Styczeń 2014 :)

[cleopatra1]

Michalina dużo zdrówka życzę bo to najważniejsze. Wiem coś o tym bo mój Wojtuś już 3 dzień gorączkuje. Jutro znów do przychodni idziemy

a lekarze co mówią że dostanie leki i będzie ok czy czeka was jakaś operacja na tego naczyniaka?

mój syn umie pełzać, kulać się na wszystkie możliwe sposoby. Jeszcze nie raczkuje i siedzi nie stabilnie. Pani rehabilitantka stwierdziła że jeszcze go nie sadzać bo kręgosłup mu skrzywimy - lepiej dla niego żeby częściej pełzał.

akuku ja odziedziczyłam krzesełko z ceratką, 4kółkami, dwie podkładki do jedzenia i rysowania, regulowanie wysokości na której malec siedzi ale firmy niestety nie podam

Fifka a ten ferbie którego ty masz to jest ten za prawie 300zł. Są tańsze i droższe, jeszcze nie doczytałam czym się różnią. Wiadomo wolałabym taniej bo nie wiadomo czy Wojtuś go polubi czy tylko zabawka na chwilę.

my jutro do przychodni idziemy bo nie widzę poprawy. Mamy antybiotyk, syrop na kaszel, probiotyk i czopki na gorączkę. Czopki nie wiem czy dalej stosować bo dziś od razu po podaniu zrobił kupkę i to rzadką także nie wiedziałam czy mu się w ogóle coś wchłonęło((

 

[Akuku]

Michalinka Emis potrafi ppelzac do tylu i obkrecac sie wokol wlasnej osi. Probuje juz stawac do raczkowania. Potrafi siedziec ale usiasc tylko z pol lezacego. Potrafi przekrecac sie na brzuch i spowrotem.

Mamy karmiace piersia czy wasze maluszki tez sie same obsluguja barem mlecznym w nocy ? Emil sobie sam wklada cycocha do buzi o ile mam wyciagnietego z koszuli a jak spie odwrocona to mnie klepie i steka hehe
Jest komiczny.

A z jedzonkiem to jest dziwny bo zupek nie chce jesc ale np nektarynke jadl z tym ze ona bardziej ssie z lyzeczki niz otwiera buzie. Ale jak mam jablko to cmoka je pol godziny
Albo kabanosa mi wyrywa z reki i ssie...a zupek nie chce zbytnio.

Z tym krzeselkiem to nie szukamy zadnych chicco itd bo nie chcemy przeplacac za firme. Znalazlam kilka na allegro ale nie wiem jak sie sprawuja.
Jutro musze cos zamowic.

Zmykam spac.

A wogle to jestem dumna z moicb dzieci
Alex wxzkraj bawil sie Vikim w skoki i jak byla kolej Victorka mowi do niego tak :"Viki uwierz w siebie i skocz najdalej jak potrafisz, ja w Ciebie wierze!" Viki skoczyl a Alex krzyczy jeeeest udalo Ci sie !!!
Victorka prosze zeby wyzucil pieluszke a on do mnie mowi "dobrze moj cukiereczku " hihi dodam ze ja tak do nich nie mowie

A Emis namietnie mowi baba zdrajca jeden !

Wlasjie leze na desce lozka bo Milus ma rece rozlozone i rodzice maja darmowa antykoncepcje spi na srodku maly lord..

Dzizas ktora to godzina a ja jutro sama z dziecmi trzeba cos fajnego zorganizowac

Dobranoc.

 

[jagus_87]

Michalina moja mała pięknie obraca się na brzuch, wraca na plecy raczej przypadkowo, pełzać dopiero zaczyna ale na razie na wstecznym biegu Za to okręca się wokół własnej osi jak wskazówki zegara Siada tak jak Emiś Akuku z pozycji półleżącej (często mam ją w bujaczku), pcha stópki do buzi i ostatnio namiętnie pierdzi buźką

Cleo zdrówka dla Wojtusia! Oby to tylko trzydniówka była

Akuku hehe moja to aż tak się nie obsługuje Krzesełka nie polecę bo jeszcze nie mamy sprawdzonego (kupiliśmy takie zwykłe drewniane z opcją rozłożenia go i zrobienia stolika).
Miłego dnia

 

[kamag]

Witam.
Pisalam ostatnio o siniaku na rece. Kolejnego ranka byl już nastepny.
Nie moge wstawic zdjecia z tel bo chcialam wam pokazać. M mówi że ona w nocy ssala sobie tam rękę ( to jest troche poniżej łokcia) i to chyba malinki a nie siniaki.

 

[Fifka]

Komag a mała nie używa smoczka?

Michalina ależ ciebie tu dawno nie było... napisz co u was!

Cleo to ten stary furby. Szkoda by mi bylo 300zł dać za zabawkę która popsułaby się od jednego rzucenia nią o ziemię... to delikatna rzecz... Ale chłopaki go uwielbiają :-)

Akuku słodkie jest to co piszesz o chłopakach!


Adrian siedzi.... przybiera pozycję do raczkowania ale jeszcze nie umie ruszyć. próbuje pełzać ale woli jednak siedzieć... Wstaje jak trzymasz go za ręce a od paru dni stawia trzymany za ręce pierwsze kroczki - komicznie to wygląda. :-) Obraca się zupełnie swobodnie z brzuszka na plecy i z pleców na brzuch...:-)

 

[nisiao]

Michalina u nas wygląda to tak,,że Kinga nie siada,jedynie jak się poda rączki to się na nich podciągnie,ale chwieje się,więc gotowa do siedzenia nie jest,obraca się na boki,oraz wokół własnej osi,tak manewruje główka,tułowiem,nóżkami się odwroci,ale na brzuszek odwraca się sporadycznie a na pleci też nie za często-z tego powodu mamy mieć rehabilitacje
Robi brzuszki,no i leżąc na pleckach odpycha się nożkami i tak się przemieszka-wszystko na odwrót,każde dziecię inne.Dużo gworzy mówi mammma mammmmaamaa,buubuuuu,babbbaaa tak jej się wymyka
to chyba wszystko...

 

[yoanna82]

Cleo, zdrówka dla Wojtusia, napisz jak tam.
Michalina, Szymon odraca się na wszystkie strony i we wszystkich kierunkach. Siedzi sam stabilnie, ale jeszcz trzeba mu pomóc usiąść (no chyba że z półleżenia). Pełza do przodu bardzo szybko, najlepiej jak ma cel (pomalowane paznokcie u stóp, odkurzacz, kapcie, ewentualnie zabawkę). Staje na czworaka. Czasem w czasie pełzania podnosi się i 2 kroczki zrobi jakby raczkując, po czym wraca do pełzania. Podnosi też dupkę i prostuje nogi. Wspina się z prostowaniem nóg ba wszelkie przeszkody typy leżący rodzic, poducha, rogal - już nie ma barykad nie do pokonania.
Jeśli chodzi o mówienie to ostatnio doszło krzyczane właściwie ba! Be! Me! Dalej ulubione jesy prawie szeptem mówione giś. Pierdzenie buzią też, z solidnym zaślinieniem ;-)
Acha, i przemieszcza się też siedząc (ale to na małe odległości) - pochyla się do przodu, opiera na rączkach unosząc lekko tyłek i przeciąga kawałek i siada z powrotem. Ale jak chce przejść gdzieś dalej to wybiera pełzanie :-)
Zdrowia dla Wikusi, a jak to się stało, że wykryli padaczkę, miała atak?

 

[kaczuszka2]

U nas raczkuje, siada, zaczyna się łapać np szczebelek w łóżeczku i podciągać ale powoli, kula się we wszystkie strony, je nogi, jest ruchliwy.
Akuku ja mam baby design ale ma 2 kółka z tyłu, łatwo się przepycha, łatwo czyści...
Michalina Cleo zdrówka dla maluszków.
Michalina a naczyniaczek gdzie? Mój średniak miał teraz prawie się wchłonął...

 

[cleopatra1]

Cześć! Ja czekam do 12 i będę dzwonić ponownie do przychodni. Dzwoniłam rano a pani mówi na dziś lista pełna, zapisują na czwartek i czy to coś pilnego - noż ku@ wa myślałam że krew mnie zaleje. Mówię że syn ma temperaturę i nie może czekać (nie chwaliłam się że w sobotę już byliśmy u lekarza na pogotowiu który w poniedziałek kazał iść ponownie do rodzinnego.

Druga rzecz że nie wiem co robić. Wczoraj dwa razy jak dostał czopki na gorączkę to od razu zrobił rzadką kupkę także nie wiedziałam czy mu się wchłoneło czy mu coś jeszcze podać. Dobrze że dziś na razie nie gorączkuje. Czy miałyście też takie przygody z czopkami i czy dawałyście na gorączkę coś innego niż czopki np. syrop

 

[Kasienka_]

zdrowka dla chorych maluszkow

u nas co do rozwoju to :

raczkujemy (jeszcze nie szybko ale do wszystkiego doraczkuje z chwilami przerwy na polozenie sie na brzuszku)

juz ma pozycje do siadania z czworaka i niemal siada ale jeszcze minimalnie brakuje

siedzi sama stabilnie ale ja ja rzadko sadzam bo chce zeby nauczyla sie siadac (praktya czyni mistrzem), a to zaraz pewnie zrobi wiec bedzie sobie siedziec w koncu bo ona tez woli raczkowac i na brzuchu sie bawic niz siedzac bo siedzac sie nie przesunie

z plecow na brzuch i z brzucha na plecy juz idealnie sie obraca nawet w nocy

za to jeszcze jakis konkretnych sylab nie wymawia nie szepta jedynie pierdzi buzia i pluje duzo krzyczy piszczy