reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Vinga fajnie że już lepiej
Myślę że z teściami musisz "łopatologicznie" proponuję zawiesić na drzwiach jakąś fajną tablicę (taką na której pisze się kredą) i napisz proszę pukać
chyba inaczej nie wychowasz.....
 
reklama
Vinga ciesze sie ze juz lepiej. A co do tesciow to masakra... mi koedys mama weszla do lazienki to opr dostala..I jeszcze sie obrazila bo przeciez kiedys mi dupsko podmywala a ja panike sieje..ehh
Tesciowa tez ..ja sie kompie a ona teraz juz musi na kibel... I krzyczy ze przeciez mamy to samo. Wiec wiem jak to wkurza..eh

Sorki ale wtl. Nie moge edytowac postow..

Dona trzymam mocno kciuki by sterydy pomogly I bu wszystko poszlo szybko I sprawnie ale najlepiej jak sterydy zadzialaja. Trzymaj sie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Vinguś dobrze że już dobrze. Uważaj na was i oszczędzaj sie. A co do nospy zadzwoń do swojego gina co robić bo nospy tak regularnie nie należy brać samowolnie. Niech lekarz zdecyduje. Od czasu do czasu tak, ale nie stale.
co do teściów to mam małą radę tej co walczy z teściami od wieków ;) ( u nas to już ponad 5 lat ) Otóz nie wyciągaj od razu całej broni ;) Na początek pogadaj z męzem i to niech on zwróci uwagę rodzicom. Lżej znieśc im będzie to od syna niz od obcej kobity ;) dwa jak nie pomoze rozmawiacie oboje z nim, razem ;) Jak to dalej nic, to proponuje założyć zamki w drzwiach . Niestety możesz trafić na egzemplarze jak moi teściowie ( a prym wiedzie teściowa ) co są nie reformowalni nie przetłumaczalni i wtedy jedyne wyjście z każdej sytuacji to odcięcie sie na amen . No ale może Twoi są tacy co pierwszy punkt podziała ;) tego życzę bo po ostatnim relacje są już na takiej stopie wojennej ze nic a nic nie poprawi już ich do końca :(.

Dona kciuki za Was .
 
Akuku połączyłam ci te posty :)

Anisen proszę męża już od pewnego czasu żeby z nimi pogadał ale jak widać jeszcze tego nie zrobił. dziś rano już chyba widział moje wkurzenie i mówi zanim cokolwiek powiedziałam, że pogada z nimi

zauważyłyście, że tylko u nas jest tak dużo postów w szpitalnym temacie?
 
Ostatnia edycja:
Hihi dziewczyny widzę nerwowka przedswiatecznie-przedporodowa :))) jeszczevtroche;):p martwię sie tymi doniesieniami o cholesyazie:/powiedzie mi jak to cholerstwo rozpoznac:/ ??
 
VInga dobrze ze sie odezwałas !!!! Jesli chodzi o nospe to mnie gin kazała brać do skończonego 37 tyg czyli jeszcze tydz biorę 3 razy po 2 tab i to nospy max ( dawniej forte ) do tego 3razy po 2 tab magnezu lekarz w szpitalu kazał . Nie chciałam sie faszerowac prochami zeby dziecku nie zaszkodzić ale i gin moja i lekarz w szpitalu zapewniali ze nie szkodliwe dla dziecka sa a jak nie chce urodzić za wcześnie to mam brać wiec biorę tylko prawdę mówiąc te skurcze mam ciagle i to coraz bardziej bolesne a najczęściej mam w nocy wiec czuje ze porod zacznie sie w nocy tak jak z Julia .
 
Vinga o tym samym pomyślałam z tymi postami na szpitalnym temacie....
Dobrze ze u ciebie w porządku a co do nospy to możesz ją brać albo 3 razy dziennie albo doraźnie. Ja brałam raczej doraźnie jak czułam że brzuch się spina...

Dona powodzenia kochana! Maluch da sobie radę! Dużą jest już dzidzią!


Akuku tez się tego boję dlatego śpie ile dam radę bo wiem ze muszę być wypoczęta... na razie mąż jest na wolnym apotem zobaczymy... ja już pod koniec ciąży zaliczałam stany depresyjne przez brak snu, ból i latanie za Konradem... teraz jest lepiej i mam nadzieję że tak zostanie i nie złapie mnie "zmęczenie materiału"...


Dzięki kochane za rady a pro po kolek ja jednak chce poczekać jeszcze żeby mały miał ten miesiąc zanim zacznę coś mu podawać - chyba że będzie coraz gorzej.... jakaś przewrażliwiona jestem na jego punkcie pod tym kątem bo jednak on jeszcze wbrzuchu powinien być...
 
reklama
Vingus mnie to cała skóra swedzi ale u mnie to z powodu już kiedyś wam wspomnianej alergii przynajmniej taka mam nadzieje.pocieszajacy jest fakt ze nie swedzi na stopach wie mam nadzieje ze se nie mylę. Za to codziennie mam rozwolnienie ale to chyba urok końcówki ciąży czy sie mylę?
 
Do góry