Kamag, wcoraj 2 podejścia ze smokiem udane
Krótkie i finalnie i tak był płacz, ale postępy są na pewno. Z tym, że ja mało próbuję, bo jakoś tak bardzo mi na tym smoku nie zależało (nie zależy?) i muszę sobie przypominać, a przypominam właściwie tylko jak płacze… a wtedy wiadomo, że różnie może być z zainteresowaniem. A jak u Was? Jeśli chodzi o usypianie w ciągu dnia to u nas przy piersi lub na rękach, potem tylko kwestia tego czy to się utrzyma po odłożeniu ;-) Ja częściej odkładam do łózka niż do łożeczka, bo tam mi wygodniej ewentualnie kontynuować usypianie. Inna rzecz – chusta, 95% skuteczności w usypianiu. Tylko wtedy nie odkładam tylko chodze ze śpiącym, czasem kłade się z nim tak, ze lezy mi na piersiach. Spanie na boku mnie też wydaje się ok. ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Siva, bardzo współczuję problemów brzuszkowych. Mam nadzieję, że już niedługo będziecie musieli się męczyć. I gratuluję kroku w przód ze smokiem![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Akuku, jak się sprawdza kuracja łącząca sab simplex z gripe water? Gratuluję uśmieszków – suuuuper :-) Ja wciąż czekam, choć mam wrażenie od 2 dni, że zbliżamy się do tego momentu ;-)
Abnas, baaardzo współczuję i mam nadzieje, że znajdzie się ktoś, kto będzie mógł Ci pomóc. Bo tak to masakra… nie dasz rady. Trzymam kciuki za poprawę.
Pustiszi, dzięki za wyjaśnienie z Sab Simplexem. Faktycznie 15 kropel wydaje się dużo i jakos tak chcesz chronić dziecko i dać mniej. Teraz nie będę się obawiała tego dawkowania. I bardzo się cieszę, że u Was już tak dobrze :-) Nawet pomagacze możesz odstawić – super. Zazdroszczę trochę, mam nadzieje, że już wkrótce każda z nas (a przede wszystkim nasze dzieci) tego doczeka.
Kaczuszka, jak tam po wizycie u gina? Mam nadzieje, że wszystko ok. Tak czytam o Twoich kulinarnych szaleństwach i ślinka mi cieknie. Ja na tej diecie taka nieszczęśliwa jestem L M. mi właśnie szuka ciastek bezmlecznych w Piotrze i Pawle, nie mogę się doczekać… I gratuluje tej nocy! Och, ileż wart jest taki zdrowy sen
Sylka, kciuki też za Twoja wizytę &&&&&&&
Vinga, super, że już prawie wszystko macie gotowe. Świetny czas przed Wami :-)
Hope, przykro mi, że i u Was ten problem z laktozą, bo z tego co idę to idealnego wyjścia w tej sytuacji nie ma, ale możemy szukać… Byłaś u pediatry? Co Ci powiedział?
Milusia, super, że chrzest taki udany :-) Kurcze, mam nadzieje, że będzie ok. u Was. I super, że Zosieńka się dodatkowo nie wycierpi. Super kolczyki.
Nisiao, w sumie ja tez myślę, że może lepiej żebyście zostali na obserwacji w szpitalu. Skoro u Was sytuacja taka zmienna to może lepiej, żeby ktoś na Was patrzył non stop, może coś by zaradzili. Trzymam kciuki, żeby było dobrze.
Inomama, u nas w tych samych dokładnie miejscach pojawiła się wysypka i stwierdzono alergię na mleko. Podobno to typowe miejsca. Mam nadzieje, ze u Was tak nie będzie, ale obserwuj. I kciuki zaciskam za cudowne działanie cudownego smoka![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Magsus, bardzo współczuję cierpień brzuszkowych. Trzeba mieć nadzieje, że to się szybko skończy, trzymam kciuki żeby tak było a w międzyczasie, żebyście znaleźli cos co przyniesie ulgę.
Marika, zdrówka dla Synka. Mój Szymonem tez kocha spać na brzuszku :-)
Dona, mam nadzieję, że problemy z brzuszkiem przejdą szybciutko.
Inomama, u Ciebie też uśmieszki – suuuuper :-) Wyobrażam sobie, że to fantastyczne uczucie. Gratuluję J A wysypka u nas tez łagodniała na dworze, w cieple była bardziej widoczna, a jak się Szymon robił purpurowy od płaczu to wysypka razem z nim ;-)
Kasia, gratuluję przespanej nocy i mam nadzieję, że katarek szybko ustapi.
Kasia, marika, to jakiś specjalny inhalator?
Vinga, doczytałam u Ciebie o inhalatorze. My też w 62 chodzimy. A 56 było za duze. Kombinezon, w którym pływał jak wychodzilismy ze szpitala juz tydzień temu odłozyliśmy. Jestem w szoku... ale nie wiem ile mierzy, tylko wagę znam.
U nas wczoraj Szymonek ładnie dosyć spał w ciągu dnia, bo dużo jeździliśmy a to na niego tak działa. Więc się cieszyłam, że mogą kropelki być przed każdym karmieniem. Ale niestety i tak wieczór ciężki L Teraz też przespał 2 h (m.in. ostatnią wizyte położnej), własnie się budzi, więc czas uciekać.
Miłego dnia i zdrówka dla wszystkich.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Siva, bardzo współczuję problemów brzuszkowych. Mam nadzieję, że już niedługo będziecie musieli się męczyć. I gratuluję kroku w przód ze smokiem
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Akuku, jak się sprawdza kuracja łącząca sab simplex z gripe water? Gratuluję uśmieszków – suuuuper :-) Ja wciąż czekam, choć mam wrażenie od 2 dni, że zbliżamy się do tego momentu ;-)
Abnas, baaardzo współczuję i mam nadzieje, że znajdzie się ktoś, kto będzie mógł Ci pomóc. Bo tak to masakra… nie dasz rady. Trzymam kciuki za poprawę.
Pustiszi, dzięki za wyjaśnienie z Sab Simplexem. Faktycznie 15 kropel wydaje się dużo i jakos tak chcesz chronić dziecko i dać mniej. Teraz nie będę się obawiała tego dawkowania. I bardzo się cieszę, że u Was już tak dobrze :-) Nawet pomagacze możesz odstawić – super. Zazdroszczę trochę, mam nadzieje, że już wkrótce każda z nas (a przede wszystkim nasze dzieci) tego doczeka.
Kaczuszka, jak tam po wizycie u gina? Mam nadzieje, że wszystko ok. Tak czytam o Twoich kulinarnych szaleństwach i ślinka mi cieknie. Ja na tej diecie taka nieszczęśliwa jestem L M. mi właśnie szuka ciastek bezmlecznych w Piotrze i Pawle, nie mogę się doczekać… I gratuluje tej nocy! Och, ileż wart jest taki zdrowy sen
Sylka, kciuki też za Twoja wizytę &&&&&&&
Vinga, super, że już prawie wszystko macie gotowe. Świetny czas przed Wami :-)
Hope, przykro mi, że i u Was ten problem z laktozą, bo z tego co idę to idealnego wyjścia w tej sytuacji nie ma, ale możemy szukać… Byłaś u pediatry? Co Ci powiedział?
Milusia, super, że chrzest taki udany :-) Kurcze, mam nadzieje, że będzie ok. u Was. I super, że Zosieńka się dodatkowo nie wycierpi. Super kolczyki.
Nisiao, w sumie ja tez myślę, że może lepiej żebyście zostali na obserwacji w szpitalu. Skoro u Was sytuacja taka zmienna to może lepiej, żeby ktoś na Was patrzył non stop, może coś by zaradzili. Trzymam kciuki, żeby było dobrze.
Inomama, u nas w tych samych dokładnie miejscach pojawiła się wysypka i stwierdzono alergię na mleko. Podobno to typowe miejsca. Mam nadzieje, ze u Was tak nie będzie, ale obserwuj. I kciuki zaciskam za cudowne działanie cudownego smoka
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Magsus, bardzo współczuję cierpień brzuszkowych. Trzeba mieć nadzieje, że to się szybko skończy, trzymam kciuki żeby tak było a w międzyczasie, żebyście znaleźli cos co przyniesie ulgę.
Marika, zdrówka dla Synka. Mój Szymonem tez kocha spać na brzuszku :-)
Dona, mam nadzieję, że problemy z brzuszkiem przejdą szybciutko.
Inomama, u Ciebie też uśmieszki – suuuuper :-) Wyobrażam sobie, że to fantastyczne uczucie. Gratuluję J A wysypka u nas tez łagodniała na dworze, w cieple była bardziej widoczna, a jak się Szymon robił purpurowy od płaczu to wysypka razem z nim ;-)
Kasia, gratuluję przespanej nocy i mam nadzieję, że katarek szybko ustapi.
Kasia, marika, to jakiś specjalny inhalator?
Vinga, doczytałam u Ciebie o inhalatorze. My też w 62 chodzimy. A 56 było za duze. Kombinezon, w którym pływał jak wychodzilismy ze szpitala juz tydzień temu odłozyliśmy. Jestem w szoku... ale nie wiem ile mierzy, tylko wagę znam.
U nas wczoraj Szymonek ładnie dosyć spał w ciągu dnia, bo dużo jeździliśmy a to na niego tak działa. Więc się cieszyłam, że mogą kropelki być przed każdym karmieniem. Ale niestety i tak wieczór ciężki L Teraz też przespał 2 h (m.in. ostatnią wizyte położnej), własnie się budzi, więc czas uciekać.
Miłego dnia i zdrówka dla wszystkich.
Ostatnia edycja: