reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Marika witaj w domku! Przykre te zdiagnozowane dolegliwości alergiczne,ale na restrykcyjnej diecie można żyć ;) ja od kilku dni z powodzeniem jem ser kozi a dziś pierwszy raz wypiłam troszkę mleka koziego i czekam na reakcję, a raczej jej brak ;) wczoraj zjadłam pół kiwi bio i odpukać nic się nie dzieje.
Ania 3 mam kciuki, żeby aplikacja była konieczna ;)
U nas szaro,buro i ponuro. Dziś pięć dni jak m wyjechał :( a końca nie widać...
Lena większość umiejętności z listy posiada więc chyba git.
Byłam dziś odchaczyc listę w żłobku - w sensie, że czekamy dalej. Mam dylemat z tym żłobkiem. Najlepiej to bym Lene w lutym posłała jak już rok skończy, ale w połowie roku nikt mi miejsca nie zagwarantuje. Zapisałam ją na listę od września a jak przyjdzie czas i się dostanie, to zadecyduje, czy pójdzie czy odpuszczam miejsce i liczę na cud w lutym. Ogólnie ciężko mi na sercu, że jeszcze chwila i trzeba się będzie odpepniac :( kocham obserwować jak moja słodka dziewczynka rośnie
 
reklama
Pustiszi dzieki :*

To u nas z tej listy jakieś 70 procent moze...
Nie podnisi sie na rejach wysoko wiec o raczkowaniu to mowy nie ma...O sylabach tybu mamama czy tatata to tez pomarzyc narazie moge hihi. U nas raczej syyyy, brrrrr i jeee bardziej :) Raczek tez nie wyciaga zeby ja podniesc za to kwiczy z radosci jak tylko sie nachyle :)

A tak w ogole to ta lusta chyba tak bardziej orientacyjnie tylko...bo przecież kazde dziecko nawet taj male ma swoja osobowosc i rozne rzeczy bedzie przyswajali w roznym tempie :) tak ze ja bym dala na luz tu :)
 
Jak ja sie ciesze ze na weeknd jediemy do moich rodziców. odpoczna mi ręce i plecy trochę.:) bo mój pulpet ma już 6,35kg. A dotego ostatnie noce sa okropne. pół godziny snu, krzyk,pół godziny usypiania i znowu ....
 
SIVA a ile czekasz na reakcje? U Laury wysypka pojawila sie po 3 tyg od jedzenia nabialu. Znaczy u mnie z tym nabialem to bylo tak ze od kiedy sie urodzila nie jadlam 14dni, dokarmialam MM HA. Lekarka mowila jesc. Pojawily sie kolki. To zaczelam unikac nabialu, kolki dalej byly. Wiec zaczelam jesc, pozniej przerwa i jak znow zaczelam jesc to po 3 tyg wysypka.
Laura ulewala i to pewnie jest jej reakcja na alergeny
KAMAG mi lekarka w szpitalu na takie zachowanie kazala przestrzegac bardzo rygorystyczna diete

Ciezko z zachowaniem takiej diety, ktos musialby zakupy robic, tylko kto. Laura drze sie non stop nikt nie chce z nia zostawac. W domu nic nie zrobione, obiad robie pol dnia, a ona krzyczy i krzyczy. Nie mam kiedy po tylku sie podrapac ;)
 
dziewczyny te umiejetnosci przyjda w czasie tego skoku w ciagu tych 5 tygodni ... moze tez byc tak ze w trakcie tego czsu ze dwa razy sie dziec obruci z plecow na brzuch i koniec a skok sie skonczy i nagle zacznie to robic tak o ... albo wypowie te gloski o ktorych pisza tak ze awet sie nie usyszy a po skoku bedzie gadal ak najety wlasnie tymi nowosciami ... wszystko w swoim czasie a malych rzeczy czestp sie nawet nie zauwaza
 
Moj krzykun dopiero przestal.krzyczec i ciaga cyce. Nawet nie mam czasu dla starszego. A juz padam na ryj po calym dniu krzyku i nie spania.
Jak tak dalej bedzie to sie wykoncze
 
hejka wieczornie
Siva zapytaj czy możesz podpisać umowę w żłobku, a puścić od 02/2015 i np płacić tylko część opłat a miejsce będziesz miała "zaklepane"
Marika ale masz faktycznie dietę... kurcze najgorsze to sprawdzanie w sklepie składu wszystkiego, a alergie to chyba raczej nie są dziedziczne...
ja jestem padnięta, czekam na jutrzejszy wyjazd jak na zbawienie :)
 
Kaczuszka, z alergiami jest tak, że dziecko może być alergikiem nawet jak rodzice nie są, ale jak są to ma większe "szanse", przy jednym rodzicu-alergiku to 40%, przy dwóch chyba 60% jeśli nie więcej.
Siva, trzymam kciuki za brak reakcji :-)
My w pon. idziemy do alergologa, ciekawa jestem cóż nam powie. U nas przy pełnej diecie + pszenica wyeliminowana, wszystkie objawy ustąpiły, ale "złe" kupy zostały. Ja nie mam na nie pomysłu, oby alergolog miała...
 
jak mi dzis leb peka, troche kawy pomoglo.
Kurcze rano zjadlam bulke bo chleba juz nie mialam. Moze to bylo przyczyna tego zachowania Laury. Juz nie mam pojecia. Po takim calym dniu, jeszcze z migrena to juz i nerwy mnie ponosza. Ide spac. Jutro ostatni zastrzyk.
KACZUSZKA alergolodzy zawsze pytaja o jakies alergie e rodzinie. Ale tak jak pisalam, nikt alergii jej nie zbadal, mam nadzieje, ze to tylko jakas nietolerancja. Ja tez padnieta. Noc choc z pobudkami non stop to jest mi zbawienna ;)
 
reklama
Kaczuszka, z alergiami jest tak, że dziecko może być alergikiem nawet jak rodzice nie są, ale jak są to ma większe "szanse", przy jednym rodzicu-alergiku to 40%, przy dwóch chyba 60% jeśli nie więcej.
Siva, trzymam kciuki za brak reakcji :-)
My w pon. idziemy do alergologa, ciekawa jestem cóż nam powie. U nas przy pełnej diecie + pszenica wyeliminowana, wszystkie objawy ustąpiły, ale "złe" kupy zostały. Ja nie mam na nie pomysłu, oby alergolog miała...

YOANNA to co ty jesz?
Jakby jeszcze zabrac ode mnie pszenice to juz z glodu bym padla. Nie raz nawet gotowego nie mam jak zjesc
 
Do góry