reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

reklama
Marika, pszenica mnie tak nie zabolała jak mleko wcześniej. Znalazłam super chleb żytni i jest smaczniejszy niż te bezmleczne z pszenicą, które jadłam dotychczas, więc w sumie na dobre wyszło :-) Generalnie ten chleb z powidłami/konfiturami lub oliwą i kiełkami przez cały dzień, na obiad pierś z indyka lub z kurczaka i warzywa (mrożonki). Za to widzę, że mogę już smażone, więc to mięso ma patelni grillowej i warzywa czasem też w wersji na patelnię, choć mi akurat z wody i na parze też nie przeszkadzają.
To czego mi najbardziej brakuje to sery... No marzę o nich... Aż sie boję co się będzie działo, jak będę mogła już je jeść :-)
 
Witam. Nic z pobudkami non stop i cycowanie non stop. Czyzby to przez katar.

FIFKA w chuscie jest nam strasznie goraco i Laura wychodzi z niej spocona jak szczur. Jak jestem jakos lzej ubrana i cialo mam odsloniete to skora do skory nam sie przykleja
YOANNA a co z makaronem? On tez ma pszenice.
Mi mowili dzemow nie jesc bo to sama chemia na tych dzemiksach tylko takie tradycyjnie smazone. Z warzyw tez tylko burak ziemniak i marchew
 
Nam też nie raz jest bardzo goraco ale to lepsze ( przynajmniej według mnie) niz calodzienny pisk, płacz i siedzenie z msluchem na rekach "bo spi"...
 
FIFKA ona i na rekach placze, przy cycu. No nic nie pomaga. Tak jakby caly dzien miala kolke. Moze faktycznie to po bulce.
Ma tez atopowa skore i wlasnie nie moge jej przegrzewac, doprowadzac do tego zeby sie spocila.
Dzis moze sprobuje z ta chusta. Na razie lezy i guga troche
 
Marika no tak... jak ona ma skórę atopową to nieco gorzej... Tak pisze kochana... bo szkoda mi ciebie a jako że Adrian podobny charakterek to domyślam się co przeżywasz... nas ratuję też podwórko ale czytałam ze masz teraz zakaz wychodzenia... A jak nie spacer to tylko chusta... :(


Ania Pustiszi j
ak ja was dobrze rozumiem.... zastrzyk przestał działać my jakoś o następnym zapomnieliśmy - tyle LAT człowiek o tym nie myslał bo ja ciągle tylko się starałam albo w ciąży byłam... i teraz @ nie mam od lutego... brzuch ciągle boli jak na @ a ka boję się zrobić testu... chyba bym się załamała w trzech miejscach...


Ania
powodzenia! Trzymam kciuki za "pozytywne" wieści :-D



Anbas o tak... ja to widze po moich chłopakach... straszne przeciwieństwa... i jak przy Konradzie się nudziłam przy Adrianie mam dość...



Malinka
biedny mały... dobrze że po kupie przeszło...
Co do zachowania to wieczorami Adrian też himery odstawia...


Sylka
super że wizyta u neurologa udana! My mamy po weekendzie w czwartek... trochę się denerwuje ale chyba powinno być ok :-)



Siva współczuję takiej decyzji... ja bym chyba nie dała rady Adriana jeszcze zostawić.. ja planuję do pracy wrócić we wrześniu za rok. Adrian będzie miał prawie 2 latka to da sobie rade... - chyba ze babcia da się przekonać i zostanie z wnusiem.



Komag yoanna
heh... wy też biedne zmagacie się z tymi dietami... :-(



Ależ się nerwuję sobotą.... ostatnie zaliczenia i już szkoła w zasadzie z głowy! Pracę napisałam całą - zostały tylko poprawki....


U nas też pogoda do d... teraz na weekend zapowiadają deszcze i zaraz jedziemy z mężem po kalosze dla Konrada bo ja "ocipie&je" z tą moją dwojką sama w domu :-( Tak na wózek założe termofolie, Konradowi płacz i kalosze i pójdziemy w deszcz...
 
Ania,Fifka - to samych pozytywnych wyników:) czy to na studiach czy na testach domowych:) oczywiscie żartuje bo ja bym osiwiala w 3 dni jak bym w ciazy teraz byla . :) ale pewnie z biegiem czasu cieszyła bym się ze w zbliżonym wieku dzieci bym miala.

U nas ciut lepsza noc. 3 razy posmarowalam te największe rany mascia ze sterydami a dzis rano śladu nie ma. No i resztę cialka tą mascia zrobioną z wit. A. I też widze poprawę.
Alergie sie posypaly nam na watku. Kurcze czy to te śmieciowe jedzenie tak nas niszczy czy kiedys nie diagnozowali tych uczulen. Ehhh.... Moi rodzice mieszkaja na wsi jakies 30 km pod Wawa więc juz posadzili dla wnusi mnóstwo warzyw, kupili kroliki kurki kaczki itd zeby tych marketowych nie jadla. Aha o dziewczyny jak bedziecie kupować warzywka na bazarkach to nie dajcie sie oszukac na piekne równe duże warzywka. Bo te bez chemii i opryskow zawszw sa mniej urodziwe. Takie troche nierowne czesto krzywe ale twarde. To tak z praktyki:p
 
Marika, współczuję nocy. U nas z tym nie ma problemu :-)
Dżemów nie jem, tylko powidła i konfitury robione (dzięki Mamo!), Makarony - zależy od składu pewnie, ale nie szukałam, bo mnie nie ciągnie - tam dodatkowy problem z jajkiem...
Zapomniałam o ryżu, a jem.
Kamag, super masz z rodzicami :-) zazdroszczę. Moi też ogródek + kurki, ale mieszkają 400 km od nas, więc trudno z tego korzystać...
Fifka, powodzenia na zaliczeniu.
Ania, ufffff razem z Tobą ;-)
 
reklama
Dzis byl ostatni zastrzyk. Nawet nie wiecie jaka ulga. Ona ponad 3 tyg jest na zastrzykach. Caly czas bylo trzeba ja przetrzymywac ze spaniem i czekac na zastrzyk. Dzis poltorej godziny noszenia, zabawiania itp. A z karetki przyjechali przed 9 dopiero.

Laura ma zatkany nosek, pewnie to jest przyczyna pobudek. Moze szwagier jak bedzie w miescie to podrzuci mi Nasivin bo zwykla sol i czyszczenie nie pomagaja

YOANNA wlasnie w dzemy sa pozbawione alergenow i sa potencjaknie bezpieczne. Moja mama robi z zelfixami. A nie orientujesz sie czy mozna kupic takie tradycyjnie przyrzadzane? Bo moge tylko jablkowa. Ake tak mi sie chce cos slodkiego ze szok.
A makarony bez jajek to durum ale sa przeniczne, pewnie i inne by sie znalazly
 
Do góry