Styczeń 2014 :)

[milusia21]

jeju jestem załamana moimi wynikami moczu:-wściekła/y: masakra!jutro ide do lekarza...jest na prawdę nie ciekawie...(jestem już po 2operacjach na kamienie w nerkach...) i boje się jak cholera...
za to morfologia idealna:-)
i fuck wyniki Zosi zrobiliśmy nie ten co trzeba i trzeba jeszcze raz kłuć i do tego robione są prywatnie

 

[siva]

Oj, Milusia, trzymam kciuki za Cię i za Malutką,żeby drugie kłócie nie bolało

 

[kamag]

Abbas - niby w szpitalu też chwycila smoka a cycka nie chciala. W domu jeszcze ze dwa razy dałam do snu na poczatku. A potem jak technika ssania piersi sie poprawiła to smok be az odruch wymiotny ma. Mamy już 7 różnych smokow akurat takiego jak na zdjeciu nie. Mam nadzieję że wprowadzenie butelki nie będzie tak dramatyczne....

 

[kamag]

Anbas przepraszam za literówkę to slownik w telefonie zamienił

 

[Akuku]

Pustiszi ja daje 15 kropel ale co drugie karmienie.. bo naprzemiennie daje z grape water..

Sylka fajnie ze maly grzeczny trzymam kciuki za ginka jutro.

Marika to tez sie masz z tym uspypianiem malej...moj jak usnie I go ni nie meczy to spi tam gdzie go poloze.


Magsus u nas dzis jakby lepiej I nie wiem czy to zqlauga podawania regularni grqpe water od wczoraj a dzia ppdlaczylam sab simplex..I daje na zmianie co ok 3 godz. Mam nadzieje ze wam cos w koncu pomoze.

Kaczs a ja pieke wlasnie pieke chlebek bananowy..a rano pieklam ciasto marchewkowe ..mm pycha.

No I wlasnie patrze ze mi mleko przecieklo.

Milusia super ze chrzciny sie udaly.

Fifka ciesze sie ze chrzciny sie udaly. ..mam nadzeje ze wszystko sie miedzy wami ulozy.

Nisiao o kurcze to dziwne ze was wypisali..skoro nie znaja przgczyny czemu mala tak malo je... a teraz jesg juz lepiej z tym jedzonkiem ?doczytalam ze troszke lepiej jest...

Inomama a jaki to smok? A moze to ten slyny tradzik niemowlecy ? Albo potowki? Ciesze sie ze mala juz lepiej

Vinga fajnie sie mebluje swoje no nie ??


Kamagbprobuj dalej podawac smoka..moj zaczal lapac ale jak sie zloscil nadal ie chcial...a od wczoraj juz ladne lapie... czasem na chwile sie uspokoi I dalej daje nawet jak spokojny by nauczyc ssac go bo tez meczy mi cyce.

Emilek dzis troche lepiej...w nocy spal 5 godz ciurkiem bo nie pamietam bym w miedzy czasie karmila..choc nie wykluczam bo nieprzytomna jestem w nocy... teraz troche sie meczyl znoww ale wlasnie usnal mi na rekach bez chodzenia...co zwykle konczylo sie o 22 musialam klasc sie z nim do lozka I karmic na lezaco.

No I dzis moj synus obdaraowal mnie kilkoma uwmiechami... zaczely sie dwa dni temu ale nie bylam pewan czy to swiadome... ale dzis juz ewidentnie swiadomie..musze zapisac w ksiazeczce...

M mial ostatnia nocke I teraz dopiero 8 idzie.uff przetrwalam. .choc nie powiem ciezko bylo.

Milej nocki

 

[magsus]

Ciężko mi znaleść chociażby chwile

juz cieszylam sie ze śpi i noc będzie lepsza a tu masz 30 min i bąki ja budzą stęka jak stary a torpedy idą mało pampersa nie rezerwie swoim stekaniem budzi Julię i ta tez płacze łapy mi opadają wrrrr GRYZE dzis. !!!!!! Do tego szczepienie odwołali nie ma lekarza !!!

Ja tez bym chciała dołączyć do tej grupy zamkniętej ale zrozumiem jak sie nie uda wkońcu jestem tu krótko i teraz mało sie udzielam a jak juz pisze to raczej o sobie bo czasu brak tego posta tak krótkiego próbuje nasmarować od 13 !!!!!!


Niech juz ta męka sie skończy cierpią na tym moje dzieci Oliwia bo to jej dotyczy ale i Juleńka bo nie mam czasu dla mojego starszego serduszka a teraz sobie pobecze ze łzami wyleje żale smutki .

Trzymajcie sie kochane buziaki dla waszych pociech wszystkich a szczególnie tych wymęczonych różnymi dolegliwościami !!!!!

apropo co u salli ?????? Odzywała sie ?????

 

[Marika30708]

Synek wrocil do domu. Bylam dzis z nim u lekarza. No i niestety osluchowo szmery i ma antybiotyk
Wlasnie polozylam Laure do lozeczka. Pierwszy raz bo tak spi ze mna. Zobaczymy jak dlugo tam pospi. Mam kolyske to delikatnie bujam bo sie obudzila. Tradycyjnie spi na brzuszku.
MAGSUS a moze u was tez pomogloby spanie na brzuszku? Troche trzeba sie nameczyc zeby ja do tego przekonac bo placze, ale jak juz sie uspokoi to spi
VINGA to juz samo najprzyjemniejsze wam zostalo, meblowanie
INOMAMA co tak biedulke wszystko sie czepia. Przytulam. Pierwszy to obstawialabym nabial
ANBAS ja synkowi mialam smoczek Tommee Tippee imitujacy piers. Pozniej go wycofali z produkcji i wlasnie zalapal kulke taka jak pokazalas. Z canpola kosztuja okolo 5 zl
MILUSIA ojej oby lekarz cos pomogl wam. Szkoda ze malusia trzeba jeszcze raz kluc
AKUKU oj Laura w ciagu dnia praktycznie nie spi. A noc zaczyna sie u niej okolo 22-23 wtedy spi do 2 a pozniej pobudki co 2-1 godz.
Gratuluje usmieszkow
NISIAO ale stresa mieliscie

 

[kamag]

Akuku- gratuluję uśmiechów. Ja też czekam niecierpliwie na te świadome smoka będę podawać do upadłego
Magsus- oby się polepszylo. I nic Oliwce nie pomaga? Żadne środki?

Dziewczyny jak usypiacie maluchy w dzień? Moja malutka oczywiscie zasypia przy piersi. Karmię ją na rogalu więc wolę ją przełożyć dla dobra jej i mojego kręgosłupa. I 2 minuty sama pospi. Od razu się kręci okropnie i wybudza. Nie umiem jej dalej uśpić staram się a i tak jest po kilku minutach placz więc znów cyc. Zaraz zasypia i tak w kolo. Dodam że odkladam ja na becik na naszym łóżku. W nocy robię to samo i nie ma problemu....martwię się ze za mało śpi w dzien.
I czy moze spać na boku. ? Tak całkowicie ułożona boczkiem. Czy to szkodzi na biodra?

 

[siva]

Akuku, gratki za uśmiech świadomy! Ja jak mówię do Lenki to też się uśmiecha, ale u nas to chyba za wcześnie na świadomy uśmiech.
Jeśli chodzi o spanie na boczku, to nie słyszałam,żeby to szkodziło. Poza tym dzieci szybko się same przekreca na plecki, długo nie wytrzymują.
U nas dziś spokojna noc-Lenka zasneła bez problemu po kąpieli i spała standardowo do 1.00 w łożeczku, najadła się i dalej do 4.20 już ze nami w łóżku dla mojej wygody. Jestem ciekawa czy brak scen wieczornych to dzięki temu, że sałate odstawiłam?
Dobra, lecę Julię do szkoły zawieźć. Zajrze później - miłego dnia dla Was!

 

[nisiao]

Akuku to super ,że już ten usmiezek świadomy ja też na to czekam choc jak sie mowi do Kini to czasem reaguje usmechem i i tak się cieszę
sutuacja wygląda tak,że nas wypisali,napisali poprawe w akrcie,bo biegunki nie było no i wyniki były dobre.
pEZPISALI AMPUŁKI na jelitka,w spitalu apetytu nie miała zbytnio,ale w domu już jadła te swoje 60ml bo wczesniej jadla dużo mniej.
Wczoraj mnie Kinia zaskoczyła,bo na całe dzień zjadła 470 ml i 30 ml wody,to jak na jej mozliwości fajnie.

N ale teraz rno nowu problem nie dalo się jej dobudzić nic a nic,zjadla 10 ml i tyledo tego wczoraj znowu miala biegunke,zapdalam jej ampulki i mam nadzieję,że to minie.....

Gdyby Kinia miała rotawirusową biegunkę to w badaniu krwi by to wyszło np crpp wyższy by wyszedł itp.Bo morfologia podobno ok i usg nie wzbudzalo podejrzeń,nerki sprawdali,żołądek itd

Tylko ta biegunka wczoraj kurde,mam nadzieje że dziś nie będzie,martwi mnie to......

Kmag u mnie usypianiem to szczeglnie nie ma problemu,tzn jest na mych rekach jak widze ze ma odlot powoli to klade do łóżeczka,czasem jeszcze jak ma ocka otwarte to klade zapuszczam muzyczkę,lub szuszczę jej i glaszcze delikatnie po pleckach.Tak poza tym to ja do spania tylko na boku kladę tak to na pleckach ale to wtedy czuwam przy lożeczku blisko w razie gdyby się się ulało to szybko zareaguje.