reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Marika no właśnie ani położna ani pediatra nic nie mówiły o karmieniu jak były w domu...(znaczy o częstotliwości karmienia...) jutro się pewnie wszytko okażę no i zobaczymy czy dzisiaj też tak prześpi noc...

Co do zaufanego lekarza to nie bardzo takiego mam... zapytam po prostu naszej położnej... nie ufam z kolei lekarzom ze szpitala... bo oni zakazali karmienia piersią bo "zagłodzę i zamęcze dziecko"... wyszłam i zadziałałam według instynktu... dziecko najedzone, przybierające na wadzę w górnych granicach... i moja położna i pediatra postukały się w czoło na to co gadały kobiety w szpitalu...


Co do oszczędzania podpiszę się pod Hope... coś wiem na ten temat... chociaż ja na 3-4 tygodnie przed porodem to faktycznie miałam dosłownie leżenie, bo mąż wziął wolne a potem moja mama do mnie przyjeżdżała jak byłam sama... nie mówię ze leżałam plackiem 24 na 7 ale nawet do sklepu nie wyszłam żeby się nie forsować... a i tak urodziłam... :dry:



Adrian znowu bąki puszcza i się pręży... patrze taki nasz rytułał ale widzę ze jest lepiej niż jeszcze pare dni temu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja mam nadzieje ze ja dobrze analizuje te twardnienie i skurcze,bo kurna nie chcialabym cos przeoczyć co malej zaszkodzi...
Jutro mam wizyte...

A awatarek zmienilam,kiniowe paputki sfociłam
 
Hope ja też mam 2 synków i praktycznie sama walczę, bo mąż musi pracować, ale nie szaleję z porządkami itd.... Gotowanie - może być zupka na 2 dni na obiad przeżyją..... Lekcje odrobić ze starszym muszę, uszykować jedzenie, poprać itd ale jak zrobię coś to leżę potem, chłopaki ze mną, można książkę poczytać, pograć w łóżku, bajki obejrzeć....
Akuku pisała że u niej mama jest więc teraz powinna trochę odpuścić.... Ja pisałam wcześniej że moja siostra jest wcześniakiem i wiem jak trudno potem z takim maluszkiem, ile wizyt u lekarzy i skierowań, badań... A więc dziewczyny naprawdę ja uważam że mycie okien i wielkie porządki możemy sobie w tym roku podarować....
Ja przynajmniej odpuściłam.
A i dodam jeszcze że wiem że to nie jest łatwe, mi dzisiaj przykro było bo nie pojechałam na występ mojego przedszkolaka :(.....
 
Ostatnia edycja:
FIFKA to warto poszukac jakiegos dobrego pediatry. Ja z synkiem rok chodzilismy do jednej, az wkoncu z chorym zaszlam do innej i od razu przepisalam syna. Pozniej ja i maz. Dobry lekarz to podstawa. Synek wciaz chorowal i w kolko byl na antybiotyku i to jeszcze tym samym. Teraz mam na prawde fajna oddana lekarke. Zycze, abys i ty kogos takiego znalazla.
A z karmieniem to przeciez sama czujesz, czy maly sie najada. Po co od razu zmuszaja do MM. A z kolkami to u Adrianka moze tak niestety byc do 3 msca. Baczki to dobry znak.
A moze tak zalozyc watek o karmieniu i pielegnacji maluszka. Zaraz worek sie rozwiaze i bedzie to goracy temat
A mam jeszcze pytanie do ciebie, bo slyszalam, ze jak wczesniak to musi odwiedzac mase specjalistow, czy tak naprawde jest?
 
drogie kobietki!
tak sobie czytam wątek od kilku dni, a raczej nocy bezsennych...! moja mała na świat ma przyjść dopiero 31 stycznia, więc się łudzę, że jeszcze chwilkę mam, aczkolwiek widzę, że już trzeba być przygotowaną na wszystko :]
gratulacje dla tych, które już dzieciątka pod choinkę wczesną dostały! (swoją drogą pytałam ostatnio o to budzenie dziecka na karmienie co 3 godziny - podobno konieczne przy żółtaczce, generalnie położna polecała jednak budzić).
a przyszłym mamom dotrwania do stycznia... to już niedługo ;) (i znów z serii informacji od położnej - jeśli wody odeszły należy się skontaktować ze szpitalem nawet bez skurczy, żeby sprawdzili i w ciągu 24 godzin - nie żeby kogokolwiek straszyć, ale przedzwonić nie zaszkodzi!)
a tak przy okazji, to ciekawa jestem, czy wysyłając kartki świąteczne dopisywałyście nienarodzone maleństwo?? (moje kartki jak zwykle spóźnione będą, ale się zabieram i mamy tu z m dylemat!)
xxx anna
 
Kaczuszka- bardzo podoba mi sie twoje podejście!:-) wiadomo,ze nie da rady leżeć caly czas przy dzieciach,ale trzeba troszkę rozsądku miec,bo mycie podłóg, jakieś ogromne porządki mogą tylko zaszkodzić, a nie załagodzić skurcze... a po co ryzykować zdrowiem maluszka? :\
 
Hope moj m ma zlwmana prawa reke I siedzi w domu..pomaga mi ile moze bo gipsu nie ma (zlamanie w lokciu) ale ma nie uzywac reki ..gipsu nie ma tylko dla tego zeby mogl ruszac I prostowac tw reke bo by sie zroslo na amen.
Moja mama znowu ma problem ze stawami I lewy bark I rami ja bardzo boli. Obiad dzis robil m. Ja przez caly dzien umylam podlogi mopem przy ktorym sie wcale nie napinam...juz tak na mnoe nie krzyczcie bo cos zrobic musze...a I powiesilam kilka rzeczy z prania z mama na pol... bez trzepania bo mam pralke w ktorej wciskam latwe prasowanie I one nie sa wygniecione... jutro obiad robi m woec ja bede lezec...

A co do skurczy to nadal sa, raz silniejsze raz slabsze... po kompieli na chwile przeszlo..a na Ip nie jade bo bylam dwa dni temu I powiedzieli ze juz wstrzymywac nie beda...
Ps ja tez jestem wczesniak z waga urodzeniowa 1300 ...
Mam w domu 2 szkrabow I oni tez potrzebuja mamy. I siedze z nimi ale nie bawie sie wysilkowo.
 
reklama
A mi boli podbrzusze. Kluje w szczegolnosci po lewj stronie. Tak jednym ciagiem. Wzielam nospe forte. A to takie uczucie jak przed bolesna miesiaczka. Boli jednym ciagiem. Mam nadzieje ze przejdzie i ze to nie juz bo torbe mam do polowy spakowana
 
Do góry