spać wszędzie, a nie mam na to czasu...
co do kg to u mnie w dół - ale poprzednio też miałam - 3kg i jak zerknęłam w kartę poprzedniej ciąży to pierwsze 0,5kg poszło mi dopiero w 17tc. więc teraz też tak bym chciała, bo i chuda nie jestem.
Ania: u mnie brzuszek to taki jak zawsze, więc jako że płaska nie byłam to coś tam jest i zawsze było, z tym, że w pasie się odpinam jak siedzę, żeby nie cisnąć brzdącageneralnie nie do poznania, że cokolwiek jest - bardziej sama po sobie widzę, że ciasnawo w brzuchu, ale we wszystko się mieszczę, wiec na razie jest dobrze! ale ty jesteś do przodu z terminem, wiec wiesz;-)
Vinga: u ciebie brzuszek jest, bo pół roku po pierwszym porodzie to u mnie też był sporawy jeszcze, a i jedna po drugiej ciąża to szybciej wybija
idę poczytać co u was miłego dnia!
ale tu tempo pisania, nie nadążam
ostatnio mam natłok w pracy i jeszcze szukamy dla nas albo większego mieszkania albo segmentu i naprawdę czuję się wiecznie padnięta i mogłabym spać wszędzie, a nie mam na to czasu...co do kg to u mnie w dół - ale poprzednio też miałam - 3kg i jak zerknęłam w kartę poprzedniej ciąży to pierwsze 0,5kg poszło mi dopiero w 17tc. więc teraz też tak bym chciała, bo i chuda nie jestem.
Ania: u mnie brzuszek to taki jak zawsze, więc jako że płaska nie byłam to coś tam jest i zawsze było, z tym, że w pasie się odpinam jak siedzę, żeby nie cisnąć brzdąca
generalnie nie do poznania, że cokolwiek jest - bardziej sama po sobie widzę, że ciasnawo w brzuchu, ale we wszystko się mieszczę, wiec na razie jest dobrze! ale ty jesteś do przodu z terminem, wiec wiesz;-)Vinga: u ciebie brzuszek jest, bo pół roku po pierwszym porodzie to u mnie też był sporawy jeszcze, a i jedna po drugiej ciąża to szybciej wybija
idę poczytać co u was miłego dnia!
justynaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 531
Witam dziewczyny, a u nas dzis upal bedzie, wcale za tym nie tesknie, lubie rzeskie powietrze, szczegolnie w czasie ostatnich kilku tygodni...
Vinga fajne Ci sie zdjecie zrobilo na suwaczku:-)
ja tez mam brzuszek ale jestem dumna z niego, a co tam;-)
wczoraj dzwoni do mnie lekarka, z telefonu alarmowego jak Boga kocham myslalam, ze cos w wynikach wykryli czy cos, a ona, ze musi zmienic termin mojej wizyty z 20 i jest teraz 24 czerwca.
Vinga ja nawet Ci tej daty nie podawalam, bo to tylko dokonczenie karty ciazy w oparciu o wyniki krwi( z ktorych dostalam juz wstepna odpowiedz,ze ok). Ale mozesz mnie dopisac 24 czerwca konsultacja lekarska. A jutro pozostaje dlugo wyczekane i upragnione pierwsze usg czyli wizyta serduszkowa:-)
dzisiaj waza sie moje losy odnosnie przyjecia mnie do pracy,ale powiedzialam,ze jestem w ciazy, wiec watpie, zeby sie w takie cos ladowali. Licze ewentualnie na kontrakt na kilka miesiecy.wolalam powiedziec o ciazy, bo to miejsce pracy jest bardzo blisko mnie,rzut beretem i jak bym cos ukryla moglabym sobie duzo spalic na przyszlosc.jakos tak nie umiem;-)tym bardziej,ze praca nie jest dla mnie sprawa zycia albo smierci, to bardziej dla rozrywki;-)
Vinga fajne Ci sie zdjecie zrobilo na suwaczku:-)
ja tez mam brzuszek ale jestem dumna z niego, a co tam;-)
wczoraj dzwoni do mnie lekarka, z telefonu alarmowego jak Boga kocham myslalam, ze cos w wynikach wykryli czy cos, a ona, ze musi zmienic termin mojej wizyty z 20 i jest teraz 24 czerwca.
Vinga ja nawet Ci tej daty nie podawalam, bo to tylko dokonczenie karty ciazy w oparciu o wyniki krwi( z ktorych dostalam juz wstepna odpowiedz,ze ok). Ale mozesz mnie dopisac 24 czerwca konsultacja lekarska. A jutro pozostaje dlugo wyczekane i upragnione pierwsze usg czyli wizyta serduszkowa:-)
dzisiaj waza sie moje losy odnosnie przyjecia mnie do pracy,ale powiedzialam,ze jestem w ciazy, wiec watpie, zeby sie w takie cos ladowali. Licze ewentualnie na kontrakt na kilka miesiecy.wolalam powiedziec o ciazy, bo to miejsce pracy jest bardzo blisko mnie,rzut beretem i jak bym cos ukryla moglabym sobie duzo spalic na przyszlosc.jakos tak nie umiem;-)tym bardziej,ze praca nie jest dla mnie sprawa zycia albo smierci, to bardziej dla rozrywki;-)
Vinga Szczuplutka jestes bardzo A brzusio faktycznie sie ładnie odznacza. U mnie jak ktoś nie wie , to jeszcze nie domysla sie po kształtach . Synem wybrzuszać zaczęło mnie coś 14 -15 tydz . Ale muszę przyznąć miałam OGROMNY brzuch Ja bylam w ciazy w tym samym czasie co siostra blizniakami (roznica w terminie porodu 1 dzien hehe) i ja mimo że miałam jedno a siostra dwoje to mialam brzuch o wiele wiekszy . Blizniaki male tez sie nie urodzily bo Alan 3200 a oliwia 2900 Choć pod koniec ciazy ten rozmiar mnie troszke meczył , to już tesknie za tym brzuszkiem
aniia00 już mam dziś patent na obiad Młode ziemniaki jajko sadzone i fasolka ! Mam nadzieje, ze zjem a nie jak ostatnio wszystko jem ale oczami :-)
A brzusio faktycznie sie ładnie odznacza. U mnie jak ktoś nie wie , to jeszcze nie domysla sie po kształtach . Synem wybrzuszać zaczęło mnie coś 14 -15 tydz . Ale muszę przyznąć miałam OGROMNY brzuch Ja bylam w ciazy w tym samym czasie co siostra blizniakami (roznica w terminie porodu 1 dzien hehe) i ja mimo że miałam jedno a siostra dwoje to mialam brzuch o wiele wiekszy . Blizniaki male tez sie nie urodzily bo Alan 3200 a oliwia 2900 Choć pod koniec ciazy ten rozmiar mnie troszke meczył , to już tesknie za tym brzuszkiem aniia00 już mam dziś patent na obiad
Młode ziemniaki jajko sadzone i fasolka ! Mam nadzieje, ze zjem a nie jak ostatnio wszystko jem ale oczami :-)
vinga89
mamusia syneczków
mi w poprzedniej ciąży wcześnie zaczęło brzuch wysadzać, a w ostatnich 2 miesiącach nic nie urósł.
Aga, ja wczoraj zrobiłam sobie 2 razy drzemkę, bo bym na stojąco spała. na szczęście mały jest jeszcze na tym etapie, że potrzebuje się te 2 razy przespać w dzień, to i ja sobie odpocznę trochę
u nas dziś pochmurnie i ponuro przygnębiająca pogoda
Aga, ja wczoraj zrobiłam sobie 2 razy drzemkę, bo bym na stojąco spała. na szczęście mały jest jeszcze na tym etapie, że potrzebuje się te 2 razy przespać w dzień, to i ja sobie odpocznę trochę
u nas dziś pochmurnie i ponuro
przygnębiająca pogodareklama
ivi
uzależniona;) // I.2010
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2006
- Postów
- 10 917
hej laski
ja dziś w domu, młodego brzuch rano bolał i miałam go "na obserwacji". Na szczęście już ok to pojechał do przedszkola, a ja mam chwile na ogarnięcie domu.. na 13 jadę po Młodą i na szczepienie (przy okazji to załatwie od razu). Muszę kuchnię posprzątać bo mnie muuuuli... :/
u mnie dizś na obiad botwinka i pulpeciki rybne (rybka z wczoraj została )
vinga - gdzie Ty te foty wrzuciłaś? szukam i nie widzę
ja dziś w domu, młodego brzuch rano bolał i miałam go "na obserwacji". Na szczęście już ok to pojechał do przedszkola, a ja mam chwile na ogarnięcie domu.. na 13 jadę po Młodą i na szczepienie (przy okazji to załatwie od razu). Muszę kuchnię posprzątać bo mnie muuuuli... :/
u mnie dizś na obiad botwinka i pulpeciki rybne (rybka z wczoraj została
)vinga - gdzie Ty te foty wrzuciłaś? szukam i nie widzę
