Styczeń 2014 :)

[sylka11]

czesc, witajcie

Dzieki za kciukasy, trzymajcie dalej bo wizyta dopiero po poludniu.

Milusia powodzenia z tymi wynikami , oby to nie bylo to o czym piszesz, i dla malutkiej , zeby nie bolalo

Fifka ja mam wielka nadzieje ze jednak sie dogadacie, ze Twoj zrozumie cowazne i co moze stracic...ma wspanialych slicznych synkow dla nich warto sie zmienic i naprawic bledy.

Nisiao dobrze, ze malutka przebadali, zawsze troche czwloweik spokojniejszy.

Inomama, amerykanski smoczek fiu, fiu....zartuje mam nadzieje ze sie uda z tym smoczkiem, buziak:-)

Marika, no czasem trzeba antybiotykiem przeleczyc..nie ma wyjscia, moj wczoraj tez z babcia byl u lekarza bo kaszlal, ale niby wszystko ok, dostal tylko syrop.

Akuku brawo dla Emisia za usmieszki dla mamy, slodkie to jest.

Siva ale Ci fajnie , ze jezdzisz ...ja tez chceeeeeeee!!!!!!

My smoczek mamy z Lovi on ssie , wszystko co do buzi wlozy, swoje paluszki tez jak glodny. A co do usypiania to narazie nie stosujemy bo poprostu sam zasypia, tam gdzie lezy. Chociaz wczoraj spal w dzien bardzo malo..moze po mojej kawie nie wiem.

 

[anbas]

Dziewczyny mam dola wieeeeelki jak kanion Colorado... Jestem tak padnieta po calym dniu ze wieczorem ledwo dzieci poloze to juz nie mam na nic siły Ostatnio mala w dzien prawie nie spi tylko drzemki sobie urywa po 10 min I latam caly dzien jak perszing miedzy nia a mlodym bo ten zabiega o uwage na maxa Od dwoch dni przez to nic nie pocwiczylam bo poprostu sily nie mam a jak do lustra patrze to sie zalamuje jeszcze bardziej I tylko na placz mi sie zbiera ;( A na dodatek mlody nie chce spac w dzien ( a zwykle tu udawalo mi sie urwac 1.5 godz.)
Wczoraj padlam na pyszcz o 20.30 I nie sciaglam nawet mleka na noc dla malej...musialam w nocy cycucha dawac a ona jak zwykle po kilku minutach byla "pojedzona" I koniec. Pewnie znowu byla glodna
Przpraszam za te żale ale poprostu juz nie wyrabiam I jak tego z siebie nie wywale to chyba oszaleje
Maz oczywiscie komentuje ze na pewno przesadzam I nie moze byc tak zle byc samemu caly dzien z dwojka malych dzieci w domu...

 

[dona_76]

Anbas ze tez nikt nie moze ci pomoc. wiem jak dwojka ddzieci moze wykonczyc, chociaz ja mam duze wsparcie rodziny. trzymam kciuki

Akuku gratuluje usmiechow, moj maly tez czasem sie usmiechnie ale bardzo rzadko. starsza cora to stale byla usmiechnieta a ten bucek nie chce

Nisiao szkoda jednak ze malej nie zostawili na jakies 3 dni obserwacji zeby doklaldnie sparwdzic, jednak takie jedzenie po 10ml to strasznie malo, no i biegunka to niebezpieczna rzecz. obserwuj mala i jak co pedz do lekarza

koncze bo maly sie obudzil i juz nie polezy tylko placze jakby go obdierali ze skory. moj tez prezy sei czasem przy jedzeniu, i mocno puszcza bąki a kupki czesto taki wystrzal z pupy. ja nie wiem, ale kojarze ze starsza tez tak miala i nikt o nietolerancji laktozy nie wspomnial a to z czasem przeszlo. myslicie ze tu tez przejdie?

 

[siva]

Anbas, Ty się nie dołuj, tylko wyżal się tu ile wlezie,bo to pomaga, a my tu od tego jesteśmy razem, żeby się wspierać :-) a chłop nic dziwnego, ze nie rozumie-zostaw go raz samego na cały dzień z dziećmi to pojmie w lot!

 

[inomama]

hehe, ze amerykanski ten smok no brzmi smiesznie, ale go pragne jesli ma pomoc! tak, to soothie, brzydki straszliwie, pal szesc to jednak

heloła tak w ogóle dziewczeta me lube! wykrzasac musze z siebie wiele optymizmu, bo pije cos ala kawa, czyli inka i to bez zabielacza - tragedia!!!!!!!!
ale, ale dziecie szczerzyc sie zaczelo bezzebnie - rany, jak sie poryczalam na ten widok

siva - pisz, czemu cyrk z chrzcinami!

milusia - szlag zatem! napisz co lekarz na te wyniki

akuku - kurde mam tak samo, czasem nie wiem kiedy karmiłamgratki usmiechow!!!!

magsus - musi byc to bardzo ciezkie... kurde, 2 płaczą, nie wiadomo co robić...jak to dajesz rade przetrwac???

marika - zdrowka dla synka! i jak Laura spała w łózeczku?

Kamag - u mnie też najlepiej na cycu/przy cycu zasypia i bardzo rzadko na dłużej niż minuty...jak chcę żeby się wyspała, to na spacer idę

anbas - kochana! wyleż no z tego kanionu powiadam! Ty w ogóle miałaś czas na ćwiczenia? błagam Cię to już duuuużo! ja nie wiem nawet kiedy ostatnio obiad zrobiłam! jak mężulinda nie wyczaruje czego, to ni ma nic! dobrze, zę Kajcik dziś spał u kolegi...kolację może dostał głowa do góry - będzie lepiej! a mężusiowi ode mnie raz jeden prosto w łeb!


a ta wysypka...cholera wie! wyglada jak rozyczka, przy cycu, czyli jak jest cieplo robi sie bardzo widoczna, na dworzu znowu malo ja widac...jutro mamy wizyte u pediatry, zapytam zatem...

a ten okres (czy coś tam) to jest dalej, dziś jeszcze przy siusianiu jakieś coś mi wyleciało...bleeee, jakbynie wiem co, do niczego nie podobne, ale nigdy tak nie miałam

 

[Marika30708]

Noc w miare, jak Laura zasnie na brzuszku to spi 2-3 godz a jak normalnie to 1,5-2 albo i mniej.
Starszak w nocy mocno rozgoraczkowal sie. To byly 4 dni z wysoka goraczka no i przyczyna sa te szmery. Lekarka nie powiedziala czy na plucach czy oskrzelach. Mamy za malo antybiotyku tak wiec w czwartek idziemy do rodzinnej.
Ciekawe jak dzisiejszy dzien, bo synek jeszcze lezy w lozku a zawsze to juz "lata"

Teraz usypiam Laure. Noc w lozeczku, choc przy jednym karmieniu zasnelam z nia na 1,5 godz. Teraz tez kolysze ja w lozeczku i tradycyjnie na brzuszku. Cos mi ona zjezdza w dol, bo w zwiazku z ulewaniem pod materacem kocyk

SYLKA trzymam kciuki. Ja wizytuje 14.03
U mojej siostry sa takie dzieci, ze jak chca spac to po prostu spia, a jak leza, to sobie leza i nic nie chca jesli sa najedzone
Ja to pomarzyc o takim czyms moge. Choc ostatnio Laura jak jest wyspana i najedzona to z 5 min sama polezy a to juz sukces

ANBAS jedno dziecko potrafi dac w kosc a co powiedziec dwoje. A moze jakas nianie co by starszaka na spacer zabierala

DONA ta nietolerancja jesli jest to jest ona przejsciowa. Jak uklad pokarmowy bedzie dojrzalszy to i nie bedzie mial problemow z trawieniem

INONAMAMA gratuluje usmieszkow, codziennie beda wyrazniejsze.
Wspolczuje @
Tak spala na brzuszku, a ze lozeczko ma bieguny to i kolysanie bylo. A i smok oczywiscie. Raz sie poddalam i zasnelam przy cycowaniu

 

[kasia150491]

Hej mamusie!:-)

U nas noc spokojna, synek zasnął o 22:30 i spał do 4 wiec wyspana jestem meeeega!:-) pozniej juz tylko pobudka o 7 na papu:-)

Ale w dzien męczy nas katar.... juz 5 dzien Arek dlawi sie wydzielina... nawet juz krople mu aplikuje,bo inne sposoby zawodzą..
Biedny nie moze sie w dzien wyspać...

 

[milusia21]

hejo
juppiii udało się nie kłuć małej-mieli jeszcze wczorajszą próbkę i im wystarczy:-)

Malutka jest fantastyczna!!!!!!!!!!1Już 2noce z rzędu zasypia 21-22 i robi tylko jedną(!!!!) pobudkę na cyca między 3-4:-):-):-) i śpi dalej do 7-8rano:-) miejmy nadzieje że tak jej zostanie

do lekarza ide na 16...aż strach z takimi wynikami...


Anabas ale mała ma niedowage czy jak?że się tak przejmujesz tym karmieniem?moja też czasem ssie krótko,ale skoro nie płacze to uważam że nie jest głodna...i nawet nie wiem ile waży bo ważona była tylko jak miała 10dni...Co do męża to zostaw go samego na pare godz. niech zobaczy jak "odpoczywasz"

Sylka zazdroszcze tego smoka moja niet i koniec czasem potrzyma,ale nie pociągnie bliźniaki już w szpitalu mukały pięknie a ta ma odruch wymiotny

Inomama obstawiam że to potówka jak malutka?już lepiej czy dalej tak płacze?

MArika zdrówka dla starszaka
Kasia moje ma już z 10dni katar...:-(i szczepienie się odwleka...ja jej wyciągam fridą bardzo często i super jest inhalacja z soli fizj.



AaA musze się pochwalić kupiliśmy małej złote kolczyki są cudne!!!!:-)

 

[kasia150491]

Milusia-a jak takiemu malenstwu robisz inhalacje? Na spacery wychodzisz przy tym katarku?

 

[milusia21]

KAsia mam inhalator i wlewam tylko sól fizjologiczną i inhaluję na spacery śmiało można śmigać jeśli nie ma temperatury,my wszędzie z nią chodzimy:-) daje jeszcze wit c w kropelkach