Ania gratulacje ogromne coreczki,proszę jak ładnie te świeta mijają z takimi wiadomościami
Ja to znowu ze zmartwieniem,pewnie zaraz zbiorę opieprz,ale sama się zastanawiam czy to olać,czy dzwonić do ginekologa,czy jechać na IP,CZY ROBIĆ BDANIA.
miesiąc temu robiłam badanie na choleosteze,wyszly ok,ale od jakiegoś czasu swędzi mnie skora we wnetrzu ud i na lydkach z tyłu,w ogóle to dostałam jakby takiej wysypki,i jak się podrapie to jak to zacznie swedziec to koniec.
Nie wiem czy to może hormony tak wariują i wychodza tego typu wysypki czy może powinnam wykonać to badanie na choleostaze ponownie.
Druga sprawa to ruchy dziecka,wczoraj zauważylam taki ruch jakby dziecko jak galareta się zatrzęsło,trwało to z dwie sekundy 3,takie szybkie ruchy,no nie wiem zy to normalne,zazwyczaj są to gwaltowne kopniecia,ruchy też plynne ale teraz w nocy drugi raz się to powtórzyło.
Ne wiem czy to normalne takie trzepanie,bo to dość szybkie,takie jakby wziąć jajko niespodzianke i zatrzepać co jest w srodku przed 3 sec.
Bardziej odczuwam to na dole.
co do tego świądu to wyczytałam o tzw Osudce ciążowej i to bardziej mi asuje do tych objawów które są opisane,bo tak to się objawia a najczesciej w nocy.
Obiecalam sobie,że nie będę czytać na necie żadnych informacji i nie czytalam aż do dzisiaj i żaluje bo kurcze naczytalam się o jakims liszajcu opryszczkowatym i powiem szzerze teraz jestem w strachu,choć te moje krostki są bardziej wyczuwalne pod palcami aniżei widoczne,są drobne to chyba liszajec jest bardziej widoczny.
Jestem cała zmartwiona,chcę mieć malutką przy sobie calą i zdrową nie chcę żeby z mojej strony jej coś groziło ......