reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Kobietki kochane, powiedzcie, macie jakieś sposoby na zaparcia? Dostałam genialne czopki, ale co mi po czopkach na hemoroidy jak cholera robię dwójkę rzadziej niż mój syn, który robi raz na dwa-trzy dni :| Masakra!!!! Jem owoce, warzywa.

Ufff ufff, załatwiłam urlop wychowawczy. Czyli na studia wracam 18 lutego 2015. Niby fajnie, ale... kolejny rok w plecy. Trudno.

Na pocieszenie, żeby rok nie był zmarnowany - zapisałam się na kur taternika jaskiniowego. Jest to mój kolejny cel-marzenie do odhaczenia. I chyba nadszedł na to czas :) Czekam tylko na odpowiedź czy w tym roku jeszcze zdążę się zapisać. A liczę na to!!!

Anisen - taaak! Te kołysanki są super! Takie... nie wiem, czułe? :)

Fifka - zrobiłaś mi smaka na ryż z warzywami i kurczakiem. I tym samym dałaś pomysł na obiad jutrzejszy : ))
 
reklama
Anbas oo fajnie ze piszesz o torbie ;)

A ja stworzylam kolejna figurke ;););)

Tylko caly czas mam poczucie ze moglabym lepiej...
 

Załączniki

  • 1398809412046.jpg
    1398809412046.jpg
    13,8 KB · Wyświetleń: 46
  • 1398809428152.jpg
    1398809428152.jpg
    14,9 KB · Wyświetleń: 47
  • 1398809446903.jpg
    1398809446903.jpg
    15,3 KB · Wyświetleń: 45
Akuku- ambitna jestes,jak wg ciebie mozna jeszcze lepiej te figurke zrobic:-)
Miejskibandyta- ja tez przez jakis czas myslalam o urlopie na studiach..ale przeszlo mi jakos...poki daje rade to ciagne ten "wozek" :-p


Hej mamusie!:-)

mam dzisiaj tyle energii,ze szok! mimo,ze noc kiepska- Arek wiercil sie z nadmiaru wrazen,ze prawie spac nie moglam i bylo az 5!!! pobudek...:no:
A wrazenia mial takie,ze wczoraj latalismy paralotnia!!:-) tzn tatus latal,a syneczek obserwowal wszystko z mamy rąk;-)
Kurcze, jakie emocje...mąż zadowolony,bo ten lot to byl jego zalegly prezent urodzinowy. W koncu pogoda dopisala i lecial :tak:

Milego dnia kochane!

p.s. przygotowane do majówki???:-)
 
A co tu tak pusto ??? Czyzby moj potworek was wystraszyl ???hahaha
A tak serio to jak wam przeszkadza ze wklejam i zasmiecam forum to piszcie ;);)

Ja wlasnie zaliczylam skalpel... dzizas cala mokra jestem ;)

I wiecie co ??kto wymislil kalorie ??? :( temu w zeby !!! Ha bym wolala wiedziec ile gram dziennie moge zjesc i zeby np 200 gram czekolady mialo tyle kalorii co 20 gram salaty ! Ooo.

Przeszlam tez na diete... nie zadna cud tylko zdrowa... brazowe makarony ryze pieczywo..brak slodyczy (puki co mi bie doskwiera) wiecej owocow i warzyw...bo bardzi malo jadlam...a dobre sa odziwo...

Ide sie myc i dzis w planach mam wyjscie na miasto pozalatwiac kilka rzeczy... sprzatnie bo jutro koleznka przyjdzie z synkiem ;)

U mnie i Alex i Viki maja ataki astmy... Viki dzis znowu spuchl ;(;(

Milego dnia ;)
 
Kasiu dla mnie gorsze chyba sa puchniecia ;( na astme mam inhalatory ktore dzialaja bardzi szybko... a na puchniecia Victorka mam syropy i zastrzyk epipen w razie jakby przez puchniecie nie mogl oddychac... alexowi po orEchach pucbnie buzia wiec strach i stres ehh... ale coz ..zycie
 
antinetka: no mam nadzieję, że u mnie też to karmienie cogodzinne za jakiś czas minie, dzięki za pocieszenie. Na razie zwłaszcza pomiędzy 7 a 11 rano czuję się jak smoczek.

yoanna: u nas dokładnie tak samo, już było kilka lepszych nocy (pierwszy sen 6 godzin) i znów się popsuło i 4 maksymalnie. A i wagowo moja córa do Twojego synka podobnie: 3060 urodzeniowa waga, 2,5 miesiąca 5870 a wczoraj już 6490 (3 miesiące).
i to już 75 centyl, ale grubo nie wygląda, tylko podbródek jest ;]

pustiszi: tak mi się wydaje, że te 7kg to wcale nie tak źle. dobrze masz, że nie chce na ręce non stop.

marika: ślicznie córcia wygląda i mam nadzieję, że drugi antybiotyk jednak Was ominie. I może jednak mieszanka będzie jej i Tobie bardziej służyć, skoro już prawie nic jeść nie możesz a i tak alergia.

anisen: dzięki za kołysanki, dziś kupię :)

fifka: gra o tron się super szybko czyta, więc masz szanse! tyle, że trup się ściele - mało optymistycznie.

akuku: fajny 'Mike' :) i już się tej perfekcji nie czepiaj, bo jest świetnie ;)

a ja dziś w ogóle masakra, bo ja usnąć nie mogłam do 4 rano :/ a potem jeszcze jakieś koszmary... dziś będą oczy na zapałki.

przy okazji dołączam do tych, którym się marzy posprzątane mieszkanie.
 
oj...u mnie tez dzis sajgon...a maz do wieczora w pracy wiec z mlodym duzo nie zdaze ogarnac...a jutro goscie na grillu-obiedzie wiec w kuchni posiedze dzis, ale dobrze-lubie!:-)
 
tradycyjnie, napisalam co u nas w drugim watku. Dzis zdjeli wenflon. Wyrwaly sie wlosy tak gdzie byl ten obszerny plaster. Ale musialo bolec. A plakala biedna :(
 
reklama
Dzień dobry po przerwie
Przepraszam, ale nie ogarniam się. Podczytuje ale nie odpisuje. Tylko Laurce Mariki życzę,żeby drugi antybiotyk zadziałał!
Dziś mieliśmy szczepienie i teraz Lena śpi przy cycu.
Waży 5900, 63 długa.
Mamy skierowanie na mocz z uwagi na wodniste kupy.
To tyle - zajrzę może wieczorem.
Miłego dnia dla Was!
 
Do góry