reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2014 :)

Akuku czadzior ten Mike!!! A mozesz powiedziec z czego to robisz?

My dzis bylismy w szpitalu zdjac w koncu ten gips mlodemu. Na szczęście po zlamaniu nie ma śladu :) Kuba juz szaleje i wreszcie pojdzie na basen :)

W domu mam po prostu juz bordello bum bum :) Ale nie umiem tego do konca ogarnac przy tej dwojce.
Na cwiczenia tez brak mi motywacji ostatnio :( Wczoraj udalo mi sie tylko "czesc brzuszna" skalpela zrobic. Na nic nie mam sily ani energii :( Zaczynam lapac dola :( Byle to nie poczatek jakiejs depresji :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
hejo
U nas nocki też gorsze:crazy:
Smok i butka dalej wooooonnn!:-D
łapki są za to suuuupeer:-Dczasem wsadzi se za głęboko i się dławi babsztylek mój malutki
Ważmy ok.5600(od ur.+2600) więc zapowiada się na raczej drobną babeczkę:rofl2:
Trzeba jej tak pilnować,bo łokciami się odbija głowa do góry i dupek mały siedzi sobie....:szok:jest mega silna-nawet lekarze to mówią:-D (od urodzenia sama trzymała głowę...)
Kupiłąm jej dziś strój kąpielowy-jest mega słodki:-D

Marika jej jak szkoda tej Twojej malutkiej:-(Zdrówka daj jej buziaka ode mnie:* a jak robili Wam te testy na alergię?u takich maluchów się robi?

Akuku szał te twoje torty!!! u mnie z córką sprawdziło się że przed owu,a chłopcy byli po,żeby Zosia była chłopcem to pewnie tak jak Ty mysleli byśmy o 4dziecku:)

Fifka to tak jak moja mama...ciągle sugeruje mi że nic nie robię...przy 3dzieci to ja przecież leżę dupą do góry...:baffled:


Warzywko posiane,zostało mi tylko brokuły i kalafior dosadzić:-)
Majówka blisko ale mężolinek pracuje:-pwięc zobaczymy czy załapię się na karmi:-D
 
MILUSIA zgadza sie. Mam jesc wlasne pieczone wedliny. Zadnych alergenow, zadnej chemii.
Wzdymajacych tez nie jem bo ma kolki.
Na takiej diecie dlugo nie pociagne
 
ło Bożze Marika to najlepiej żyj o chlebie i wodzie...:baffled: biedna Ty,a nie myślałas nad przejściem na mm jak Cię to tyle kosztuje?(oczywiście ogólnie jestem za mlekiem matki-sama tak karmię)
 
SIVA Laura jest taka ze nie mam jak kanapki zjesc. Nie mam czasu, jeszcze bedac sama z dwojka o dbanie o siebie.
Jak dla mnie widze same minusy karmienia ze wzgledu na Laury zdrowie, choc tak trudno mi sie z tym pogodzic
MILUSIA jak stad wyjde to zapisuje sie do alergologa. Jak dostane zaswiadczenie na nutramigen bede odstawiac. Pisalam o tym dlaczego jest taka decyzja na watku cycowym
 
Uff ... troszke nadrobiłam Mała śpi i mąż spi i dlatego komputer wolny bo ostatnio to tylko komórka a w niej nie lubię. niestety po tylu stronach nie pamiętam dokładnie komu co odpisać.Ale tyle co pamiętam, przepraszam:
Marika, jejku współczuje bardzo tego szpitala ale może wreszcie pomogą córci.Cudna na tym zdjęciu, bidulka się nacierpi a Ty z nią
Akuku cudne te Twoje figurki i te torty, ach... szkoda, że jesteś w UK
Fifka gadaniem się nie przejmuj, ja przy jednym dziecku wysiadam i jak mówi mój m mamy burdello bum bum
Co do chrztu to planujemy na 7 czerwca, ale mam problem z chrzestnymi. Mąż bierze swojego brata, a ja kurcze nie wiem. Odkąd moi rodzice nie żyja to tak jakoś rodzina olewa teraz też nie interesują sie Mała, ciągle mówią musimy Was odwiedzić a Zuzia ma już 4 m-ce i od nich nikogo nie było. Moja najbliższa koleżanka mieszka w Szkocji i niestety nie da rady przylecieć w tym roku. Myślałam o kuzynce meża bo razem się trzymamy i Zuzia nie widziała by chrzestnej od święta, ale pożyjemy zobaczymy..
My dziś po szczepieniu , Zuziak waży 6300. Z nami był chłopiec, tez urodzony 19 grudnia i ważył 5600. Przy nim Zuzia taki mały pudzianek. A i od wczoraj marchewka na tapecie, na razie nie łapie jeszcze o co chodzi z tą łyżeczką ale trening czyni mistrza
Pozdrawiam Was ciepło i udanych majówek:-)
 
reklama
Do góry