reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

AGAGSM SYLKA Sprobuje kupic jeszcze jakas masc na brodawki, nie wiem jakie mozna znalezc u mnie w miescie, meza trzeba wyslac. Jedna jest doslownie poszarpana.
FIFKA trzymam kciuki za bilirubine. Mam nadzieje, ze u Laury tez jest w porzadku bo zolta sie zrobila
 
reklama
Anisen, współczuję Ci takiej mamy... moja za to codziennie dzwoni i pyta, czy coś się dzieje... wszyscy wkoło pytają... chyba się oflaguję jak Inomama z transparentem - JESZCZE NIE!!!

ja mam tak samo.....wszyscy pytaja...a ja jak sie wkurzam mowie"brzucha nie widac?!:-D

Anisen: no w takiej sytuacji, jak mama" taka uczynna i pomocna" to rzeczywiście bez sensu się prosić, ale nieprzyjemnie...
malinka: trzymamy zatem kciuki żeby tym razem to było to!
elama: urodzą to się odezwą :-p


ja mam z kolei inny dylemat z moja mamą i się gryzę co z tym fantem zrobić. My kolejny raz chcemy, żeby co najmniej pierwszy tydzień z dzidziusiem był tylko dla nas - bez żadnych odwiedzin - ja, mąż, córa i synek. A moja mama tego nie rozumie... przy pierwszym się śmiertelnie obraziła, jakieś teksty przez rok po porodzie nam serwowała pt. że zabraniamy jej wnuczką się cieszyć, itp. foch na całego był... pomijam, ze jak to ja pomocy nie potrzebuję... przyjechała na bodajże 5 dni jak mała miała 2 tygodnie i taka sfochowana była, a mnie jej obecność męczyła maksymalnie i tylko odliczałam kiedy pojedzie - ryczałam przy karmieniu, bo bolało, musiałam chodzić ubrana, a tak sobie latałam w staniku i majtach susząc krocze...no umęczyłam się jej obecnością bardziej niż wszystkim innym, włącznie z porodem. Ja i moja mama to dwie inne bajki i 41 lat przepaści, bo tyle miała jak mnie urodziła i nie jestem z nią związana ani emocjonalnie ani w ogóle, ale nie chcę jej urazić i tej schizy, która potem była po moim pierwszym porodzie... nie bardzo chcę żeby przyjeżdżała, a już na pewno nie ma 5 dni i nie wiem jak mam to wszystko powiedzieć tudzież zrobić....
Może na jedną noc niech przyjedzie i pojedzie? Córa ma przedstawienie dla dziadków 31 stycznia i bardzo chce, żeby babcia przyjechała, to myślałam, ze kupię jej bilet 30 i 31 powrotny, ale już wiem, po prostu to wiem, że się obrazi, bo ona liczy, że mi pomoże przy dzieciach, a ja jej pomocy nie chcę i nie potrzebuję...

I naprawdę nie wiem jak jej to powiedzieć, co by jej nie urazić, bo nie raz mi przy córze pomagała, jak chora, a my do pracy musieliśmy iść. I nie chce jej robić przykrości, ale naprawdę nie chcę żeby u nas siedziała skoro całe 3 tygodnie po porodzie mój maż będzie z nami non stop i nie potrzebuję żadnej innej pomocy.

Ma ktoś jakąś dobrą radę dla mnie? :eek:
Mój mąż to mówi, ze mam olać i się nie przejmować, ale ja tak nie umiem....ehh

kochana U nas jest tak ze Moim Rodzica i Rodzica M. juz dawno powiedzialam ze owszem chce pomocy przy malym chce zeby sie ciesyzli z Wnuka;) i zeby nas odwiedzali ale dopiero tydzien po tym jak wroce do domku bo chce go spedzic we trojeczke;) a jak cos ebde dzwonic;)

Hej!


Ja na chwilę bo dzieci marudzą...


Wróciłam od lekarza i Adrian waży 4060g! Od wyjścia ze szpitala (czyli w miesiąc) przybrał 1700g! Lekarka była pod wielkim wrażeniem tym bardziej ze mały jest tylko na piersi - jakieś sterydy mam w nim czy jak :szok: Ale cholera mówi ze żółty jest :-( i dostaliśmy skierowanie na morfologię z bilirubiną. Mam nadzieję że nie wyjdzie nam ponowna żółtaczka bo to się może skończyć szpitalem.... tak więc błagam o kciuki... jutro idziemy na badania...


Straszy miał bilans 2 latka, zdrowy jak rybka! Szczepionka zaliczona bez nawet maciupiego pisku.... następna dopiero jak będzie miał 5 lat :-)
tooo duzy juz Adrianek jest!


ja bylam u Gina na watku wizytowym pisze;) co i jak:)

i M. wziol mnie do IKEA:) i poszalalam troszke;) i to pokupowalam...
VANDRING SKOG Koc - IKEA
VANDRING RUTA Kołdra/koc - IKEA
FANTASIDJUR Komplet pościeli dziec - IKEA juz kupilam bo mi sie bardzo podobala;)
SAGODJUR Koc - IKEA
STÄNKA Ręcznik dziecięcy z kapturem - IKEA
TORVA Śpiwór - IKEA
TORVA FJÄRIL Zasłony, 2szt - IKEA
LEKA Ozdoba - IKEA
TORVA Grzechotka - IKEA
/http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90163257/
KUSINER Pojemnik - IKEA
SKOJIG Lampa wisząca - niebieski - IKEA
 
Jezu co sie tu wyprawia? ??? Chwile mnie nie ma i kolejne dzieciaki z nami!!! Jestem w mega szoku :) ale pozytywnym :) Mi dzisiaj odszedl czop i rano mialam w koncu jakies skurcze. Juz myslalam ze sie cosik rozkreci a tu d...pa znow cisza. Ale cos czuje ze sie zbliża wielkimi krokami :)
 
Anbas - łaaaaa mi tez :) nakręciłem sie ze to już ale ... No ... Jakby to napisać ... Przeszło mi ?? :)

Fifka - chciałabym do niedzieli być po wszystkim a najlepiej w pon. Wyjść ze szpitala :)

A no właśnie Czikusia to już hoho jest nie obecna
 
Fifka pieknie przybiera :D zuch chlopak no i bilirubina bedzie dobra ... my tez dlugo bylismy zolci bo to schodzi od nog do buzi ... no i na koncu wlasnie z buziolka zeszlo i tak sie wydawalo ze ciagle ta zoltaczka sie utrzymuje

Blue trzymam kciuki!!!

Blanka oby szybko przeszlo ... slyszalam ze przystawianie do piersi z zapalenie spod pachy jest dobre i ze wtedy dziec lepiej sciaga

no i dzieciaczki cuuuuudne !!!!! wszystkie Inomama z Laurka mnie rozwalily piekne zdjecie ...
 
dziewczyny mi czop odszedł w ostatnią sobotę i tez się nakręciłam, bo miałam jakieś skurcze, ogólnie źle się czułam...i dalej chodzę w dwupaku i wydaje mi się, że ja tak już zawsze będę chodziła 2w1
 
Inomama Laurka cudeńko, taka drobniutka. ja stale jestem w szoku ze życie to taki cud, z takiej malej "rybki" rozwija sie człowiek ktory wszytko ma na swoim miejscu, wspaniala sprawa
 
reklama
Własnie załapałam lekkiego doła bo chłop pewnie do 23 w robocie posiedzi. Jakaś praca mu sie nie odlała, na jutro ma byćź pacjent na rano to musi dziś zrobić a jutro skoro świt zawieźć lekarzowi. Eh masakra.

Czy którąś boli biodro ale tak jakby miała poparzoną skórę ?
 
Do góry