reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2014 :)

Pustiszi Nataniel po szczepieniach miał 2 dniowe gorączki, ale dałaś mu coś od gorączki i dalej nie chce spaść temp?

co do włosów to mi wypadają włoski na rękach :eek: na głowę przyjdzie pewnie jeszcze czas :( poprzednio tak po 2 miesiącach zaczęły wypadać
 
reklama
Vinga tak tak dostał czopka ale jeszcze nie moge drugiego dać miał 39,2 spadło po czopku na 38 było już 38,2 ale znowu spadło do 38 i stoi o 13 dam mu nastepny bo dopiero zasnął ale już z marudzenia i zmęczenia taki rozbity jest widać ;/ no ale liczyłam się że dzień napewno będzie taki mam nadzieje że już jutro przejdzie pomału wróci uśmiech

Mi oprócz włosów to cera zaczeła szwankowac mogłam sie nie pudrowac w ciazy (od połowy) a teraz motyla noga sypie sie utyłam włosy lecią i trąd na mordzie ło ho ho ho ....
 
Pustiszi kurcze, to nie chce za bardzo mu spadać ta gorączka :( mam nadzieję, że szybko sobie z nią poradzi. a dobrze dobrane czopki do jego wagi? bo może za małą dawkę mu dajesz i dlatego nie chce spadać gorączka???
 
Vinga mam tak 5-6 kg 1 czopek co 6 godzin - max 6 czopków dziennie teraz śpi ale jak wstanie dam juz nastepnego i na noc bo pewnie po 2 juz spadnie mam nadzieje
 
Vinga ja nie mówie że ty jesteś psychopatką... ja sama to przecież czytam... chodzi mi raczej o to że te zwolenniczki nieszczepienia tam na forum to "psychopatki" choć może też za agresywnie to nazwałam. Ktokolwiek o coś tam pyta od razu podnoszą krzyk - TO NA PEWNO OD SZCZEPIONEK! Moje dziecko jest chorowite - TO NA PEWNO OD SZCZEPIONEK! Moje dziecko nie mówi - TO NA PEWNO OD SZCZEPIONEK! itp. Dosłownie... aż strach się odezwać bo cię zjedzą żywcem...

Ja też chce być świadoma Dlatego szczepie... myślę o nie szczepieniu na różyczkę świnkę itp bo uważam że te choroby dobrze jak dziecko przejdzie samo. Mam jeszcze czas więc zagłębiam temat ale uważam ze każdy kij ma dwa końce i trzeba czasem też trzeźwo popatrzeć....


Pustiszi
może podaj ibuprofen? Dobrze by bylo lekarza zapytać. Niektóre dzieci na paracetamol nie reagują...



Anisen r
ęce opadają na tą twoją teściową.....




Ja też mam dzisiaj zły dzień... masakra jakaś... ale to długa historia... :-(
 
Fifka - to o czym piszesz ostatnio oglądałam na ddtvn dziecko dostało szczepionke i po pół roku zachorowała na kurde nie pamiętam ale coś z układem tzn nerologiczne coś i sprawa w sądzie ze od szczepionki

mam jeszcze paracetamol z PL w czopkach ale 50mg ten ma 75mg i norofen ale kurcze od 3msc jest jeszcze poczekam po 2 czopku jak mi niunio bedzie tak nijak reagował wyśle mojego po coś innego bo jak zadzwonie to ona powie no dziecko może tak reagować albo no dziecko musi to przecierpiec ja juz ich znam szkoda z nimi rozmawiac
 
Pustiszi a jest u Was Calpol? To syropek od gorączki i bólów dla dzieci szczególnie właśnie po szczepieniach i można podawać od 2 miesiąca. Moja 3 dni po szczepieniu złapała temperaturkę, podałam i po 2h gorączka spadła całkiem.

3574660418439.jpg

o tak wygląda
 

Załączniki

  • 3574660418439.jpg
    3574660418439.jpg
    13 KB · Wyświetleń: 35
reklama
hej kochane!;-)

noc niestety byla straszna... katar meczyl synka i ciagle sie wiercił..az tak bardzo,ze w poprzek łóżka spał praktycznie i ciagle musialam go poprawiac... poza tym co 1-2godz budzil sie zeby jesc albo ciumkac cyca- nie wiem bo nieprzytomna bylam...

ale dzieki Bogu juz jest lepiej z płaczem...spi teraz juz 1,5 godz, spokojnie i twardo. jak sie obudzi to juz nie krzyczy tylko pomarudzi- wiec chyba to skok byl przez te pare dni...

dziewczyny mam jeszcze pytanie:
zauwazylam zaleznosc pewna z tym czestym jedzeniem Arka a moja dieta... ostatnio troszke pryszczykow maly dostal na twarzy to zrezygnowalam ze wszystkiego oprucz chleba z wedlina chuda i kurczaka gotowanego i wlasnie wtedy Arek zaczał płakać i domagac sie czesciej cyca, no i sikac tyle,ze przesikuje pampersa, ciuchy i łózeczko...

Mozliwe,ze ta dieta "odchudzila" mi pokarm ze skladników? i mlody ciagle glodny jest? czy znowu jakis kryzys laktacyjny jest?
 
Do góry